Zbigniew Rudnicki

Współzałożycieli Muzeum Historii Komputerów i Informatyki. Konsultant, ekspert tematyki Architektury Korporacyjnej, CSR oraz PPP. Od 1985 roku zajmuje się realizacją przedsięwzięć związanych z reorganizacją biznesu

Wypowiedzi

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie CEO KLUB w temacie Nowi członkowie
    24.05.2011, 21:36

    Cześć

    Komplet informacji na moim profilu

    Pozdrawiam

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Fundusze Europejskie w temacie przedszkole prywatne a dofinansowanie

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Fundusze Europejskie

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Sponsoring w temacie Organizator konferencji astronomicznej poszukuje sponsorów
    1.07.2009, 21:56

    Poszukujemy firm/osób zainteresowanych promocją w czasie drugiej konferencji dla nauczycieli astronomii w Katowicach.

    Zaintersowanych proszę o kontakt na priva

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Top Manager w temacie rachunkowość zarządcza, czy finansowa, która ważniejsza?
    1.05.2009, 22:18

    Ale dlaczego mamy wartościować sposoby liczenia pieniędzy?

    Wymienione metody po prostu służą do czegoś innego i dlatego, nie bardzo wiadomo, która jest ważniejsza. :) Zależy czy zależy nam na wyniku papierowym (np. szukamy inwestora) czy operacyjnym :)

    Prawdziwym problemem dla (szczególnie małych) firm jest brak umiejętności rozróżniania tych sposobów liczenia pieniędzy.

    Większosć małych firm, traktuje wylicznia podatkowe, jako jedyne istotne - i nie bardzo potrafi liczyć cash flow i takie tam inne dyrdymały, wymyślone przez ludzi w białych kołnierzykach.

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Informatyka w administracji w temacie Wielka Brytania przechodzi na Open Source :)

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Informatyka w administracji

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Fundusze Europejskie w temacie Poszukję osób z doświadczeniem w projektach dla przedszkoli

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Fundusze Europejskie

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Business IT w temacie Realizacja projektów IT - tzw. współczynnik x2
    27.03.2009, 16:35

    A moje doświadczenia z zespołem programistów (już z przed 20 lat) nauczyły mnie, że najlepiej korzystać z mądrości pracowników IT z lat 70, czyli podaną przez zespół IT wielkość podnieść o rząd wielkości i wymnożyć razy 2.
    Czyli jeśli mówią tydzień to wyjdzie 2 miesiące.
    Niestety, wielokrotnie ten algorytm wyliczania okazywał się prawdziwy.Zbigniew Rudnicki edytował(a) ten post dnia 27.03.09 o godzinie 16:35

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Business IT w temacie Własna firma czy umowa o pracę?
    16.03.2009, 15:43

    Nie chcę Cię wyprowadzać z dobrego samopoczucia, ale mam wrażenie, że razem z działalnością prowadzoną dla jednego klienta rozpocząłeś (razem z kolegami) bardzo kosztowne szkolenie. Cenę szkolenia ustalać będzie Twój US (oczywiście po pierwszej kontroli).

    Przykładów osób ukaranych jest wystarczająco dużo, by tematem się przejmować. Poszukaj na portalach prawnych lub http://gazetaprawna.pl. W Polsce brak znajomości przepisów nie zwalnia od odpowiedzialności. Stąd najlepiej pogadaj ze swoim księgowym co zrobić i jak, żeby rzeczywiście nie popłynąć finansowo.

    Dariusz Marcinek:
    Zbigniew Rudnicki:
    Dodam jeszcze do poprzednich (jakże słusznych :) ) postów informację, że Urzędy Skarbowe interpretują jednoznacznie fakt
    wystawiania faktur jednemu kontrahentowi.
    ZAWSZE jest to interpretowane jako próba obejścia obowiązków podatkowych, a więc należy spodziewać się kar.
    I to będzie już Twój problem, a nie klienta czy jak widzę (de
    facto) pracodawcy...

