Tomasz Dulewicz

Coach, trener

Wypowiedzi

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Trenerski START w temacie szkolenia dla trenerów

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Trenerski START

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Terapia Prowokatywna i Coaching w temacie ! Nowe szkolenia ! i inne ogłoszenia...
    2.01.2009, 21:12

    NieaktualneTomasz Dulewicz edytował(a) ten post dnia 08.06.11 o godzinie 12:54

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Szkolenia w Krakowie w temacie Kurs ABC coachingu i treningu
    2.01.2009, 21:12

    Zapraszam na Kurs „ABC coachingu i treningu”
    Odbyły się już 3 spotkania, lecz dopiero 12. stycznia zaczynamy zagadnienia związane z coachingiem. Toteż jeśli chcesz nauczyć się podstawowych umiejętności pracy coacha, jak najbardziej możesz przyjść na zajęcia.

    Prowadzący: Tomasz Dulewicz i Natalia Harasimowicz

    Ilość godzin: 36 (12 x 3h szkoleniowe)

    Termin zajęć: każdy pierwszy i trzeci poniedziałek miesiąca, godz. 18:00-20:30

    Miejsce: Instytut Psychoedukacji i Rozwoju Integralnego
    Kraków, ul. Księcia Józefa 13 (przy pętli tramwajowej na Salwatorze)

    Cena:
    - 25 PLN/spotkanie – studenci
    - 40 PLN/spotkanie – pozostałe osoby

    Zapisy:
    - telefonicznie: 0-695-243-907 (Tomasz Dulewicz), lub
    - napisz do mnie na priv podając nr tel.

    Korzyści po ukończeniu kursu:
    - rozwinięcie umiejętności komunikacyjnych
    - rozwinięcie umiejętności pracy zespołowej
    - opanowanie podstawowych umiejętności trenerskich
    - opanowanie podstawowych umiejętności pracy coacha
    - poznanie sposobów i metod rozwiązywania trudności osobistych jak i zawodowych
    - rozwiniecie kreatywności, spontaniczności, pewności siebie, opanowania i spokoju
    - opanowanie umiejętności wprowadzania zmian
    - opanowanie umiejętności osiągania celów

    Opis kursu:
    To wszystko jest możliwe w 45h, gdyż zajęcia tak naprawdę trwają 6 miesięcy i są prowadzone na procesie grupowym. Oznacza to, że oprócz poznania wiedzy i ćwiczenia praktycznych umiejętności rozwijasz oraz kształtujesz osobowość trenera i coacha.

    Dzięki temu każdy uczestnik po zakończeniu kursu będzie dysponował wiedzą i umiejętnościami, które są mu potrzebne w jego konkretnym otoczeniu jak i wypracuje postawy, przekonania i cechy osobowości potrzebne trenerowi i coachowi.

    Właśnie z tego powodu kurs trwa ponad 6 miesięcy. Gdyby trwał 5 dni z rzędu, poznałbyś wiedzę i umiejętności, lecz NIE miałbyś tak dużego wpływu na rozwój swojej osobowości i cech charakteru. Mógłbyś np. opanować umiejętności prowadzenia treningu, lecz bałbyś się go prowadzić.

    Dzięki 6-miu miesiącom zajęć prowadzonych na procesie grupowym, masz gwarancję tego, że oprócz opanowania umiejętności rozwiniesz również swoją osobowość i cechy charakteru konieczne do pracy trenera i coacha.

    W trakcie zajęć otrzymasz płytę DVD z nagraniami sesji coachingowych prowadzonych przeze mnie i Natalię Harasimowicz.
    Więcej informacji na temat metod prowadzenia zajęć oraz zakresu merytorycznego znajdziesz na stronie:
    http://tomaszdulewicz.wordpress.com/kurs-abc/

    Część teorii do kursu możesz przeczytać już teraz w dziale „Publikacje” na mojej stronie internetowej: http://TomaszDulewicz.eu
    bądź na forum grupy „Coaching sztuką możliwości”:
    http://www.goldenline.pl/forum/coaching-sztuka-mozliwo...

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Szkolenia Konferencje w temacie Kurs ABC coachingu i treningu

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Szkolenia Konferencje

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Szkolenia w temacie WARSZTATY Umiejętności Trenerskich
    2.01.2009, 21:10

    Zapraszam na Kurs „ABC coachingu i treningu”
    Odbyły się już 3 spotkania, lecz dopiero 12. stycznia zaczynamy zagadnienia związane z coachingiem. Toteż jeśli chcesz nauczyć się podstawowych umiejętności pracy coacha, jak najbardziej możesz przyjść na zajęcia.

