Wypowiedzi
-
Tutaj trochę więcej zdjęć lotniczych (głównie niemieckich) pozbieranych z różnych źródeł internetowych. Oczywiście zdjęcia wyłącznie dla obszaru Polski.
Trzeba kliknąć "Galeria zdjęć".
http://zdjecia.geoportal.edu.pl/
Zdjęcia skatalogowane na podstawie województw i powiatów co ułatwia szukanie.
Na stronie, do której podał link Tomek pojawiało się około 500 nowych zdjęć dla Polski !! -
Witam,
od 1,5 roku badam zdjęcie lotnicze wykonywane w okresie II wojny światowej.
Mam bardzo dużo materiałów dla Polski i z chęcią mogę coś zaprezentować. Zgłaszam swoje uczestnictwo :-)
Pozdrawiam -
Witam,
czy ktoś może wie, gdzie w necie można odsłuchać komentarzy Marcina Majchrowskiego jego gości - a może ktoś nagrywa tą audycje (podsumowująca audycja o godz. 23 w programie drugim polskiego radia) ?? -
Tomasz Bednarz:
..............
Batalion "CHROBRY I" podczas walk w okolicach Dworca Gdańskiego zdobył armatę p-panc PaK 38 50mm.
......
Bednarz edytował(a) ten post dnia 03.09.10 o godzinie 04:07[/edited]
Super fota - nie widziałem jej jeszcze :-)
A ten ciągnik, do którego jest doczepiona armata to francuski pół-gąsienicowy pojazd UNIC P-107 BU.
Niemcy przejęli pewne ilości tych pojazdów i wyposażyli w nie swoje jednostki.
Na kilku niemieckich zdjęciach z Powstania widać jedynie tył tego pojazdu (tak jak na tym zdjęciu albo może i mniej) bez doczepionej armaty. Dość długo trwały burzliwe dyskusje co to za pojazd. Obstawiano, że to czołg, tankietka .... -
Tomasz Bednarz:
[/edited]
Sowiecki samochód pancerny BA-20.
Panie Tomku widzę, że to zdjęcie jest z mojego blogu – Powstanie Warszawskie w skali 1:72. Żeby nie było powielanych błędów:
1 sierpnia zdobyto „pewną odmianę” sowieckiego samochodu pancernego FAI, na podwoziu samochodu GAZ-A [Ford-A], produkowanego w różnych wersjach rozwojowych w latach 1933-39. Pojazd wszedł na wyposażenie Armii Czerwonej i sowieckich formacji policyjnych [NKWD]. W wyniku operacji "Barbarossa", w 1941 Niemcy przejęli pewne ilości tych pojazdów, w które wyposażyli własne jednostki ochronne i policyjne pod oznaczeniem Panzerspäwagen BA 202 (r).
To zdjęcie to porównanie dwóch dostępnych mi szkiców pojazdów: FAI i BA-20. Z tego porównania bardziej prawdopodobne wydaje się, że zdobyty pojazd to BA-20. Jednak przyglądając się bocznemu poszyciu pojazdu, zdobycznym pojazdem musi być krótsza wersją FAI-M. -
A ja wybiorę się obejrzeć animację:
http://www.youtube.com/watch?v=vdFy1t_pxdcSebastian Różycki edytował(a) ten post dnia 29.07.10 o godzinie 23:10 -
Konrad Szustek:
http://www.filmweb.pl/Rozstrzygni%C4%99to+konkursy+na+...
Pewnie to widzieliście, wiecie zatem, że ponad dwa lata temu rozstrzygnięty został konkurs na scenariusz do filmu o Powstaniu. Nagrodzona praca była wynikiem współpracy Krzysztofa Steckiego i Tomasza Zatwarnickiego, znanego szerzej jako "Whatfor"- autor najpopularniejszej i najlepszej strony internetowej dot. Powstania Warszawskiego. Tacy autorzy gwarantowali, że scenariusz nie będzie szmirą i chałą.
