пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
„Kto chce zarządzać ludźmi, nie powinien ich gnać przed sobą, lecz sprawić, by podążali za nim” (Monteskiusz)- 20.04.2019, 08:44
-
Drodzy użytkownicy poszukuje ciekawego a zarazem pełnego wyzwań zajęcia, które będzie mogło rozwijać moje umiejętności . Jeżeli ktoś poszukuje pracownika z doświadczeniem w szeroko pojmowanej logistyce, obsłudze klienta i chce powiększyć swój zespół pracowników chętnie podejmę rozmowy.
- 14.06.2018, 22:11
-
Witam. Chciałbym zasięgnąć wiedzy na temat planowania produkcji a co za tym idzie brania pod uwagę powierzchni magazynowej, na którą trafia wyrób gotowy( gabarytowy w układzie blokowym ).
Jak to się dzieje, że na wyrób gotowy brakuje miejsca w magazynie? . Czy to nie wynika z błędnego planowania, planowania na wyrost? Czy wynika z niedostosowania planów sprzedażowych i obrotu towarem?
Obserwuję takie sytuacje w firmach i zastanawia mnie to od dłuższego czasu. -
Nie mogę wyjść z podziwu jak to się dzieje , że na większość ogłoszeń, które się pojawiają np., w logistyce odpowiada ponad 100 osób szukających lub chcących zmienić pracę . Czy wszyscy szukają pracy ? Czy ta dobra sytuacja na rynku pracy jest tylko na papierze lub ogłoszenia są tylko po to, żeby sprawdzić ten rynek?
Kolejny temat ,który obserwuję to obszar Strykowa i powstające tam centra logistyczne jeden po drugim. Ogłoszeń praktycznie nie ma . Pytanie jak to się dzieje, że te centra zasilają pracownicy. W jaki sposób odbywają się rekrutacje na stanowiska administracyjne, kadry zarządzające ??? -
Rozumiem ale nie wszystko :). Ponieważ nie mogę zrozumieć dlaczego poziom sprzedaży planowany jest z góry na rok , a nie można zaplanować tak sprzedaży miesięcznej żeby np., zamówienia do magazynu spływały płynnie nie robiąc w magazynie kumulacji w ostatnim dniu - dniach miesiąca. Jaki problem jest z zaplanowaniem takiej relacji w działach sprzedaży ?
-
Witam. Poszukuje wytłumaczenia dlaczego tak się dzieje, że koniec miesiąca generuje najwięcej zleceń, zamówień klientów.
Czy ktoś jest w stanie uzasadnić dlaczego panuje taki trend, że najwięcej pracy związanej z obsługą zamówień klienta skupia się na ostatnie dni miesiąca? Jakie są tego mechanizmy i dlaczego tak się dzieje, co jest z tym związane?. Będę wdzięczny za wyjaśnienie tematu. -
Witam. Chciałbym zadać zapytanie dotyczące obliczenia produktywności w magazynie . Temat wygląda tak,że jest magazyn M, który obsługuje klienta x i y.Na wejściu obsługiwany jest klient- x - przyjęcia i składowanie. Po zleceniu klienta- y, towar zostaje przeksięgowany z zapasu klienta -x , na "skład" klienta- y i zostaje wydany z magazynu M jako klient- y. Cały proces wykonuje ta sama grupa pracowników. Pytanie moje jest takie, jak powinno się obliczyć całkowitą produktywność dla magazynu M. Jednocześnie jak powinien wyglądać sposób obliczeń produktywności częściowe dla obsługi klient x i y. Czy wejścia, ( przyjęcia) wlicza się do produktywności w przypadku całkowitej produktywności magazynu M?
-
Ok. już mam informacje, że można. Nowe tachografy posiadają taką funkcje, w innych jest opcja out. Plus najzwyczajniej opisac zapisany ruch jako podstawianie pod rampę.
-
Chyba nie jest to jednoznaczne, ponieważ ja usłyszałem na zjazdach akademickich że postawienie, przestawienie auta to nie problem i nie wpływa na pauze. Dlatego mam to pytanie i jak wtedy zachowuje się rejestr takiego ruchu?
-
Witam. Może już był przedstawiony taki temat. Proszę o wyjaśnienie. Czasem dochodzi do takiej sytuacji, gdzie kierowca oczekujący na swoją kolej rozładunku poproszony jest o wcześniejszy podjazd ale nie może podstawić auta pod rampę bo ma w danym momencie trwającą " pauzę" . Czy może wtedy zostać przerwany odpoczynek i "przetoczenie" auta po rękaw rampy , czy absolutnie przerwa to przerwa i ruch auta jest niewskazany?