    Prowadzący: Tomasz Dulewicz i Natalia Harasimowicz

    Ilość godzin: 36 (12 x 3h szkoleniowe)

    Termin zajęć: każdy pierwszy i trzeci poniedziałek miesiąca, godz. 18:00-20:30

    Miejsce: Instytut Psychoedukacji i Rozwoju Integralnego
    Kraków, ul. Księcia Józefa 13 (przy pętli tramwajowej na Salwatorze)

    Cena:
    - 25 PLN/spotkanie – studenci
    - 40 PLN/spotkanie – pozostałe osoby

    Zapisy:
    - telefonicznie: 0-695-243-907 (Tomasz Dulewicz), lub
    - napisz do mnie na priv podając nr tel.

    Korzyści po ukończeniu kursu:
    - rozwinięcie umiejętności komunikacyjnych
    - rozwinięcie umiejętności pracy zespołowej
    - opanowanie podstawowych umiejętności trenerskich
    - opanowanie podstawowych umiejętności pracy coacha
    - poznanie sposobów i metod rozwiązywania trudności osobistych jak i zawodowych
    - rozwiniecie kreatywności, spontaniczności, pewności siebie, opanowania i spokoju
    - opanowanie umiejętności wprowadzania zmian
    - opanowanie umiejętności osiągania celów

    Opis kursu:
    To wszystko jest możliwe w 45h, gdyż zajęcia tak naprawdę trwają 6 miesięcy i są prowadzone na procesie grupowym. Oznacza to, że oprócz poznania wiedzy i ćwiczenia praktycznych umiejętności rozwijasz oraz kształtujesz osobowość trenera i coacha.

    Dzięki temu każdy uczestnik po zakończeniu kursu będzie dysponował wiedzą i umiejętnościami, które są mu potrzebne w jego konkretnym otoczeniu jak i wypracuje postawy, przekonania i cechy osobowości potrzebne trenerowi i coachowi.

    Właśnie z tego powodu kurs trwa ponad 6 miesięcy. Gdyby trwał 5 dni z rzędu, poznałbyś wiedzę i umiejętności, lecz NIE miałbyś tak dużego wpływu na rozwój swojej osobowości i cech charakteru. Mógłbyś np. opanować umiejętności prowadzenia treningu, lecz bałbyś się go prowadzić.

    Dzięki 6-miu miesiącom zajęć prowadzonych na procesie grupowym, masz gwarancję tego, że oprócz opanowania umiejętności rozwiniesz również swoją osobowość i cechy charakteru konieczne do pracy trenera i coacha.

    W trakcie zajęć otrzymasz płytę DVD z nagraniami sesji coachingowych prowadzonych przeze mnie i Natalię Harasimowicz.
    Więcej informacji na temat metod prowadzenia zajęć oraz zakresu merytorycznego znajdziesz na stronie:
    http://tomaszdulewicz.wordpress.com/kurs-abc/

    Część teorii do kursu możesz przeczytać już teraz w dziale „Publikacje” na mojej stronie internetowej: http://TomaszDulewicz.eu
    bądź na forum grupy „Coaching sztuką możliwości”:
    http://www.goldenline.pl/forum/coaching-sztuka-mozliwo...

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Rozwój osobisty w temacie Spamy i reklamy

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie MÓJ PRYWATNY COACH poradził mi... w temacie Kurs ABC coachingu i treningu
    2.01.2009, 21:07

    Zapraszam na Kurs „ABC coachingu i treningu”
    Odbyły się już 3 spotkania, lecz dopiero 12. stycznia zaczynamy zagadnienia związane z coachingiem. Toteż jeśli chcesz nauczyć się podstawowych umiejętności pracy coacha, jak najbardziej możesz przyjść na zajęcia.

    Prowadzący: Tomasz Dulewicz i Natalia Harasimowicz

    Ilość godzin: 36 (12 x 3h szkoleniowe)

    Termin zajęć: każdy pierwszy i trzeci poniedziałek miesiąca, godz. 18:00-20:30

    Miejsce: Instytut Psychoedukacji i Rozwoju Integralnego
    Kraków, ul. Księcia Józefa 13 (przy pętli tramwajowej na Salwatorze)

    Cena:
    - 25 PLN/spotkanie – studenci
    - 40 PLN/spotkanie – pozostałe osoby

    Zapisy:
    - telefonicznie: 0-695-243-907 (Tomasz Dulewicz), lub
    - napisz do mnie na priv podając nr tel.

    Korzyści po ukończeniu kursu:
    - rozwinięcie umiejętności komunikacyjnych
    - rozwinięcie umiejętności pracy zespołowej
    - opanowanie podstawowych umiejętności trenerskich
    - opanowanie podstawowych umiejętności pracy coacha
    - poznanie sposobów i metod rozwiązywania trudności osobistych jak i zawodowych
    - rozwiniecie kreatywności, spontaniczności, pewności siebie, opanowania i spokoju
    - opanowanie umiejętności wprowadzania zmian
    - opanowanie umiejętności osiągania celów

    Opis kursu:
    To wszystko jest możliwe w 45h, gdyż zajęcia tak naprawdę trwają 6 miesięcy i są prowadzone na procesie grupowym. Oznacza to, że oprócz poznania wiedzy i ćwiczenia praktycznych umiejętności rozwijasz oraz kształtujesz osobowość trenera i coacha.