    Znasz taki przypadek z życia? Na podstawie doświadczeń własnych i moich znajomych którzy pracują jako kontraktorzy, myślę, że straszysz ;)

    W Polsce póki co istnieje swoboda gospodarcza - nikt nikomu nie może zabronić współpracy tylko z jednym kontrahentem.

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Zarządzanie w temacie Biznes plan
    12.03.2009, 09:44

    Pamiętajmy, że zawsze zanim zaczniemy pracę, trzeba sobie zadać pytanie "PO CO to COŚ robimy".
    Nie odwołując się do książek, bo jak rozumiem książki każdy ma i nie o to chodzi :), należy odwołać się do praktyki.
    W praktyce nie ma dwóch takich samych biznesplanów. Za każdym razem akcent bywa kładziony w innym miejscu materiału.
    I tak:
    1. Dla inwestora potrzebny jest opis aktualnego stan firmy i DOBRA wizja na przyszłość.
    2. Dla Zarządu potrzebne są głównie same cyfry, bo wizję powinien mieć sam :)
    3. Dla banku najbardziej istotne będzie W CYFRACH, czy prowadzona inwestycja pozwoli zarobić na spłatę kredytu
    Itp., dalej nie wymieniam bo to nie wykład :)

    Dlatego, mimo że biznesplan to dokument zdefiniowany niemal encyklopedycznie, w praktyce jest czymś co ma udzielić odpowiedzi na pytanie: Czy to co chcę robić, będzie miało sens. Czasem w wymiarze ekonomicznym, czasem marketingowym, a czasem, bo po prostu tak mi się zachciało :)

    Pozdrawiam

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Fundusze Europejskie w temacie Szukam wykonawcy na przygotowanie wniosku pod EFS 9.3

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Fundusze Europejskie

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Business IT w temacie Własna firma czy umowa o pracę?
    9.03.2009, 22:19

    Dodam jeszcze do poprzednich (jakże słusznych :) ) postów informację, że Urzędy Skarbowe interpretują jednoznacznie fakt wystawiania faktur jednemu kontrahentowi.
    ZAWSZE jest to interpretowane jako próba obejścia obowiązków podatkowych, a więc należy spodziewać się kar.
    I to będzie już Twój problem, a nie klienta czy jak widzę (de facto) pracodawcy...

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Business IT w temacie Procedura podpisania umowy
    6.03.2009, 12:07

    Podejmując dowolny kontrakt usługowy należy pamiętać, że ocena prawidłowości wykonanych prac zawsze podlega pewnym subiektywnym "dewiacjom" :) Tu nie da się policzyć sztuk i ocenić ich wygląd, materiał itp.
    Często, ilu weryfikujących usługę - tyle opinii.
    Dlatego ABSOLUTNIE I KONIECZNIE należy naciskać na podpisanie umowy (często klient, świadomy możliwości różnych interpretacji jakości usługi, będzie wręcz zachęcał do załatwienia sprawy tylko zleceniem - problemy zaczną się dopiero na etapie odbioru prac i uruchomienia płatności). Można czywiście zapisać odpowiednie klauzule w tzw. zleceniu, jednak de facto zlecenie przerodzi się (szczególnie objętościowo) w umowę.
    Kwestia umowa czy zlecenie związana jest też z problemem prawa do podpisania takiego dokumentu po stronie klienta (zamówienie czasami może wystawić pracownik, a umowę podpisuje osoba uprawniona do reprezentowania spółki - najczęściej zarząd). To też wymaga wyważenia ryzyka utraty zlecenia. Ale to juz jest bardziej problem handlowy :)

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Business Consulting w temacie Udostępnienie narzędzia informatycznego do...
    27.02.2009, 08:16

    Wiele osób korzysta z adresu http://ankietka.pl.
    Nie wiem jakie dokładnie możliwości posiada ten portalik (ja sam nigdy z niego nie korzystałem), ale może warto tam zaglądnąć.