-
200 palet miesięcznie .
-
Właśnie, słyszałem o 60 zł czy 65 zł netto za paletę, dla niedużego wolumenu ....
-
Witam , czy ma ktoś wiedzę jak kształtuje się średni koszt jednostki ładunkowej, paletowej w transporcie krajowym? Usłyszałem ostatnio o takiej cenie za usługę, która mnie bardzo zastanowiła i zdziwiła . Wycena oczywiście zależy od ilości nadawanych palet ale jakie bywają minimalne koszty dla palety waga 100-500 kg, przy podpisanej umowie?
-
Maciej K.:
Panie kolego a co Pan na to :W najbardziej generalnym ujęciu brokerem jest podmiot (osoba prawna, osoba fizyczna lub jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej) świadczący określone usługi (z reguły pośrednictwa) działający na cudzy rachunek.... Czyli jeżeli firma działa na zasadach jak wyżej to musi korzystać z innej firmy żeby świadczyć usługi, czyż nie? i pytanie przy jakim wolumenie taka firma ma racje bytu w sensie outsourcingu bo tak to można nazwać i jak to jest z tym pięknym przepływem informacji wtedy? I kolejne pytanie : Jak wtedy ta firma sobie poradzi, bo ja sprawdziłem wiele firm na rynku i powiem szczerze każda się wykłada przy dużej ilości lub sezonowości. Więc ja osobiście nie zdecydowałbym się na firme KITO kosztem mojego klienta, bo w ten sposób wydłużam łańcuch dostaw o kolejnego pośrednika...Zresztą ja i moja firma działamy w innym obszarze, czyli logistyki kontraktowej , a taki outsourcing jak z firmą KITO mamy na importach kontenerów i czasem też są problemy z przepływem informacji, wiec wszystko dobre gdzie nas nie ma...
Zupełnie nie mogę się z Panem zgodzić. Aby być brokerem usług transportowych należy posiadać licencję (działając zgodnie z prawem, co osobiście uważam za obowiązkowe). Zakłada Pan zbyt wiele a za mało koncentruje na literze prawa (polecam, jest to bezpieczniejsze warto zapoznać się z prawnymi obowiązkami brokera transportowego). Co do już samego korzystania z pośrednika/brokera zapewne trafił Pan na firmy przeciętnie zorganizowane jakie nie mają pojęcia o byciu brokerem transportowym. Myli Pan także (bez urazy) obsługę przesyłki z organizacją transportu. Zadaniem firmy organizującej transport nie jest monitorowanie przesyłki (chodź może być jeżeli wynika to z umowy pomiędzy brokerem a klientem) a kompleksowa informacja dotycząca szeregu aspektów związanych z tym transportem czyli np. (totalnie generalizując aby nie uśpić zainteresowanych) informacją jaki rodzaj transportu może zostać wykorzystany do danego nośnika towaru i danego towaru jako takiego (np karton, paleta, kontener)oraz jakie są warunki przyjęcia towaru na dany transport, jakie są warunki regulaminowe sugerowanego przez brokera przewoźnika w tym np. minima dotyczące opakowania, odpowiedzialności etc. oraz inne uwarunkowania np konieczność odprawy etc. Fakt jest taki ,że mało jaki broker (czytaj pseudobroker) transportowy zawraca sobie tym głowę, po prostu dając cenę i niech se klient radzi. Oczywiście cenowy aspekt też jest szalenie ważny jak nie ważniejszy niż poprzednie kwestie jednak mimo wszystko świadomość logistyków (osób zajmujących się zapotrzebowaniem na transport po stronie klienta) rośnie i zapotrzebowanie na prawdziwych brokerów także. Broker bez licencji to jak kierowca bez prawa jazdy. Niby da się jechać ale w przypadku kraksy mamy pod górkę.
Dobry broker potrafi pokierować klienta przez struktury wykonawcy usługi w taki sposób ,że wszelkie procedury załatwia się szybciej i łatwiej. Dodatkowo szersza specjalizacja brokera daje klientowi cały szereg benefitów na różnych płaszczyznach w tym także cenowych.
Naprawdę uważam ,że trafił Pan na marne firmy pośredniczące/brokerów i naprawdę średnio fajne wnioski Pan wyciąga na temat firmy jakiej kompletnie Pan nie zna (KITO) a oceny dokonuje na podstawie własnych domysłów i strony internetowej jaka nie jest żadnym źródłem wiedzy, chyba że szuka Pan portalu gdzie kupuje Pan kota w worku ew. sprawdzoną firmę w niższej cenie.