    Dzięki temu każdy uczestnik po zakończeniu kursu będzie dysponował wiedzą i umiejętnościami, które są mu potrzebne w jego konkretnym otoczeniu jak i wypracuje postawy, przekonania i cechy osobowości potrzebne trenerowi i coachowi.

    Właśnie z tego powodu kurs trwa ponad 6 miesięcy. Gdyby trwał 5 dni z rzędu, poznałbyś wiedzę i umiejętności, lecz NIE miałbyś tak dużego wpływu na rozwój swojej osobowości i cech charakteru. Mógłbyś np. opanować umiejętności prowadzenia treningu, lecz bałbyś się go prowadzić.

    Dzięki 6-miu miesiącom zajęć prowadzonych na procesie grupowym, masz gwarancję tego, że oprócz opanowania umiejętności rozwiniesz również swoją osobowość i cechy charakteru konieczne do pracy trenera i coacha.

    W trakcie zajęć otrzymasz płytę DVD z nagraniami sesji coachingowych prowadzonych przeze mnie i Natalię Harasimowicz.
    Więcej informacji na temat metod prowadzenia zajęć oraz zakresu merytorycznego znajdziesz na stronie:
    http://tomaszdulewicz.wordpress.com/kurs-abc/

    Część teorii do kursu możesz przeczytać już teraz w dziale „Publikacje” na mojej stronie internetowej: http://TomaszDulewicz.eu
    bądź na forum grupy „Coaching sztuką możliwości”:
    http://www.goldenline.pl/forum/coaching-sztuka-mozliwo...

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Life Coaching w temacie Kurs ABC coachingu i treningu
    2.01.2009, 21:06

    Zapraszam na Kurs „ABC coachingu i treningu”
    Odbyły się już 3 spotkania, lecz dopiero 12. stycznia zaczynamy zagadnienia związane z coachingiem. Toteż jeśli chcesz nauczyć się podstawowych umiejętności pracy coacha, jak najbardziej możesz przyjść na zajęcia.

    Prowadzący: Tomasz Dulewicz i Natalia Harasimowicz

    Ilość godzin: 36 (12 x 3h szkoleniowe)

    Termin zajęć: każdy pierwszy i trzeci poniedziałek miesiąca, godz. 18:00-20:30

    Miejsce: Instytut Psychoedukacji i Rozwoju Integralnego
    Kraków, ul. Księcia Józefa 13 (przy pętli tramwajowej na Salwatorze)

    Cena:
    - 25 PLN/spotkanie – studenci
    - 40 PLN/spotkanie – pozostałe osoby

    Zapisy:
    - telefonicznie: 0-695-243-907 (Tomasz Dulewicz), lub
    - napisz do mnie na priv podając nr tel.

    Korzyści po ukończeniu kursu:
    - rozwinięcie umiejętności komunikacyjnych
    - rozwinięcie umiejętności pracy zespołowej
    - opanowanie podstawowych umiejętności trenerskich
    - opanowanie podstawowych umiejętności pracy coacha
    - poznanie sposobów i metod rozwiązywania trudności osobistych jak i zawodowych
    - rozwiniecie kreatywności, spontaniczności, pewności siebie, opanowania i spokoju
    - opanowanie umiejętności wprowadzania zmian
    - opanowanie umiejętności osiągania celów

    Opis kursu:
    To wszystko jest możliwe w 45h, gdyż zajęcia tak naprawdę trwają 6 miesięcy i są prowadzone na procesie grupowym. Oznacza to, że oprócz poznania wiedzy i ćwiczenia praktycznych umiejętności rozwijasz oraz kształtujesz osobowość trenera i coacha.

    Dzięki temu każdy uczestnik po zakończeniu kursu będzie dysponował wiedzą i umiejętnościami, które są mu potrzebne w jego konkretnym otoczeniu jak i wypracuje postawy, przekonania i cechy osobowości potrzebne trenerowi i coachowi.

    Właśnie z tego powodu kurs trwa ponad 6 miesięcy. Gdyby trwał 5 dni z rzędu, poznałbyś wiedzę i umiejętności, lecz NIE miałbyś tak dużego wpływu na rozwój swojej osobowości i cech charakteru. Mógłbyś np. opanować umiejętności prowadzenia treningu, lecz bałbyś się go prowadzić.

    Dzięki 6-miu miesiącom zajęć prowadzonych na procesie grupowym, masz gwarancję tego, że oprócz opanowania umiejętności rozwiniesz również swoją osobowość i cechy charakteru konieczne do pracy trenera i coacha.

