Wypowiedzi
-
przepraszam.
zacznijmy od początku. Ma Pan dwie tabele.
Pierwsza to dane klienta. To rozumiem.
Druga to co? Do tej drugiej "ręcznie" wpisuje Pan rekordy dotyczące miesięcy? Tutaj nie rozumiem co się dzieje.
Między tymi dwoma tabelami jest relacja ustawiona. To rozumiem. -
to może ja spróbuję :)
Panie Prezesie, jeżeli chce Pan coś dodać do wybranych rekordów, to koniecznie trzeba użyć kwerendy UPDATE. -
Marzanna ma rację, bez danych ciężko cokolwiek zaproponować.
Ale skoro masz wyliczone dużo pośrednich wartości, to dlaczego nie dodać jeszcze jednej i sumować każdego kierowcę dziennie? -
Zapraszamy do kontaktu:
szczegółyTen post został edytowany przez Autora dnia 12.03.19 o godzinie 16:00 -
[S] Volvo V70 2,5tdi rocznik `98
Witajcie,
sprzedaję swoją "kruszynkę". Igła toto nie jest. Auto w ciągłym użyciu.
Kolor auta to ciemny zielony (butelkowa zieleń - lub wg koloru Volvo - Dark Olive Pearl). Rok produkcji 1998. Jestem drugim właścicielem w Polsce.
Zalety: podgrzewane przednie siedzenia, klimatronik dwustrefowy, elektryczne lusterka i szyby w drzwiach, szyberdach, 2 komplety kół (zima-15cali/lato-16cali), na tylnej kanapie w podłokietniku fotelik, pół skóra, drewniane wstawki w kierownicy i na przednim panelu, ABS+Tracs, komputer pokładowy, tempomat, 4 poduszki powietrzne i system SIPS, i trochę gratów do niego, blacha w ocynku=brak rdzy, silnik z koncernu Audi/VW, nie bierze oleju, niedawno wymienione przednie amortyzatory, hak.
Wady: świeci się kontrolka od poduszek (napewno nie są wystrzelone - pewnie zimne luty), ukręcone 2 śruby przy przednich kołach, rozłożyłem roletę do naprawy i jakoś nigdy jej nie złożyłem, przetarty i troszkę rozerwany fotel kierowcy, przebieg szacowany na około 600 000km (auto sprowadzone z Niemiec więc na granicy sporo ubyło - teraz ma około 337 000km), normalne ślady użytkowania (tzn., gdzieś przytarty, odprysk od kamienia), słabo działający ręczny, jak to diesel potrafi zostawić za sobą czarną chmurę (te silniki tak mają, że trzeba je od czasu do czasu przegonić), trzeba wymienić już rozrząd, pęknięty lewy klosz od światła przeciwmgielnego (kiedyś ucelowałem lisa - niestety pękło szkło i trochę zderzak), nie działa oświetlenie wnętrza po otwarciu drzwi (wina mikrostyków, które są w zamkach - da się to naprawić, ale trzeba mieć sporo samozaparcia), coś puka z lewej strony przy jeździe po dziurach.
Ubezpieczenie ważne do 17.12.2017, a przegląd ważny do 02.12.2017
Cena: 7 000zł do negocjacji.
Tutaj kilka zdjęć: https://goo.gl/photos/Bo88f7nv1SqVFA7P6 -
Ja też używam, ale sporadycznie. A sporadycznie dlatego, że nie do końca jestem zadowolony z tej aplikacji, Kilka razy przeciągnął mnie przez Warszawę drogą bardziej zakorkowaną i wolniejszą niż ja bym wybrał. I nie jest tak, że w danym momencie droga, którą ja bym wybrał była bardziej zakorkowana. Stojąc w korku ulicami wybranymi przez aplikację miałem czas, żeby poobserwować w aplikacji inne ulice. Można było wybrać zdecydowanie inne rozwiązania niż stanie w korkach.