Co z tego, skoro od przeszło dwóch lat nie dzieje się w tym temacie nic? Zapał wśród oficjeli ostygł i projekt przysechł. Niestety.
A ja też dodam coś do wypowiedzi Konrada.
Polecam film dokumentalny nt. losów scenariusza i jego autorów.
http://www.tvp.pl/historia/rocznice-i-wydarzenia/powst...
Jestem pewny, że lepszego scenariusza nikt nie napisze ... mamy super scenariusz ... i nic ...
Tomasz mi niedawno pisał - jest kilka filmów o Powstaniu w Warszawie .. oczywiście o jakim Powstaniu ? Powstaniu w Getcie.
Od kilku lat jest coraz lepiej z wiedzą poza Polską nt. Powstania Warszawskiego.
Była osoba, która przypilnowała by powstało Muzeum Powstania ... na film zabrakło czasu ... -
Bruno R.:
Jak w komedii "Giuseppe w Warszawie"?
Dokładnie. Nagrode wybierasz Ty :-)
Za Whatfor:
"Wśród tysięcy zdjęć z Powstania Warszawskiego właśnie to jedno zwróciło moją szczególną uwagę... Okazuje się, że żołnierze z żoliborskiego plutonu AK również byli szczęśliwymi posiadaczami Beretty :)
Jak trafiła w ich ręce?
Wystarczy obejrzeć kapitalny film z nieodżałowanym Zbyszkiem Cybulskim "Guseppe w Warszawie" - cała intryga toczy się właśnie wokół Beretty...
Jest też inne wytłumaczenie jak włoskie peemy trafiły do oddziałów AK. Zrzut dokonany 10.VIII.1944 w Kampinosie zawierał m.in. "24 włoskie pistolety maszynowe".
Stamtąd zapewne dotarły na Żoliborz, razem z żołnierzami Grupy "Kampinos" w nocy 15/16 lub 19/20.VIII.1944."Sebastian Różycki edytował(a) ten post dnia 21.04.10 o godzinie 21:48 -
UWAGA !!!
Beretta M 1938
Śródmieście
Jak włoska Bertta mogła trafić w ręcę warszawskich Powstańców ??
Ogłaszam mały konkurs :-)Sebastian Różycki edytował(a) ten post dnia 14.03.10 o godzinie 20:17 -
Nie może zabraknąć:
Pepesze 41 kal. 7.62 - w symbolicznych ilościach dostarczali powstańcom sowieci we wrześniu 1944 roku.
Barykada w Śródmieściu
Granat ręczny No. 82 - № 82 Gammon – brytyjski granat ręczny.
Właśnie takie granaty przyczyniły się do zatrzymania i zdobycia 2 Panther na Okopowej !
Bren Mk I kaliber 7.69mm
Czeski rkm ZB-30 zainstalowany na zdobycznym niemieckim samochodzie policyjnym - prawdopodobnie był to Steyer 1500, zwany przez warszawiaków "wanną". Zdjęcie wykonano w pierwszych dniach sierpnia 1944 w Śródmieściu.
MP-28/2 Schmeisser kal. 9mm
Patrol - ŚródmieścieSebastian Różycki edytował(a) ten post dnia 14.03.10 o godzinie 20:14 -
Uzupełniam wątek (za Whatfor):
rkm DP kal 7.62 - W ręce Powstańców warszawskich trafił we wrześniu 1944, w ramach zrzutów dokonywanych nad Śródmieściem i Czerniakowem. Był m.in. uzbrojeniem samochodu pancernego "Kubuś", w czasie ataku na uniwersytet Warszawski.