    W trakcie zajęć otrzymasz płytę DVD z nagraniami sesji coachingowych prowadzonych przeze mnie i Natalię Harasimowicz.
    Więcej informacji na temat metod prowadzenia zajęć oraz zakresu merytorycznego znajdziesz na stronie:
    http://tomaszdulewicz.wordpress.com/kurs-abc/

    Część teorii do kursu możesz przeczytać już teraz w dziale „Publikacje” na mojej stronie internetowej: http://TomaszDulewicz.eu
    bądź na forum grupy „Coaching sztuką możliwości”:
    http://www.goldenline.pl/forum/coaching-sztuka-mozliwo...

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie coaching w temacie Kurs ABC coachingu i treningu
    2.01.2009, 21:06

    Zapraszam na Kurs „ABC coachingu i treningu”
    Odbyły się już 3 spotkania, lecz dopiero 12. stycznia zaczynamy zagadnienia związane z coachingiem. Toteż jeśli chcesz nauczyć się podstawowych umiejętności pracy coacha, jak najbardziej możesz przyjść na zajęcia.

    Prowadzący: Tomasz Dulewicz i Natalia Harasimowicz

    Ilość godzin: 36 (12 x 3h szkoleniowe)

    Termin zajęć: każdy pierwszy i trzeci poniedziałek miesiąca, godz. 18:00-20:30

    Miejsce: Instytut Psychoedukacji i Rozwoju Integralnego
    Kraków, ul. Księcia Józefa 13 (przy pętli tramwajowej na Salwatorze)

    Cena:
    - 25 PLN/spotkanie – studenci
    - 40 PLN/spotkanie – pozostałe osoby

    Zapisy:
    - telefonicznie: 0-695-243-907 (Tomasz Dulewicz), lub
    - napisz do mnie na priv podając nr tel.

    Korzyści po ukończeniu kursu:
    - rozwinięcie umiejętności komunikacyjnych
    - rozwinięcie umiejętności pracy zespołowej
    - opanowanie podstawowych umiejętności trenerskich
    - opanowanie podstawowych umiejętności pracy coacha
    - poznanie sposobów i metod rozwiązywania trudności osobistych jak i zawodowych
    - rozwiniecie kreatywności, spontaniczności, pewności siebie, opanowania i spokoju
    - opanowanie umiejętności wprowadzania zmian
    - opanowanie umiejętności osiągania celów

    Opis kursu:
    To wszystko jest możliwe w 45h, gdyż zajęcia tak naprawdę trwają 6 miesięcy i są prowadzone na procesie grupowym. Oznacza to, że oprócz poznania wiedzy i ćwiczenia praktycznych umiejętności rozwijasz oraz kształtujesz osobowość trenera i coacha.

    Dzięki temu każdy uczestnik po zakończeniu kursu będzie dysponował wiedzą i umiejętnościami, które są mu potrzebne w jego konkretnym otoczeniu jak i wypracuje postawy, przekonania i cechy osobowości potrzebne trenerowi i coachowi.

    Właśnie z tego powodu kurs trwa ponad 6 miesięcy. Gdyby trwał 5 dni z rzędu, poznałbyś wiedzę i umiejętności, lecz NIE miałbyś tak dużego wpływu na rozwój swojej osobowości i cech charakteru. Mógłbyś np. opanować umiejętności prowadzenia treningu, lecz bałbyś się go prowadzić.

    Dzięki 6-miu miesiącom zajęć prowadzonych na procesie grupowym, masz gwarancję tego, że oprócz opanowania umiejętności rozwiniesz również swoją osobowość i cechy charakteru konieczne do pracy trenera i coacha.

    W trakcie zajęć otrzymasz płytę DVD z nagraniami sesji coachingowych prowadzonych przeze mnie i Natalię Harasimowicz.
    Więcej informacji na temat metod prowadzenia zajęć oraz zakresu merytorycznego znajdziesz na stronie:
    http://tomaszdulewicz.wordpress.com/kurs-abc/

    Część teorii do kursu możesz przeczytać już teraz w dziale „Publikacje” na mojej stronie internetowej: http://TomaszDulewicz.eu
    bądź na forum grupy „Coaching sztuką możliwości”:
    http://www.goldenline.pl/forum/coaching-sztuka-mozliwo...

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Career coaching w temacie Tablica ogłoszeń

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Career coaching

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Life Coaching w temacie Restauracja osobowości
    1.01.2009, 14:25

    W posługiwaniu się metaforami nie ma problemu, dlatego poleciłem tą książkę. Napisałem też, żeby książkę traktować z przymrużeniem oka, czyli bardziej jako metaforę, opowieść, a niżeli podręcznik nauki coachingu, czy jako poradnik „zrób to sam”, czyli sam sobie poprowadź coaching w oparciu o książkę.

