Tomek Banaszczyk

prawnik - spec. podmioty stanowiące infrastrukturę rynku kapitałowego

Wypowiedzi

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie KOLEJNICTWO w temacie przewozy inter/multimodalne i kobinowane (????)
    21.02.2008, 17:51

    Faktycznie, małe zaskocznie. Jednak gest powołania prof. Chaberka był jednoznaczną informacją - rząd i PKP to jedność. I to chciałem zaakcentować. Dowód na oczywiste nierówne traktowanie podmitów na rynku. Jak więc można się spodziewać od władzy, podjęcia poważnych kroków zmierzających do wprowadzenia zdrowych zasad konkurencji na rynku kolejowym. To jest wieczna gry pozorów. Bo jak nazwać sytuację w której zarządca infrastruktury kolejowej zgodnie z prawme nie ma żadego obowiązku udostepniać bocznic kolejowych. Czyli bastionów liberalizacji rynku kolejowego. Elementów bez których prowadzenie działalnośći w zakresie transortu kolejowego rzeczy, nie ma najmniejszego sensu.
    To że PKP PLK SA udostępnia te elementy. No cóż. Może nie musi. I tak bocznice są w wiekszości w rękach PKP CARGO, które również nie ma żadnych na gruncie polskiego prawa obowiązku wpuszczać kogokolwiek. Gdzie prawem zapewniona konkurencja? A co jest zaskoczeniem, w tych polowych warunkach istnieje i ma się całkiem nieźle. Zawsze zastanawiałem się jakim cudem bez żadnych podstaw ustawowych udaje im się istnieć na rynku.

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie KOLEJNICTWO w temacie przewozy inter/multimodalne i kobinowane (????)
    17.02.2008, 19:29

    Dopóki Komisja Europejska nie skieruje na Polskę skargi do TS, tak jak to mam miejsce np. w przypadku niewdrożenia dyrektywy MiFID albo zniesienia kadecyjności Prezesa UKE, to PKP S.A. będzie zawsze. Bo miejsca dla "znajomych i rodziny królika" są zawsze potrzebne. Tyle że nie uważam by to nastąpiło. Jest inny scenariusz.
    Restrukturyzacja kolei trwa i trwać będzie dopuki nie wjedzie z rozmachem DB. Bo PKP CARGO i DB się nie dogadają, szans nie widzę. Choć DB oficjalnie traktuje PKP CARGO jako jedynego potencjalnego partnera w Polsce to PKP CARGO ze swoimi karami nakładanymi przez UOKiK, lękiem przed jakimikolwiek zmianami daleko nie pojedzie.
    DB poczeka na usprawnienie infrastruktury do 2012 roku i będzie śmigać po torach traktując Polskę jako kraj tranzytowy. A PKP CARGO będzie o wiele za słabe żeby konkurować z DB cenami...a cena determinuje to kto przewozi towar. I wówczas już nie bedzie co i po co restrukturyzować. I wtedy PKP S.A. zniknie. I wszystcy będa załamywać ręce.
    Ktoś ma pomysł na inny scenariusz zakończenia procesu restrukuryzacji PKP ?

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie KOLEJNICTWO w temacie przewozy inter/multimodalne i kobinowane (????)
    10.01.2008, 22:19

    Bardzo ciekawe spostrzezenia. Szkoda ze temat pada.Temat troche zboczyl a wiec nastawie go spowrotem na zagadnienie. Intermodalny i kombinowany transport. Czyli taki przy użyciu którego uzupełniają się różne środki transportu.

    Czy się opłaca?
    Tak. Stawki za dostęp są jak cytował Jacek "Tanieją też o 30 proc. stawki za przewozy torami tirów i pociągów wiozących wyłącznie ładunki w kontenerach. Ma to zachęcić do przeniesienia na szyny pewnej części transportu drogowego".

    Czy pieniądze które zaoszczędzi przewoźnik powinny determinować ten segment rynku kolejowego do rozwoju?
    Tak.

    Czy się on rozwija?
    Nie.