Stanowisko w ŚródmieściuSebastian Różycki edytował(a) ten post dnia 14.03.10 o godzinie 20:14 -
No to przed wyjazdem zameldujmy się kto na 100% będzie. Ja tam nie będę znał "chyba" nikogo .. więc miło mi będzie od razu do GoldenLinowców się odezwać :-)
-
Wiem o 2 wydobyciach:
1. lata 80 - GPA w „bardzo dobrym” stanie - jakaś afera była bo oddali go w prywatne ręce …
2. wydobycie w ostatnich latach - tylko podobno udało się znaleźć resztki, kawałki blachy .. nie nadające się do niczego ... odpuszczono sobie .. i nawet chyba tych blach nikt nie zabezpieczył .. i w końcu nic nie ma …
Ale sprawy nie śledziłem i może wiesz coś więcej … -
Dzięki za uwagę i czekam na więcej.
Stawiam duże piwo jak ktoś znajdzie/lub ma fotę pojazdów bojowych użytych w Powstaniu, której nie ma w moim opracowaniu.
Jedynie sprzęt pancerny po stronie Powstańców jest skromnie opracowany ... ale zdjęć Starówki, Szarego i Chwata .... jest w necie sporo ... więc skupiłem się na stronie niemieckiej.
W przyszłości zamierzam podzielić opracowanie na 2 części – AK, LWP i niemcy.
....
Aaaa ostatnio znalazłem 2 fotki Tygrysów, które brały udział w Powstaniu (po stronie niemieckiej).... ale według kilku specjalistów ... barykady przy, których stoją kociaki nie pasują do tych z Wawki ... ale Tygrysy były w Warszawie w pierwszych dniach Powstania.Sebastian Różycki edytował(a) ten post dnia 18.02.10 o godzinie 20:53 -
Mam zamiar się tam pojawić.
-
A ja dodam coś od siebie:-)
Zapraszam na moją stronę WWW.
Opracowałem własny materiał dotyczący sprzętu bojowego użytego w Powstaniu. Dokument ciągle uaktualniam (jest tam kilka błędów).
http://1944.rozycki.biz/ -
Może czekać nasz wysyp tanich szkoleń z metodyki z 2005.
podzielę się z wami informacją, którą ostatnio dostałem :
Szanowni Państwo,
Wszystkich Państwa, którzy przeszli szkolenie z PRINCE2 Foundation lub Practitioner i nie podeszli do egzaminu uprzejmie informujemy, że do egzaminów w wydaniu Prince2:2005 można podchodzić do końca marca 2010.
Po tym terminie wszystkie egzaminy będą przeprowadzane w wydaniu PRINCE:2 2009 i będzie się to wiązało z ponownym odbyciem szkolenia.
Bardzo proszę o zignorowanie tej wiadomości przez wszystkie osoby, które uzyskały certyfikat z PRINCE2 Foudnation lub Practitioner.
Z poważaniem
-
Marcin Włodarski:
Aha, to o taką zabawę chodzi. Dzięki za wyjaśnienie :-)
Niekoniecznie są to rowery do "jazdy po bułki".
Niestety sponsoring wchodzi już nawet do maratonów ogólnie dostępnych, co powoduje, że czołówka zawodników musi startować na rowerach od sponsora - w większości wypadków dość ciężkich.
Jest sporo osób, które rowerami ważącymi 7-8 kg startują w maratonach ..Sebastian Różycki edytował(a) ten post dnia 10.01.10 o godzinie 21:10 -
:-)
Niekoniecznie się zgadzam ze stwierdzeniem, że zbudowanie lekkiego roweru to spory wydatek.
Jest kilka miejsc w Internecie, gdzie maniacy lekkości wyszukują na rynku tanie, dobre i (co najważniejsze) lekkie komponenty.
Oczywiście można zbudować rower górski o wadze ok 6kg, na którym można ścigać się w maratonach w Polsce (i zajmować dobre miejsca), ja jednak myślę o maszynach poniżej 9kg.
Aktualnie mój góral waży 8.10 kg i na następny sezon po zmianie tylnego koła osiągnie wagę poniżej ósemki.
Aby schodzić z wagi trzeba przeglądać rynek i kupować lekkie części, szukać używek u sąsiadów z zachodu .... -
Witam,
czy ktoś jest może fanem lekkich rowerów ?
Mania lekkości, Light - Bike ???
SR
- 1
- 2