Panie kolego jeżeli jest Pan z Warszawy to pewnie Pan zna :MBE MAIL BOXES ETC. Firma podobna do firmy o której rozmawiamy, tez jest pośrednikiem współpracują z UPS, ale tak jak pisałem jeżeli chodzi o warunki zlecania odbioru przygotowanych zleceń nie gwarantują mi takiego komfortu jak w logistyce kontraktowej, gdzie np.: do określone godziny musze podać ile mam palet, podać adresy itd..
W obecnej formie mam bezpośredni podgląd do przebiegu trasy przesyłki, kontakt do kierowcy i oczywiście niższy koszt, wynikający z umowy obsługi kompleksowej, pewność realizacji zlecenia zleconego ok godz. 15,00, zasięg krajowy i zagraniczny.
Więc dla mnie firma Kito nie przebije operatorów typu Raben, UPS, DPD, itp., bo jest pośrednikiem, który korzysta z któregoś z większych operatorów, logistycznych. Ja współpracuje z ww., firmami i jestem na tyle zadowolony żeby nie myśleć o wejście w pośrednika. Nawet sobie tego nie wyobrażam mając funkcję magazynu na zasadach outsourcingu u jednego z operatorów. -
Maciej K.:
Sebastian N.:
Maciej K.:
Chyba panie kolego myli Pan pojęcia :Małe paczki są zwane pieszczotliwie przez transportowców „drobnicą”
Pytanie było zaczepne. Drobnica to wyłącznie transporty paletowe od pojedynczej palety do niepełnego załadunku Panie kolego. :)
Pieszczotliwie mogą być nazywane także nabudohonozorami :) nie wiem o jakich transportowcach Pan mówi ale ja osobiście przykładam dość dużą wagę do mówienia poprawnie a właśnie "pieszczotliwa" drobnica to stwierdzenie nie poprawne na paczki gdyż nie oznacza paczek a palety. To tak jak by nazwać wodospad ejakulacją :) Także zupełnie bez urazy sam Pan napisał kto pojęcia myli i nie jestem tym kimś ja :)
Kolego dosyłam : http://www.logistyka.net.pl/slownik-logistyczny/szczeg... -
Maciej K.:
Chyba panie kolego myli Pan pojęcia :Małe paczki są zwane pieszczotliwie przez transportowców „drobnicą”
Pytanie było zaczepne. Drobnica to wyłącznie transporty paletowe od pojedynczej palety do niepełnego załadunku Panie kolego. :) -
Maciej K.:
Sebastian N.:
Maciej K.:
http://kito.pl - firma z podejściem. Mówisz co masz i dostajesz poradę a sprzedaż zaczyna się po tym jak uzgodnicie co jest Tobie potrzebne. Firma lokalna, zasięg ogólnoświatowy. Paczki, palety, full'e, kontenery. Na pierwszy rzut oka - brak portalu do nadań - na drugi, fachowa obsługa i narzędzia zupełnie nie gorsze od błyszczących portalików i zachęt niską ceną. Co ważne. Firma z licencją na wykonywanie zawodu jakiej brak niejednemu z największych.
Pytanie o działalność firmy Kito, czy mają i jak mają rozwiniętą sieć kurierów, Jeżeli jest taka idealna dlaczego nie słychać o niej i dlaczego agresywnie nie wchodzi na rynek próbując konkurować z większymi? Na ich stronie raczej słabo o konkretne informacje . Czy to nie jest podwykonawca jakiegoś większego operatora?
Nie jest to podwykonawca tylko broker bo o tym było w temacie Panie kolego :) Firma decydująca się na konkurencję z największym z automatu musi poddać się masowemu przemiałowi usług i poświęcić znaczną część jakości (mimo ,że jakość może pozostać przyzwoita). Kito to mały broker, firma w jakiej zawsze dowiesz się czegoś ciekawego jeżeli czegoś szukasz związanego z logistyką. O tym pisałem. Warto czytać powoli, wtedy nie unikają szczegóły. To różnica pomiędzy KITO a masówką.