    O i zagadka. Dlaczego nie widzi sie okazji na tym rynku? No bo PKP nie ma TIRÓW. No tak. PKP CARGO ma dobre bocznice i terminale wyłącznie do swojego użytku. Blisko podmiotów, które muszą kożystać z transportu kolejowego. Po co im bocznice przystosowane do załadunku kontenerów ? No po nic. Klientów mają.
    A może zarządca PKP PLK S.A. coś by zrobił. No może tak np. rozbudował jakąś bocznicę tak by technicznie umożliwić nałożenie kontenera na wagon? W sumie miał by pewnie więcej klientów. Tylko pozostaje pytanie, na jak dlugo PKP PLK S.A. miała by mieć w rękach taką bocznicę? No tego nikt nie wie. Przepływ majątku pomiędzy spółkami zależy aktuanie od tego, którą spółkę trzeba wzmocnić a nie która spółka mogła by eksploatować najefektywniej daną część infrastruktury.

    I pytanie. Która spółka wymaga wzmocnienia ?
    PKP PLK S.A. ? Nie. Ta nie idzie na giełdę. A PKP CARGO S.A. ? TAK. Właśnie. Ona. I to jej przekazuje się każdy możliwy element infrastruktury który zgodnie z prawem powinien być w rękach zarządcy....Po to by wzmocnić jej potencjał ekonomiczny. Sprzecznie z prawem oczywiście.

    Czy to się zmieni??
    NIE!! Osoba najważniejsza w Ministerstwie Infrastruktury odpowiedzialna za kolej (w rozumieniu ministerstwa PKP i tylko PKP to kolej), prof. M. Chaberek, po utracie stanowiska został Członkiem Rady Nadzorczej PKP SA. Czyli podmiotu który będzie dzielił majątek PKP. Czyli odbierał coś zarządcy PKP PLK i dawał PKP CARGO. A Pan prof. M. Chaberek zawsze dbał o kolej czyli PKP. Precyzyjniej - PKP CARGO S.A. które nic nie musi udostępniać innym przewoźnikom i dlatego ma mieć najważnijsze elementy infrastruktury - miejsca wyładunku i załadunku. PKP PLK S.A. ma takie punkty udostępniać....i dlatego jest postrzegana jako "gorsze dziecko". I ma takie mijesca utracic. Zgodnie ze Strategią rozwoju kolei będącą na stronie MI.

    Reasumując - transport łączący różne rodzaje przewozów - samochodowy i kolejowy nie rozwinie się w Polsce nawet jak będzie darmowy dostęp do infastruktury. Bo PKP CARGO nie widzi w tym interesu. Bo po co ?
    Przepraszam za trochę złosliwości w tym tekście. Nie chciałem nikogo urazić, ale widząc co się dzieje na rynku po prostu mam dość.

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie Muay Thai w temacie Które style uważacie za najbardziej efektywne w walce...
    5.12.2007, 00:31

    dziekuje. malo kiedy czyta sie takie madre wypowiedzi.cieszenie sie z postępu...zapomnialem o tym.

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie Transport & Logistyka w temacie Przejęcie CTL Logistics przez Bridgepoint
    1.12.2007, 10:26

    W trakcie 19tego spotkania Grupy Roboczej Monitoring Rynku Kolejowego w ramach Komitetu Rozwoju Koleji Europejskiej w Komisji Europejskiej (przepraszam za kanonade nazw, lecz staram sie być precyzyjny), które odbyło się 30tego listopada br., na pytanie prowadzącego co istotnego wydarzyło się w Polsce odpowiedziałem zgodnie z tytułem tego tematu "Przejęcie CTL Logistics przez Bridgepoint". Wyraźnie tym zainteresowani byli reprezentanci Niemiec.
    Tada! Tak więc CTL Logistics zdominiował wydarzenia w Polsce. Może spowoduje to większe zainteresowanie tym rynkiem. Mam nadzieje..

