Wypowiedzi
-
Super ! Trzymam zatem kciukasy za dobre zdrowie i realizację planu wyjazdu. Optymistycznie wspomnę, że niektóre sprawy musisz już zacząć powoli planować (zakup biletu - im wcześniej tym taniej, no chyba że idziesz na opcję promocji last minute :) co w przypadku podróży długośći 22 000 km czasem może być ryzykowne)
Służę pomocą.
Pozdro
Tomek
Tomasz Olejnik edytował(a) ten post dnia 17.01.07 o godzinie 19:35 -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Paralotnie
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Paralotnie
-
Pozdrawiam pierwszego uczestnika :)))
Precyzując "za ile" - rozumiem, że chodzi o to, za ile taki wyjazd można sobie zorganizować?
Porady udzielam za damro w miarę możliwości czasowych :))))
Koszty podróży i pobytu ok. 20-30 dni: To zależy oczywiście od możliwości własnego portfela i tego w jakim standardzie chce się taką podróż odbyć.
NZ nie jest tanim krajem w porównaniu z polskimi cenami (ceny na poziomie Beneluxu) no i oczywiście bilety lotnicze (od 4 do 6 tys pln). Można jednak zaplanować sobie taką podróż w granicach minimum od 8-10 tys (bilet z promocji, ekonomiczny transport lokalny, spanie pod namiotem, wyżywienie we własnym zakresie - zakupy w hipermarkecie "Pack & Save" i samogotowanko). Opcja średnia cenowo to wynajęcie małego samochodu osobowego (ok. 50-90 $NZ za dobę) i spanie na kempingach (od namiotu, przez kabiny mieszkalne do małych pokoików w domkach letniskowych) - to ok. 10-14 tys. PLN. Opcja wyjajęcia campera (samochód w którym można mieszkać bo jest tam łóżko, kuchnia, lodówka itp.) należy do średnich i droższych (w zależności od standardu kempingu, campera itp.) to ok. 14-20 tyś pln. ( wliczając w to niezbędne bilety w najciekawsze miejsca i atrakcje). Długo by o tym pewnie pisać - w razie czego służe rozmową telefoniczą w umówionym czasie. Pozdrawiam
Tomasz Olejnik edytował(a) ten post dnia 04.01.07 o godzinie 21:55 -
Gorące doświadczenia - służę informacją o tym jak zaplanować i zrealizować podróż marzeń. W końcu sam dzięki Agnieszce i Krzyśkowi Kuik (wielkie dzięki!) mogłem się do tego dobrze przygotować. Jak znaleźć się w najpiękniejszych miejscach na świecie (w NZ oczywiście:), pozać wspaniałą przyrodę, doświadczyć - przeżyć w ojczyźnie sportów ekstremalnych (najwyższe bungie jumping w NZ - Nevis 134m, Rafting NZ, Zorbing NZ, Shootover, Off Road NZ, Free Fall Xtreme itp.) i cało wrocić do kraju :)
Tomasz Olejnik edytował(a) ten post dnia 09.01.07 o godzinie 18:22
- 1
- 2