    Pozdrawiam

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Business Consulting w temacie Poszukuję firmy konsultingowej, najchętniej ze Śląska
    20.01.2009, 20:54

    Od wielu lat zajmuję się strategiami i reorganizacją.
    Zapraszam do kontaktu.
    Informację wysyłam również na prive.

    Zbigniew Rudnicki
    http://2business.pl

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Katowice w temacie Spotkania GoldenLine - Górny Śląsk i okolice
    13.01.2009, 20:56

    No i znów nie dotarłem. Chyba jednak mam coś z pracoholika :(
    Ale nie tracę nadziei na przyszłość :)

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Informatyka w administracji w temacie Potrzebne informacje

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Informatyka w administracji

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Zarządzanie w temacie kontrakt menedżerski
    12.12.2008, 12:53

    Kontrakt menedżerski to pojęcie importowane z tzw "zachodu". Niestety w Polsce obwarowane przypisami sprowadzającymi tę formę współpracy praktycznie jedynie do metody na budowę specjalnego systemu gratyfikacyjnego (opcje itp).

    W sensie podatkowym i ZUS praktycznie sprowadzony zostajesz do zwykłego pracownika etatowego. Wystarczy powiedzieć, że w trakcie realizacji kontraktu, wg obecnych przepisów nie możesz rozliczyć większości kosztów własnych. Problemem staje się również użytkowanie firmowego komputera, samochodu, telefonu itp.
    W tym ostatnim temacie często stosuje się więc różne formy refakturowania, ale podatkowo i finansowo to niczego nie zmienia, a raczej wprowadza spore utrudnienia.

    Kontrakt staje sie jednak niezbędny w sytuacji gdy masz faktycznie zarządzać firmą, ale to już odrębny wątek.

    Podsumowując - jeśli kontrakt nie ma dotyczyć specjalnego systemu gratyfikacji: opcji itp, to stwarza więcej kłopotów niż przynosi korzyści. Tym bardziej, że niestety konsekwencje błędów fiskalnych wynikających z podpisania kontraktu, ponosi zwykle osoba fizyczna.

    Pozdrawiam
    RZ

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie e-learning w temacie DEMO

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy e-learning

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Katowice w temacie Spotkania GoldenLine - Górny Śląsk i okolice
    8.12.2008, 15:43

    Witam wszystkich

    Mam nadzieję, że tym razem nic się wydarzy i będę mógł też się z Wami spotkać.

    Cieszę się, że wreszcie grupa "Śląsk" (wzorem wielu innych grup miejskich na goldenline) też zaczyna się cementować.

  • Zbigniew Rudnicki
    Wpis na grupie Business IT w temacie Kryzys
    25.11.2008, 16:28

    To, że na kryzysie można też zarabiać nie jest żadnym wielkim odkryciem. Jest bardzo dużo branż i obszarów biznesowych, dla których kryzys to najlepszy motor rozwoju biznesu.
    Żartem można powiedzieć, że na najgłębszym kryzysie na jaki może trafić człowiek - własnej śmierci - zarabia sporo ludzi,choćby taki zakład pogrzebowy :)
    A poważnie, pojawienie się problemów stymuluje do zachowań innych niż w przypadku hossy. Nie każdy oczywiście takie zachowania potrafi uruchomić, bo nie każdy dostrzega ich potrzebę. Ale przecież kiedy mamy rozkwit rynku, to też nie wszystkie firmy kwitną.
    Na pewno z kryzysu cieszą się takie grupy zawodowe jak choćby prawnik, syndyk czy prasa - żadne materiały nie sprzedają się tak dobrze, jak te na temat kryzysu.
    A co do branży IT - kryzys generuje potrzebę zmian organizacyjnych. Prędzej czy później (a zwykle prędzej) za tymi zmianami idą tematy IT (systemy EDI, ERP czy choćby CRM)- dlatego jestem przekonany, że nie należy obawiać się o przyszłość branży.

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do