Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Reporterzy bez Granic - forum sympatyków
-
Misteria Paschalia - poniżej oryginalny e-mail.
Akredytowani fotoreporterzy dostali wczoraj maila :
"
UWAGA FOTOREPORTERZY!!!!!!!
Od dzisiejszego wieczoru organizatorzy 6. Festiwalu Misteria Paschalia wprowadzają całkowity zakaz robienia zdjęć podczas koncertów. Zdjęcia będzie można robić tylko podczas braw!!!!
Prosimy o zastosowanie się do tych wymogów
– w innym przypadku koncert może zostać przerwany.
Dziękujemy
Przypominamy również, że na stronie http://misteriapaschalia.pl istnieje możliwość pobrania zdjęć z festiwalowych koncertów
Biuro Prasowe
"
Wszyscy fotoreporterzy klaszczą u Rubika : )
http://www.youtube.com/watch?v=ssu8cNnXJsU&feature=rel...
; )
A dzień wcześniej w Operze Krakowskiej i wcześniej w Filharmonii Krakowskiej panienka z Biura Festiwalowego pod groźbą odebrania akredytacji zarządziła, żebym poinformował wszystkich fotoreporterów, że mają się stosować do jej wymagań. A dlaczego ja mam informować wszystkich fotoreporterów krakowskich, że komuś "coś się wydaje"? Dziewczynie coś się pomyliło. Rok temu wpuściła z akredytacją Biura Festiwalowego na Rynek Główny w Krakowie minimum kilkanaście osób zupełnie nieuprawnionych do wejścia, a niektórych wybranych akredytowanych dziennikarzy wpuszczała według...no właśnie według czego?
Pozdrawiam,
TytusTytus Kondracki edytował(a) ten post dnia 09.04.09 o godzinie 03:00 -
Witaj Adamie,
Witajcie,
Mój post ma już kilka miesięcy, teraz już idziemy z off topikiem na maksa. Jeśli ja jestem wrażliwy, to jeszcze nie poznałeś części koleżanek i kolegów fotoreporterów (niekoniecznie koncertowych) ; ) Co do światełek to całkiem inaczej działasz wchodząc na imprezę i robiąc relację, a inaczej częściowo ją kreując - jeśli masz taką możliwość. Jak jest zakaz to zaraz ktoś przyjdzie i Ci to powie, nim jeszcze wejdziesz do fosy.
Myślę, że nie ma co kontynuować tego tematu, bo wątek jest o najdziwniejszych regułach.
P.S. Może kiedyś uaktualnię profil na goldenline ;) -
Witaj,
Po piersze Tutusa nie znam, kiedyś też mi tak wydrukowali imię na akredytacji :P
Po drugie zdjęcia robiłem na zaproszenie Muńka. Z flasha korzystałem za zgodą Muńka, zespołu, managmentu. Kilka osób też robiło z flashem, popytaj osób we własnej redakcji. Swoją drogą to takie zdjęcia były głównie na supporcie. Część osób nie posiada flasha i nawet nocne "imprezy" robi bez lampy na dłuuugich czasach, wiec nawet gdyby chcieli doświetlić trochę zdjęcie, to nie mieli jak. Polecam poczytać o Pocketwizard i podobnych rozwiązaniach.
W Polsce na większości koncertów tego nie zastosujesz (jak jesteś z doskoku, wpadasz na imprezę), co nie znaczy, że nie ma koncertów gdzie nie stosuje się dodatkowego oświetlenia do kreowania światła. Z flashem jest tak jak z wejściem na scenę... tego się nie robi... a jednak czasami się zdarza. Wiesz, wtedy kiedy powiedziałeś, żeby może nie robić zdjęć z flashem widziałem Cię po raz pierwszy... 90% osób z fosy znałem i było trochę śmiechu u znajomych (z fosy) na temat tej uwagi. Co do zmieniania położenia w fosie to raczej normalne, że chodzisz i szukasz najlepszego miejsca, zależnie od ujęcia.
Życzę Ci udanych zdjęć i dobrej kasy za zdjęcia ; ) Nie chcę rozpoczynać wątku o zaniżaniu stawek itp. i jakości fotografii. Po prostu róbmy zdjęcia, a efekty ocenią ludzie. Każdy ma swój styl fotografii (jeżeli doszedł do pewnego poziomu) i niech go rozwija. Byle by w zgodzie z innymi. A tutaj trochę przykładów (nie oceniam fot) zdjęć ze światłem dodatkowym :
http://ishootshows.com/2008/11/30/semi-precious-weapon...
