Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
eventy - gastronomia na ulicy - malowanie buziek -
- 8.08.2011, 11:45
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
rozrachunki - grzybowa - sos pomidorowy - eventy - pchli targ - ależ się wszystko dziś pomieszało
- 5.08.2011, 10:10
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy SMAKOWITY
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy SMAKOWITY
-
Beata B.:
Tomasz Nierobisz:
zaraz zaraz: jest zlecenie, zostaje wykonane, platnosc nastepuje PO AKCEPTACJI klienta. Jesli akceptuje i prosi o FV, znakiem wszystko bylo dobrze. Jak cos mu nie pasuje, nie chce zaplacic, a grafik robi dotad, az zrobi dobrze, inaczej nie ma mowy o platnosci i FV.
Ale przecież jakieś wady mogą się ujawnić dopiero po zapłacie FV. Różnych przypadków może być mnóstwo. Przykładowo grafik wykorzystał wizerunek lub utwór bez zgody "właściciela" wizerunku lub utworu. Właściciel będzie szukał naprawy swej szkody od kontrahenta.
no albo ktoś nie zapłaci, bo też tak może być
i ciekawe co wtedy panowie by zrobili:)
Dla mnie to trochę dziwny pomysł brać odpowiedzialność za kogoś w taki sposób.
wszystko jest do skalkulowania i ustalenia
jak będzie chętny to będzie konkret -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy SMAKOWITY
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy SMAKOWITY
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Rozliczamy stare sprawy i odpalamy nowy mały projekcik związany ze sztuką.
- 4.08.2011, 06:43
-
Beata B.:
Aleksy Surma:
Wszystkim polecam na dobry początek "Ustawę o swobodzie działalności gospodarczej..." -bo tylu herezji na temat DG, umów o dzieło, fakturowania czy pośredniczenia w fakturowaniu , dawno nie czytałem.
Generalnie wątek świadczy iż jest multum ludzi pracujących na "czarno"-którym się wydaje że robią to legalnie.I mnóstwo firm, które stosują upojnie umowę o dzieło chociaż nie powinni. Cała nadzieja w tym (dla nich i zleceniobiorców) że UKS nie skontroluje ich przed upływem 5 lat.
Pozdrawiam wszystkich
gdzie Ty zauważyłeś tutaj jakieś osoby pracujące na czarno? że piszesz "multum"
ktoś ma swój pomysł i rzuca go na forum, ktoś inny pisze, że ma podobny, a w rzeczywistości coś takiego już istnieje, są to właśnie inkubatory przedsiębiorczości
Faktem jest, że jest dużo firm stosujących umowy o dzieło, bo czasem nie opłaca im się stosować innych umów albo nawet brać FV, to jest niestety strasznym minusem dzisiejszych czasów. Ale od umów o dzieło odprowadza się podatek, więc nikt nie pracuje na czarno.
Umowa o dzieło to takie hasło - ale nie każda umowa może mieć 50% koszty uzyskania przychodu i zero zusu - a tylko taka która ma w sobie przejawy autorskiego działania wykonawcy.
Wiele firm stosuje takie opcje z naruszeniem prawa podatkowego i to jest fakt stety niestety. -
Aleksy Surma:
Wszystkim polecam na dobry początek "Ustawę o swobodzie działalności gospodarczej..." -bo tylu herezji na temat DG, umów o dzieło, fakturowania czy pośredniczenia w fakturowaniu , dawno nie czytałem.
Generalnie wątek świadczy iż jest multum ludzi pracujących na "czarno"-którym się wydaje że robią to legalnie.I mnóstwo firm, które stosują upojnie umowę o dzieło chociaż nie powinni. Cała nadzieja w tym (dla nich i zleceniobiorców) że UKS nie skontroluje ich przed upływem 5 lat.
Pozdrawiam wszystkich
To może Pan Aleksy skomentuje postawione tu tezy, bo na razie postawił tylko negację bez podania jakichkolwiek argumentów....... -
Z jednym się zgadzam w 100% - wiele osób nadużywa stosowanie umów o dzieło, a umów o dzieło z 50% kosztem uzyskania i bez ZUSu. -
Tomasz Nierobisz:
Tylko trzeba pamiętać by się odpowiednio prawnie zabezpieczyć:-)
Bo jak freelancer coż zawali, żeby fakturujący nie ponosił odpowiedzialności wobec usługobiorcy
mam to na uwadze, ale dzięki za podkreślenie tej kwestii -
lekko się wycofuję, oceniam, działam -
-
odpaliłem Ciechana Miodowego - oglądam mecz - myślami nad galerią, rozliczeniami, quizami
-
Chcę pomóc znaleźć pracę osobie, która posiada znajomość biznesowego języka rosyjskiego -
- 3.08.2011, 21:20