    W mojej opinii książka jest w dużym stopniu poradnikiem „zrób to sam”. Daje ćwiczenia i narzędzia do prowadzenia coachingu oraz opisy jak one zadziałały w przypadku konkretnych osób. Nie daje jednak wiedzy co zrobić jak owo narzędzie nie zadziała w moim przypadku, lub jak przyniesie negatywne skutki.

    Pamiętajmy o tym, że metafora nie jest rzeczywistością, lecz symbolem rzeczywistości. Toteż problem może się pojawić przy przełożeniu metafory na język rzeczywistości.
    Jeśli ktoś nie wie czym jest coaching i czyta książkę która jest w 90% metaforą coachingu, to może przyjąć ową metaforę za rzeczywistość.

    Sam jestem zwolennikiem posługiwania się metaforami, lecz stawiam granice miedzy fikcyjną metaforą, a realną rzeczywistością. Zabiegam o to, aby klient przełożył sobie metaforę na rzeczywistość i żeby uczynił to we właściwy sposób – tj. taki który przyniesie mu pozytywne skutki. Nie musi tego czynić od razu podczas coachingu, czy szkolenia. Może później, w domu, w pracy, lecz jeśli nie postawię granicy między światem metafor, a światem rzeczywistości, to klient może uznać metaforę za rzeczywistość. To z kolei może przynieść skutki podobne do tych, jak w przypadku wspomnianego przeze mnie wcześniej młodzieńca, który chcąc założyć rodzinę, zaczyna kopulować ze słonecznikiem, bo przecież w metaforze z pszczółkami i kwiatkami, tak właśnie było :)

    Jak Jorge Bucay napisał książkę „Pozwól, że Ci opowiem...”, będącą zbiorem metafor i bajek stoowanych w terapii, to nie nazwał jej „Terapia”. Jak Yalom napisał książkę o metaforach i bajkach które mogą być pomocne w terapii, to nie nazwał jej „Terapią”. Jak Sidney Rosen spisał przypowieści Miltona Ericksona, to nie nazwał ich „Terapią ericksonowską”, ale „Terapeutyczne przypowieści Miltona H. Ericksona”.

    Jeśli dajemy człowiekowi do ręki książkę, będącą w bardzo dużej części metaforą coachingu i opisującą również medytację, mantry oraz uczącą posługiwania się buddyjskimi sylabami oczyszczającymi, to nie nazywajmy jej coachingiem.

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Life Coaching w temacie Restauracja osobowości
    30.12.2008, 13:08

    We Święta przeczytałem książkę Macieja Bennewicza 'Coaching czyli restauracja osobowości'.

    Oto moje wrażenia i opinie po jej przeczytaniu.

    Książka „Coaching, czyli restauracja osobowości” Macieja Bennewicza jest pisana bardo prostym językiem. Zawiera wiele trafnych i przydatnych informacji o coachingu jak i ćwiczeń do samodzielnego wykonania.

    Uważam jednak, że w wielu miejscach jest pisana nazbyt laickim językiem. Maciej Bennewicz jest socjologiem, psychologiem, toteż prawdopodobnie ma większą wiedzę z psychologii niż ja, lecz w swojej książce prawie nic o niej nie napisał. Pisząc tę książkę, chciał prawdopodobnie napisać książkę o coachingu dla wszystkich ludzi. W mojej opinie jednak przesadził z owym prostym językiem pisania o coachingu.

    Czytając tą książkę miałem mieszane uczucia. Z jednej strony poznałem wiele ciekawych metafor, przemyśleń i ćwiczeń. Z drugiej strony byłem zbulwersowany językiem jakim ta książka przedstawia coaching. „Demon przyszłości”, „demon przeszłości”, „dobry duch”, „duch wspierający”, „schody do nieba”, „zła energia” i duchowość prawie na każdym kroku. Dla mnie to brzmi nie jak książka o coachingu, ale książka o uzdrawianiu, szamańskich technikach i pseudo-egzorcyzmach.

    Maciej Bennewicz używa nie tylko cytowanych przeze mnie wyżej zwrotów, ale pisze również o medytacji, mantrach i sylabach oczyszczających. Nie wiem czy są one skuteczne, czy nie, bo ich nie testowałem, jednak na pewno NIE są one elementami coachingu!

    Książka ta przedstawia coaching, tak jak książka o pszczółkach i kwiatkach przedstawia tematykę seksu, rozmnażania się i zakładania rodziny.

    Książkę o pszczółkach i kwiatkach możemy dać do przeczytania naszemu dziecku, jednak NIE możemy na tym poprzestać! Powinniśmy zadbać o to, żeby ów młody człowiek w kolejnych krokach dowiedział się skąd się na prawdę biorą dzieci! Jeśli tego nie uczynimy, może się okazać, że nasz syn chcąc powiększyć rodzinę, będzie próbował kopulować z kwiatkami, bądź pszczołami.