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie Transport & Logistyka w temacie Przejęcie CTL Logistics przez Bridgepoint
    22.11.2007, 13:16

    Również gratuluje. Z mojego punktu widzenia, chyba najistotniejsze będzie to czy wpłynie to na dobór firm świadczących usługi CTL Logistics S.A. i na sklad osobowy zarządu. To może determinować zwiększenie zainteresowania prawami przewoźników i, być może, wreszcie dążenie do ich egzekwowania. Był bym niezwykle zadowolony, gdyby silna prywatna spółka, udowodniła że jej prawa są identyczne z prawami PKP. I wtedy, może, wzrost który CTL zanotował na rynku niemieckim, mógłby być powtórzony w kraju.

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie KOLEJNICTWO w temacie Trainspotting
    26.09.2007, 18:10

    aha.dzieki za info. fakt. pasjonujace to nie jest. Ha. Więc trainspotting byl uprawiany przez mieszkancow po PGRowskie wsi w "Pieniadze to nie wszystko" z Markiem Konradem... sami nie wiedzieli co czynia.

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie Transport & Logistyka w temacie transport kolejowy
    26.09.2007, 18:01

    I stało sie. W projekcie zmiany ustawy o transpocie kolejowym doprowadzono do sytuacji w ktorej licencjonowani przewoźnicy kolejowi nie mają zapewnionego równoprawnego dostępu do bocznic kolejowych. Czyli miejsc wyłądunku i załadunku. Czyli w tym kraju wydaje się licencje na prowadzenie przewozów uniemożliwiajac równocześnie załadownie i wyładowanie towaru....po co w sumie więc są wydawane licencje? Wyłącznie kaprys podmiotu dysponującym bocznicą będzie decydował kto może na nią wjechać. Jest to prosta konsekwencja bierności rynku wobec dostepu do miejsc wyladunku i zaladunku.
    Zabawne jest to, że i tak nikogo to nie interesuje. Oderwanie duzych uprawniń przewoźnika kolejowego wynikajacych z ustawy o transporcie kolejwym a realiami w ktorych przewoznicy na wlasne zyczenie zalezni sa od kaprysu dysponenta infrastruktury, jest jednym z tych zagadnień, które nie przestają mnie zastanawiać. Ciekawe czy tylko mnie.Tomek Banaszczyk edytował(a) ten post dnia 26.09.07 o godzinie 18:04

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie KOLEJNICTWO w temacie Trainspotting
    26.09.2007, 13:40

    Jednak dlaj nie napisales co to dokladnie znaczy. Zawsze moge na googlach sprawdzic. Ale moze u zrodla wiecej sie dowiem.

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie KOLEJNICTWO w temacie Trainspotting
    24.09.2007, 19:43

    eeeeeeeeeee...a ja sie w to bawi. Ogladalem film pod tym tytulem. BYl super. Ale ,w sumie, wciaz nie wiem co oznaczal tytul?

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie KOLEJNICTWO w temacie KTO SIE INTERESUJE KOLEJNICTWEM?
    24.08.2007, 14:47

    Tak, z korbą wciśniętą w szyne ! Pamiętajmy, wszystkie gdzieś prowadzą. Może do Rzymu....nie....może do zajezni....moze na tor postojowy....no a może do Terminalu w Małaszewicach...

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie KOLEJNICTWO w temacie KTO SIE INTERESUJE KOLEJNICTWEM?
    9.08.2007, 16:16

    Witam wszystkich.
    Jeśli ktoś z Państwa ma ochotę poruszyć temat transportu kolejowego z prawnego punktu widzenia będzie mi miło.

    A to czym jest dla mnie kolej, świadczy fakt że do tej pory nie mam samochodu. W wawie jest zbędny a na podróż po kraju zawsze wybieram KOLEJ !

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie Transport & Logistyka w temacie transport kolejowy
    8.08.2007, 16:23

    Poprzez dotarcie do portu, rozumiem tory kolejowe które prowadzą np. do Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego, na terenie portu. Zadałem pytanie ponieważ niektóre tory na terenie portu są własnoścą spółek kolejowych które nie udostępaniają ich innym przewoźnikom kolejowym. Dobrze ze PCC RAIL nie ma problemow z dostepem do infrastruktury.