Takie gadżety są przydatne, ale trzeba używać z głową. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Excel VBA
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Excel VBA
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Excel VBA
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Excel VBA
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Excel VBA
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Excel VBA
-
A może w nieśmiertelny MB w123? Albo siakiś Hamerykański? Dorzucę jeszcze Forda Capri lub Taunusa, Nissan Bluebird (ewentualnie Sunny lub Datsun), Garbus, Nysa, Mini, Renault 5... Praktycznie każda marka ma coś kultowego.Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.10.13 o godzinie 16:39
-
Ja jeszcze nieśmiało zaproponuję ogórka VW T2 - tylko drogie niemiłosiernie się zrobiły...
-
Tak na oko, bo wartości nie widać, to albo firma C albo firma D (bardziej firma D).
-
Witam,
a ja kupię działkę (najlepiej rolną z możliwością przekształcenia na budowlaną). Cena do 90 tys zł, maksymalnie 40 km od Warszawy, z w miarę dobrym połączeniem do stolicy (autostrada, ekspresówka, pociąg, autobus).
pozdrawiam -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy EXCEL w praktyce
-
link nie działa
-
Witam,
z racji, że jestem noga jeżeli chodzi o wszelkiej maści prawne aspekty to chciałbym zapytać, poradzić się, wysłuchać porad (pytałem w grupie Nieruchomości i prawo, ale nikt nie odpowiada). Postaram się to w miarę prosto przedłożyć:
Przymierzamy się z żoną do kupna mieszkania (generalnie mieszkanie ma już niezłą historię-jest zadłużone, nyło wystawione do licytacji itp., ale nie ma KW). Jesteśmy przed umową przedwstępną. No i dostaliśmy ze Spółdzielni zaświadczenie. Przytoczę tylko część:
"RSM "..." stwierdza, że Pan xx był członkiem naszej spółdzielni nr rej xxx - został wykluczony ze Spółdzielni uchwałą Rady Nadzorczej z uwagi na zaleganie w opłatach za lokal.
Postanowieniem Sądu z dnia xx sygn. xx Sąd orzekł sprzedaż spółdzielczego własnościowego prawa do w/w lokalu w drodze licytacji.
Wyżej wymieniony posiada od dnia xx spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu o powierzchni xx nabyte w drodze przydziału. prawo do w/w lokalu nie wygasło.
Z dokumentów znajdujących się w Spółdzielni wynika, że spółdzielcze własnościowe prawo do w/w lokalu objęte jest wspólnością ustawową małżeńską i należy wspólnie do w/w i do Pani yy."
Dalej jest o ilości pokoi, instalacjach itp. I dalej:
"Posiadając spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, można wystąpić do Sądu o założenie księgi wieczystej (...) Nie ma przeszkód prawnych ze strony Spółdzielni do założenia księgi wieczystej."
I dalej jest o zadłużeniu.
Zakup ma polegać na tym, że spłacamy zadłużenie gotówką, a na resztę bierzemy kredyt. I teraz jedyne czego się obawiamy to to zdanie o licytacji.
Wiemy, że była taka historia, jest zaświadczenie od komornika o umorzeniu bezskutecznym. A w postanowieniu od komornika widnieje:
Komornik Sądowy przy Sądzie (...) postanowił
1) umorzyć postępowanie egzekucyjne w stosunku do ograniczonego prawa rzeczowego-spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego
2)kontynuować postępowanie w pozostałym zakresie zgodnie z wnioskami wierzyciela.
Uzasadnienie
Zgodnie z art.985 $1 Kodeksu postępowania cywilnego jeżeli po drugiej licytacji żaden z wierzycieli nie przejął nieruchomości na własność, postępowanie egzekucyjne w stosunku do nieruchomości umarza się."
Groźne to jest, czy Spółdzielnia wypisała historię mieszkania? Jak to jest z tymi zaświadczeniami?
Będę dźwięczny za pomoc.
pzdr -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Nieruchomości i prawo
- 1
- 2