    Obawiam się, że podobny los może spotkać człowieka, który nie mając wiedzy z zakresu coachingu, przeczyta książkę Macieja Bennewicza i zacznie zajmować się coachingiem.
    Zamiast prowadzić coaching zacznie uzdrawiać złe duchy, walczyć z demonami i osiągać schody niebios. Nie wiem czym to będzie, ale na pewno NIE coachingiem!

    Dlatego książkę Macieja Bennewicza polecam mimo wszystko do przeczytania, lecz proszę ją traktować z przymrużeniem oka, jak książkę o pszczółkach i kwiatkach.
    Następnie polecam, a w zasadzie zalecam sięgniecie po takie pozycje jak :
    - „Psychologia coachingu kadry menedżerskiej” - Bruce Peltier,
    - „Coaching” - Steve Bavister, Amanda Vickers
    Te dwie książki w jasny, przystępny i przede wszystkim bardziej „zawodowy” sposób przedstawiają czym coaching jest, a czym nie jest.

    Możemy pisać o duchowości, schodach do nieba, misji życiowej i spełnieniu życiowym. Pamiętajmy jednak, że zmiana zachodzi tu na ziemi w tej konkretnej chwili. Przyszłość zmieniamy teraz. Ludziom można proponować rozwój ich duchowości i jest on ważny, lecz tłumaczenie prawie każdej kwestii sprawami duchowymi, to już przesada.

    Zanim zajmiemy się „leczeniem” ludzkiej duchowości nauczmy ludzi wpierw panować nad tak przyziemnymi sprawami jak zachowania, myśli i emocje. Większość problemów moich klientów w coachingu wynika NIE ze spraw duchowych lecz z tego, że ludzie nie potrafią panować nad swoimi zachowaniami, myślami i emocjami.

    Z zachowaniami, myślami, emocjami - z tymi właśnie elementami ludzkiej natury pracuję najczęściej podczas coachingu, a nie z ludzką duchowością.

    Dopóki ludzie będą nazywać coachingiem walkę z demonami, wspierające duchy, złą energie i schody do nieba, to ja dopóty tych ludzi NIE będę nazywał coachami, lecz uzdrowicielami, szamanami, mistykami i pseudo-egzorcystami!

    Niniejszą książkę traktuję bardziej jako powieść o poglądach, myślach i doświadczeniach życiowych Macieja Bennewicz, niż książkę o coachingu. Uważam, iż użycie słowa „coaching” w tytule jest mylące. Sugeruje czytelnikowi, iż wszystko co jest w tej książce jest coachingiem, a tak nie jest. Są w niej elementy coachingu, ale jest też wiele innych kwestii, których ja bym na pewno NIE nazwał coachingiem.

    PS. Maciej Bennewicz posługuje się w książce licznymi metaforami i historiami. Pisze też, że wzoruje się na takich autorach jak Jorge Bucay, Antoni de Mello, Paulo Coelho. Osobom, którym spodobały się historie i metafory Macieja Bennewicza polecam sięgnąć po książki wspomnianych wyżej autorów, podejrzewam, że też się spodobają.

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Uczestnicy I edycji SPC w temacie Jak pokonać Tomka na forach internetowych? :))))

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Uczestnicy I edycji SPC

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Zarządzanie w temacie Życzenia na Boże Narodzenie i Nowy Rok
    24.12.2008, 13:38

    A ja Życzę Ci, by marzenia stały się rzeczywistością!

    i w światecznym klimacie przypomnę jak kiedyś ktoś marzenia zamienił na rzeczywistość:
    http://www.goldenline.pl/forum/coaching-sztuka-mozliwo...

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Zarządzanie w temacie zarządzanie zespołem, z którego wyrosłeś
    24.12.2008, 13:32

    Wiele cennych rad zostało już napisanych, toteż ja dodam jedną która przyszła mi na myśl w pierwszej chwili:

    Nie bądź ich kierownikiem, a stań się ich kierownikiem.

    M.in. chodzi o wspomniany już autorytet. Nie wychodź z pozycji: jestem szefem, ktoś mnie uczynił kierownikiem, więc wiem najlepiej i słuchajcie mnie.
    Lecz spraw by Twój zespół chciał Cię za szefa.

    Jak to zrobić?
    Sposobów jest wiele, a wszystko zależy od osób w zespole, od ich celów, od celów stawianych zespołowi, od firmy, od branży itp.