    Firma Polzug Intermodal Polska Sp. z o.o. przewozy kolejowe w polsce realizuje dopiero od lutego tego roku, ale z takim potencjalem niemieckim, pewnie juz mozna nazwac ja potentatem. Wczesniej pewnie organizowala przewozy bo sama przewozic mogła tylko na terenie bocznicy. Nie poza nia.

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie Transport & Logistyka w temacie transport kolejowy
    8.08.2007, 10:32

    Panie Piotrze, jeśli dobrze zrozumialem zajmuje sie Pan spedycja z naciskiem na transport morski. Skoro Pan wspolpracowal z PCC RAIL, czy to oznacza ze ten przewoznik nie mial problemu z dotarciem do portów morskich?
    Zadaje to pytanie, bo aktualnie jest rozwazna sprawa nadania jednemu z portow statusu zarzadcy infrastruktury co z pewnosci pomoze w dostepie do infrastruktury, ale z tego co wiem to dopiero jest w trakcie realizacji, wiec poki co problmy z infrastrukura portowa moga istniec.

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie Transport & Logistyka w temacie transport kolejowy
    3.08.2007, 15:45

    Witam nowego uczestnika tego plotu.
    Poleca Pan kontakt z PCC RAIL w jakimś konkretnym celu, czy zachwala jako rzetelnego przewoźnika kolejowego? BO jako taki znany jest na rynku.

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie Transport & Logistyka w temacie transport kolejowy
    27.07.2007, 11:02

    W sprawie wielkiego konfliktu CTL - PKP CARGO.........zaden podmiot nie skierowal bezposrednio do regulatora chocby jednego wniosku.....pisma....no czegokolwiek. wiec nie ma co sie dziwic ze sytuacja wolno sie rozwija...

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie Transport & Logistyka w temacie transport kolejowy
    24.07.2007, 10:42

    "- Najdziwniejsze jest to, że Ministerstwo Transportu nie robi nic, aby jednostka podległa regulacji UTK, a taką firmą jest PKP Cargo, podporządkowała się obowiązującemu prawu, uszanowała istniejące przepisy. Bezpośrednio z tą sprawą wiąże się bałagan prawny, jaki panuje w Ministerstwie. Przez ostatnie lata nie podjęto nawet próby jego uregulowania. Stąd też problemy z nieprzystającymi do obecnej rzeczywistości przepisami - powiedział ekspert "Rynkowi Kolejowemu".

    "- Bierność instytucji odpowiedzialnych za regulację rynku kolejowego doprowadziła do tego, że CTL składa skargę przed instytucjami unijnymi. To może mieć daleko idące konsekwencje i np. postawić pod znakiem zapytania pozytywne rozpatrzenie polskiego wniosku o zgodę na udzielenie pomocy publicznej na reformę regionalnych przewozów pasażerskich. Konflikt, do jakiego doszło pomiędzy CTL a PKP Cargo, szkodzi nie tylko naszym stosunkom gospodarczym z Rosją, ale przede wszystkim naszemu rynkowi kolejowemu - podkreślił A. Furgalski".

    Powyższe cytaty pochodzą ze strony logistyka.wnp.pl.

    I co się teraz stanie....

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie Transport & Logistyka w temacie transport kolejowy
    23.07.2007, 10:02

    "Zgadzam się, ale może nie do wszystkiego należy używać prawników ;-)"
    prawda. w sumie wystarczy ktos kto czyta ze zrozumieniem. moze niepotrzebnie wychodze tu na jakiegos madrale prawnika. osobiscie nie znosze takich. wiec obym nie sprawail takiego wrazenia. prawnik nie prawnik, wystarczy ktos komu sie chce poczytac ustawe. i tyle.