"I shot this show using a full CLS setup, just like their last show. Three Nikon SB-600s were positioned on-stage as remotes, while I used an SB-900 as the commander on-camera."
http://ishootshows.com/2008/11/04/the-devil-wears-prada/
"In addition to the stage lighting, I supplemented with one Nikon SB-600 speedlight to create more dramatic contrast and cut through the ubiquitous red wash of the performance. This flash was used off-camera and triggered wirelessly."
http://www.flickr.com/photos/omeryair/sets/72157604640...
http://www.flickr.com/photos/rinkrat/2665172646/
http://www.flickr.com/photos/dilvie/2777782284/
http://photo.net/learn/concerts/mirarchi/concer_4.htm
http://www.lifeisaprayer.com/articles/photography/stro...
http://www.flickr.com/photos/ulfbot/50023623/
A takich dyskusji są setki : http://flickr.com/groups/concertshots/discuss/72157600... -
Reflektory są z tyłu i oświetlają plecy wykonawców. No i czasem 3 pierwsze rzędy publiczności. Tak naprawdę nie mamy w Krakowie sali koncertowej z prawdziwego zdarzenia. I pojawiła się nowa moda na zadymianie całej sceny (dym jest tani). Mam zdjęcie Jarka Śmietany, którego jeszcze dym nie opanował całkowicie i tak się śmieje, że obłęd. Są takie momenty, że nic nie widać. Dobrze oświetlonym koncertem był występ Celine Dion. Nawet w Filharmonii nuty pianistów były podświetlone bocznymi lampkami bijącymi w widownię. Z profesjonalnym oświetleniem nie miało to nic wspólnego.
-
Na koncertach robię zawsze zdjęcia bez flasha. Często zdarza mi się robić zdjęcia ze sceny, backstagu.
Coraz częściej managarowie nie potrafią załatwić wyjścia "gwiazdy" wcześniej do zdjęcia. Np. w klubie studio nie ma oświetlenia od przodu lub z boku występującej osoby. Zdarzyło mi się, że zespół wychodził przed koncertem i mówił, żeby zrobić im jakieś zdjęcie z flashem w czasie pierszych kawałków ponieważ wiedzą, że nie będzie prawie nic widać bez flasha. A organizator koncertu nie zgadza się na kilka zdjęć wcześniej przed koncertem. Oczywiście najbardziej liczy się współpraca pomiędzy występującym i fotografującym.
Co do London Sinfonietta, to nie powiecie mi, że można robić zdjęcia z odległości 50 metrów przy braku oświetlenia. Znam osobę z orkiestry i nie mają nic przeciwko fotografowaniu, sami narzekają na jakość publikowanych zdjęć w gazetach.
Co do oświetlenia... jest bardzo słabo. Nawet ISO 3200 i obiektyw 1.4 czasami nic nie da. Nasi oświetleniowcy nie posiadają umiejętności świecenia (nie mówię o oświetleniu pod fotografię, ale pod słuchających ludzi). Oczywiście zdarzają się dobrze oświetlone koncerty, ale to raz na kilkanaście koncertów. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Fotografia Mody
-
Witam,
Jak się robi fotografie koncertowe w Krakowie :
Waglewski Fisz Emade w Rotundzie 29.10.2008.
Pierwszy utwór zza bramek, razem z tłumem fanów, bez flesza.
Na pytanie dlaczego z tłumu mamy robić zdjęcia przyciśnięci do bramek usłyszeliśmy, że to dla naszego bezpieczeństwa.
Na backstage nie można wejść, ponieważ artyści są zmęczeni przed koncertem. Kiedy poprosiliśmy o managera, nagle okazało się, że wyparował.
Klub Studio (wszystkie koncerty) - po wejściu do klubu z akredytacją, nie można wyjść i wejść ponownie, nawet zostawiając kurtkę w szatni. Wyszedłem, ponieważ miałem ważny telefon i stałem przy drzwiach. Szkoda, że akurat organizatorka (festiwalu muzycznego) była koło drzwi, bo inaczej musiałbym wzywać policję, że "aresztowali" mi kurtkę.
London Sinfonietta w Krakowie. Zdjęcia podczas bisów z ostatniego rzędu bez flesza.
Doda - zdjęcia tylko z prawej strony sceny
Festiwal Jazzowy w Krakowie - Organizator mówi, że wydali już za dużo akredytacji - 40 Na pytanie czy może podać akredytowane redakcje (nie ma tylu fotoreporterów w Krakowie), powiedział, że jednak akredytacje są dostępne.
Wianki - Jammiro K. zdjęcia z łódki oddalonej o ponad 100 metrów od sceny, lub z przeciwległego brzegu Wisły, gdzie rzeka jest najszersza.
Rynek Główny (większość imprez) - sektor jest z boku, przeważnie za sektorem dla inwalidów.
Pozdrawiam,
Tytus -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Fotografia Mody
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Fotografia Mody
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Fotografia Mody
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Fotografia Mody
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Fotografia Mody