    Ogólnie mówiąc kierownik jest po to, żeby zespół i jego członkowie rozwinęli skrzydła i osiągnęli cele. Spełnili oczekiwania firmy, ale również swoje indywidualne potrzeby.
    Daj im to, a będą chcieli żebyś była ich kierownikiem:)

    PS. Jeśli odczujesz, że członkowie zespołu stawiają Ci jakiś opór, to rzuć okiem na ten post:
    http://www.goldenline.pl/forum/coaching-sztuka-mozliwo...
    powinien pomóc :)

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Zarządzanie w temacie Praca menedżera
    24.12.2008, 13:04

    Michał Ksiądzyna:
    Link
    I niech ktoś powie, że praca menedżera jest łatwa ...

    Jest, bo po pewnym czasie wszystko to i wiele innych rzeczy robi się odruchowo, niewiedząc nawet że sie to robi :)

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Coaching sztuką możliwości w temacie Coachingowe życzenia :)
    24.12.2008, 13:00

    Witam,

    Wesołych Świąt życzył Ci nie będę, bo tego życzą Ci pewnie setki innych ludzi:)
    toteż prześlę Ci trochę inne życzenia:
    Życzę Ci aby marzenia były rzeczywistością!

    i przypomnę jak kiedyś ktoś marzenia zamienił na rzeczywistość:
    http://www.goldenline.pl/forum/coaching-sztuka-mozliwo...

    Pozdrawiam,
    Tomasz Dulewicz

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie coaching w temacie Poradnik Przetrwania w Wyborze Coacha/Trenera
    23.12.2008, 13:13

    Arturze, ciekawy artykuł i to nie tylko dla klientów, ale również dla coachów.

    Po przeczytaniu przypomniałem sobie kilka faktów z mojej życia, więc się nimi podzielę.

    Ad. 1. Stowarzyszenia
    Taka krótka historia o jednym z „prestiżowych” stowarzyszeń.

    Jakiś rok temu trafiłem na stronę www pewnego międzynarodowego stowarzyszenia zrzeszającego coachów. Zrobili na mnie wrażenie profesjonalistów, toteż sprawdziłem co trzeba zrobić żeby się do nich przyłączyć?
    Wpłacić roczną składkę członkowską w wysokości:
    150 Euro dla osób indywidualnych,
    600 Euro dla firm,
    1500 Euro dla szkół coachów.

    Przez chwilę pomyślałem „Hmmm, to tylko 150 Euro i jestem coachem „prestiżowego” stowarzyszenia”.
    Po chwili jednak dodałem ... i co mi to da? Przecież każdy może wejść na stronę owego stowarzyszenia i sprawdzić że się wkupiłem w jego łaski za jedyne 150 Euro. Po co mam się tego wstydzić w przyszłości....?

    Jakże się zdziwiłem kiedy pewna grupa coachów zaczęła się dumnie promować członkostwem w tymże stowarzyszeniu....

    Ad. 6. Doświadczenie
    Różnie bywa z doświadczeniem zawodowym. Każdemu coachowi wiele może dać „10 lat doświadczenia w pracy z ludźmi i 5 lat doświadczenia w pracy na kierowniczym środowisku w międzynarodowej korporacji”. Ja jednak chciałbym się skupić na doświadczeniu z McDonalda...

    Bo przypomniała mi się ciekawa historia z mojego życia.

    Podczas mojego własnego coachingu postanowiłem pracować z pokorą, wyrozumiałością, tolerancyjnością, empatią.

    Zadania jakie dostawałem od mojego coacha polegały głównie na pracy w różnych nisko-płatnych zawodach. Następnie pracowaliśmy nad tym jak traktuję siebie jako coacha/trenera, a jak siebie jako np. sprzedawcę obwarzanków. Z jakim szacunkiem traktuję ludzi będących kierownikami międzynarodowych korporacji, a z jakim szacunkiem ludzi sprzątających toalety w tychże międzynarodowych korporacjach.

    Krótko mówiąc w przerwie pomiędzy prowadzeniem coachingu, szkolenia, czy koordynowaniem SPC wyskakiwałem na kilka godzin, a nawet dni, popracować sobie jako: sprzedawca obwarzanków, rozdawacz ulotek, układacz towaru na supermarketowych półkach, statysta w jakimś telewizyjnym programie.

    Sam wiele razy doświadczyłem sytuacji w której ktoś mnie bardzo surowo ocenił i potraktował. Np. ktoś kto czyta moje posty o coachingu w GoldenLine, spotkał mnie jak sprzedawałem obwarzanki na krakowskim rynku. Jedyne co zrobił, to w pierwszej chwili zapytał czy ja, to ja? Nieświadomy żadnego zagrożenia po prostu się przyznałem do własnego nazwiska, po czym usłyszałem wiązankę słowną pod moim adresem „komplementującą” mnie od coachingowych oszustów, naciągaczy i wielu jeszcze innych...