    "Jeśli Wasze pomysły znajdą odzwierciedlenie w prawie i regulacjach UTK, sytuacji spornych będzie po pewnym czasie odpowiednio mniej. Bo pewien jestem, że na początku będzie sporo spraw do wyczyszczenia".

    mam nadzieje, ze tak bedzie. jednak wystarczy spojrzec na strukturalne uzaleznienie UTK od MT by zrozumieć, że własna inicjatywa wobec ustawy, niepoparta potrzebami rynku niekoniecznie bedzie brane pod uwage.

    a z Norbertem jeste w kontakcie, i mam nadzieje ze znajomosc bedzie trwac. pozdrawiam !

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie Transport & Logistyka w temacie transport kolejowy
    6.07.2007, 15:14

    Wreszcie pojawiło się miejsce, które może być kagankiem wiedzy w przedmiocie regulacji rynku.

    http://wz.uw.edu.pl/konferencje/CSAiR/index.htm
    czyli Centrum Studiów Antymonopolowych i Regulacyjnych na UW, Wydział Zarządzania.

    W otwarciu brał udział m.in. były Prezes UOKiK - dr. Cezary Banasiński. Powiedział m.in.- "prawo nie znosi rewolucj, wymaga ewolucji". Uważam, że ma rację. Jednkże nie wobec transportu kolejowego wobec którego wprowadzono, cytuje:

    ROZPORZĄDZENIE MINISTRA TRANSPORTU z dnia 12 marca 2007 r. w sprawie trybu wykonywania kontroli przez Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego (Dz. U. Nr 57, poz. 388):

    "§ 3. 1. Kontrola jest przeprowadzana z inicjatywy Prezesa UTK.
    2. Kontrola może być przeprowadzona na wniosek zarządcy infrastruktury, przewoźnika kolejowego lub użytkownika bocznicy kolejowej.
    3. Wniosek, o którym mowa w ust. 2, powinien zawierać:
    1) oznaczenie wnioskodawcy;
    2) oznaczenie jednostki, w której kontrola ma być przeprowadzona;
    3) dokładne określenie zakresu i przedmiotu wnioskowanej kontroli;
    4) przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających potrzebę przeprowadzenia kontroli.
    4. O wszczęciu albo odmowie wszczęcia kontroli Prezes UTK zawiadamia pisemnie wnioskodawcę.
    5. W przypadku odmowy wszczęcia kontroli Prezes UTK podaje przyczyny odmowy".

    Czy jakikolwiek podmiot korzysta z tych, jak na transport kolejowy,rewolucyjnych zapisów ? Nie.

    Wniosek. Wobec transportu kolejowego można wprowadzać rewolucyjne regulacje prawne. I tak nikt z nich nie korzysta.

    Robię się coraz bardziej zmęczony.Tomek Banaszczyk edytował(a) ten post dnia 06.07.07 o godzinie 15:42

  • Tomek Banaszczyk
    Wpis na grupie Transport & Logistyka w temacie transport kolejowy
    28.06.2007, 16:18

    Czy ktoś z Państwa brał udział w I Środkowoeuropejskim Kongresie Niezależnych Przewoźni Kolejowych? Odbyła się 25 czerwca w Hotelu Westin. Temat konferencji był "mocny" - "Walka czy współpraca - koleje państowe wobec konkurencji operatorów niezależnych".

    PKP CARGO S.A. nie wydelegowało swoich przedstawicieli. Reprezentowane było PKP S.A. Naprawdę przedstawiono bardzo interesujące pokazy. Mnie interesował najbardziej temat dostępności przewoźników do infrastruktury.

    Usłyszałem m.in. że PKP S.A. nie udostępnia swojej infrastruktruy bo nie ma takiego zadania statutowego...A wszystcy reprezentanci prywatnych kolei nawet słowem nie bąkneli, że to niekoniecznie jest zdrowe dla rynku...

    Nie wiem co musi się stać aby rynek się obudził. Nie wiem.
    W spotkaniu uczestniczył też prof. Włodzimierz Rydzkowski. Warto szukać publikacji tego autor. Tnie jak skalpel. Podziwiam precyzję słowa i siłę argumentów.

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do