Panie kolego a co Pan na to :W najbardziej generalnym ujęciu brokerem jest podmiot (osoba prawna, osoba fizyczna lub jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej) świadczący określone usługi (z reguły pośrednictwa) działający na cudzy rachunek.... Czyli jeżeli firma działa na zasadach jak wyżej to musi korzystać z innej firmy żeby świadczyć usługi, czyż nie? i pytanie przy jakim wolumenie taka firma ma racje bytu w sensie outsourcingu bo tak to można nazwać i jak to jest z tym pięknym przepływem informacji wtedy? I kolejne pytanie : Jak wtedy ta firma sobie poradzi, bo ja sprawdziłem wiele firm na rynku i powiem szczerze każda się wykłada przy dużej ilości lub sezonowości. Więc ja osobiście nie zdecydowałbym się na firme KITO kosztem mojego klienta, bo w ten sposób wydłużam łańcuch dostaw o kolejnego pośrednika...Zresztą ja i moja firma działamy w innym obszarze, czyli logistyki kontraktowej , a taki outsourcing jak z firmą KITO mamy na importach kontenerów i czasem też są problemy z przepływem informacji, wiec wszystko dobre gdzie nas nie ma... -
Maciej K.:
odsyłam kolegę do lektury ew. do dużego operatora logistyczne na wycieczkę , wtedy można się dowiedzieć jak wygląda drobnica, "fulle" "cross dock. ", logistyka kontraktowa, itd.
Sebastian N.:
Witam, niestety nie . Teraz będę testował DPD na drobnicy, a przekonali mnie stawkami. Zobaczymy czy serwis będą mieli równie dobry co UPS. Jeżeli tak, to trochę kasy zostaje w kieszeni :) i będę polecał.
A co to jest drobnica ? :) -
Maciej K.:
Janusz T.:
W prasie fachowej w Niemczech wykoano prosty test: kartonik z bombkami na choinkę w jakiś mało znany zakątek Europy. Testowano wszystkich najwiekszych, więc pozwolę sobie ich nazw nie wymienić bo je znamy. I co ? Nikt nie dowiózł bombek w całości mimo wyraźnych zastrzeżeń podczas nadania. Dwie paczki zginęły, żadna nie doszła na termin! Przypomina się słynny skecz Laskowika i Smolenia o bombkach.... wiec nic dziwnego, ze czasem klienci decyduja sie na tak zwane "małe busy" czyli tak zwanych przewozników ekspresowych bezpośrednich. Pudełeczko włożone do busa i owinięte kocykiem podróżuje sobie przez pół Europy. Ale czy taki był cel konkurowania dawida z goliatem? Wielcy dystrybutorzy paczek kontra Pan Franiu za kierownicą własnego busika?
Obawiam się ,że łatwiej też "zwalić" na operatora zapominając ,że towar łatwy do zniszczenia należy solidnie zabezpieczyć. Obecnie koszty opakowań fachowych na miarę oscylują w okolicach 3-6 pln ale po co płacić za opakowanie, lepiej zarzucić operatorowi fuszerkę.
Prawda jest taka ,że paczka upadająca z wysokości odpowiadającej wyprostowanym wzdłuż tułowia rękom (czyli między pasem a kolanami) nie powinna ulec uszkodzeniu jeżeli jest poprawnie zapakowana.
Nie reprezentuję firmy kurierskiej, patrzę obiektywnie.
Raczej prawda jest taka, że jeżeli ktoś podejmuje się usług kurierski to przejęty towar klienta powinien w całym łacuchu dostaw traktować jednakowo, czyli z godnie z opisem na kartonie i logiką. Nie przewozimy worka z kartoflami, ale brak czasu, ograniczenia sprzętowe, miejsca i myślenia ludzi czyni uszkodzenia... -
Maciej K.:
http://kito.pl - firma z podejściem. Mówisz co masz i dostajesz poradę a sprzedaż zaczyna się po tym jak uzgodnicie co jest Tobie potrzebne. Firma lokalna, zasięg ogólnoświatowy. Paczki, palety, full'e, kontenery. Na pierwszy rzut oka - brak portalu do nadań - na drugi, fachowa obsługa i narzędzia zupełnie nie gorsze od błyszczących portalików i zachęt niską ceną. Co ważne. Firma z licencją na wykonywanie zawodu jakiej brak niejednemu z największych.
Pytanie o działalność firmy Kito, czy mają i jak mają rozwiniętą sieć kurierów, Jeżeli jest taka idealna dlaczego nie słychać o niej i dlaczego agresywnie nie wchodzi na rynek próbując konkurować z większymi? Na ich stronie raczej słabo o konkretne informacje . Czy to nie jest podwykonawca jakiegoś większego operatora?
- 1
- 2
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