    Innym razem rozpoznała mnie Pani koordynująca publiczność w jednym z telewizyjnych programów. Zamiast spytać
    „Jak to się stało, że coach regularnie statystuje w programie telewizyjnym, dostając 40 PLN wynagrodzenia za 5 godzin pracy?”
    Postanowiła zrobić mi przesłuchanie, zaczynając od słów :
    „Tomek, chciałam Cię zapytać o coaching, bo sama studiuję coś podobnego... Jak to jest z Twoimi klientami? Dużo ich masz?”
    Czując się przesłuchiwanym przez przyszłego coacha, zacząłem się zachowywać jak podejrzany. Krótko odpowiedziałem na temat moich klientów. Oczywiście Pani, która po pierwszym wrażeniu mnie oceniła i osądziła jako „coachingowego oszusta”, prawdopodobnie nie uwierzyła w moje słowa, a ja nie tłumaczyłem się za wszelką cenę, bo w mojej opinii nic złego przecież nie zrobiłem :)

    Po roku efekt mojego coachingu zadziwił mnie samego. Dzięki tym nisko-płatnym zajęciom, bardzo rozwinąłem swoją wrażliwość na innych ludzi. Pomogło mi to też w tzw. umiejętności oddzielania człowieka od zachowania, nie osądzania ludzi po pierwszym wrażeniu, pokory i szacunku dla ludzi nie za to co robią, ale za to że są ludźmi.

    Kiedyś byłem typowym przedstawicielem biznesowego świata krwiożerczych rekinów. Zadawałem się wyłącznie z kierownikami międzynarodowych organizacji, a na ludzi sprzątających w międzynarodowych korporacjach nawet nie zwracałem uwagi. Nawet nie byłem świadomy tego, że ktoś tam sprząta. Pracując w banku, wychodziłem z biura po południu. Nazajutrz wracałem, a biuro było już czyste...

    Kilka tygodni temu korzystając z toalety w jednym z krakowskich supermarketów, rozpocząłem rozmowę z mężczyzną sprzątającym owe toalety.
    Porozmawiałem chwilę. Niby zwykła rozmowa, niby nie dowiedziałem się niczego nowego, ale byłem dumny z siebie, bo dowiedziałem się, że ów człowiek jest naprawdę inteligentną osobą, która jakoś nie może się odnaleźć w dorosłym życiu pogoni za pieniądzem i mimo że ma wiedzę oraz umiejętności, to nie potrafi sobie znaleźć innej lepszej pracy.

    Byłem dumny z siebie, bo potrafiłem porozmawiać z tym człowiekiem jak równy z równym i potrafiłem mu też pomóc. Facet nie pracuje już w owym supermarkecie. Sam znalazł sobie lepszą pracę. Jedyne czego potrzebował to wysłuchania i zadania mu kilku pytań......
    Rok temu nawet bym uwagi na niego nie zwrócił...

    Tak więc, drodzy coachowie i klienci, nie tylko doświadczenie na kierowniczym stanowisku rozwija umiejętności interpersonalne, ale również nisko-płatna praca i przede wszystkim wyciągnięte z owej pracy wnioski.
    A przynajmniej moje umiejętności interpersonalne bardzo rozwinęła.

    Ad. 9. Referencje/Opinie/Testymoniale

    Jakiś czas temu mój znajomy, pracujący w dziale personalnym w pewnej firmie, zadzwonił do mnie mówiąc: „Mam problem. Muszę zatrudnić coacha wewnętrznego, ale nie wiem jak. Pomóż”.

    Po chwili dowiedziałem się, że mój znajomy oczekuje ode mnie, żebym przeprowadził swego rodzaju rozmowy kwalifikacyjne i przetestował coachów których on mi „podeśle”. Uznał, że jako osoba mająca większe obycie z tematem coachingu, zrobię to lepiej niż on.

    Zatem jest to kolejne rozwiązanie. Mianowicie poprosić znajomego coacha, żeby przeprowadził testy naszych potencjalnych coachów ;)
    Swoją drogą wielu coachów nie chce prowadzić coachingu swoich dobrych znajomych, toteż po dopracowaniu pomysł może się sprawdzić. Oczywiście przy założeniu, że wśród swoich dobrych znajomych mamy coacha, który nie chce prowadzić naszego coachingu :)

    Przy okazji, życzę Wesołych Świąt wszystkim członkom grupy Coaching.
    Natomiast wszystkim klientom życzę uczciwych coachów, a wszystkim coachom uczciwych klientów :)

    Pozdrawiam,
    Tomek

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Szkoła Profesjonalnego Coachingu w temacie Egzamin
    22.12.2008, 21:11

    To ja jak na dobrze wychowanego coacha przystało, przyjmę gratulacje i podziękuje za nie :)

  • Tomasz Dulewicz
    Wpis na grupie Klub Coacha Wrocław w temacie Godziny i terminy spotkań

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Klub Coacha Wrocław

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do