Wypowiedzi
-
Ja bardzo żałuję, że nie ma takiego kursu w Szczecinie... na szczęście istnieje coś takiego jak prywatne zajęcia i prawie od roku uczę się tego ciekawego języka :)
-
Ja również polecam Sopron - cudowny klimat :)
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Weekend za miastem
-
Mi nie o odlgłość chodzi, lecz o kraj, z którego pochodzę... Patriotką sama siebie bym raczej nie nazwała, ale Polska to mój dom.
Chociaż jak to się mówi? Nigdy nie mów nigdy? :) Persektywy to też ważna w życiu sprawa.
Kto wie ... może kiedyś będę się opowiadała za wyjazdami, byle dalej stąd... juz raz powiedziałam, że jeśli Lepper zostanie prezydentem to pakuję manatki i odlatuję pierwszym samolotem! -
Muszę przyznać, że bardzo ucieszyła mnie ta pozytywna informacja. Mam nadzieję, że US będzie nadal się rozwijał. Myślę, że ważna jest nie tylko liczba kierunków studiów, ale również wszelkie projekty realizowane przez pracowników US i dofinansowanych przez Unię. Nasz Uniwersytet realizuje kilka bardzo ciekawych projektów i z pewnością warto się nimi zainteresować.
Co do studiów podyplomowych, to ich realizacja zależy w dużej mierze od tego, czy zgłosi się odpowiednia liczba kandydatów... Ja niestety troszkę się tu rozczarowałam, bo kierunek, na który chciałam pójść już od dłuższego czasu "stara się wyruszyć", ale póki co mu nie wychodzi. :)
Mam nadzieję, ż jednak się doczekam. :) -
Szczecin jest miastem, który z pewnością ma ogromny potencjał tworzony przede wszystkim przez aktywnych i pracowitych ludzi w nim mieszkających. Niestety bardzo duża ich część, przede wszystkim młodych osób, stąd wyjeżdża. Ja osobiście nie mam zamiaru tego uczynić, chyba że życie mnie do tego zmusi, bo wiadomo, że często decyzja o wyjeździe wiąże się z brakiem środków na utrzymanie... a tu wkraczają już nasze nieudolne władze... Gdybym jednak miała stąd kiedyś "uciec" to wolałabym inne miasto w Polsce niż za granicą. Tam mogę pojechać na wakacje...pozwiedzać. :)
-
Uwielbiam wieczorem usiaść sobie przy dzbanuszku herbaty karmelowej, kokosowej bądź waniliowej z kroplą mleka... cudowny relaks po męczocym dniu :)
W środku dnia nic tak nie pobudza do życia jak owocowa herbata, z nutą tropikalną, leśną czy żurawinową... no, chyba że kawa :)))
Z rana nie ma jednak nic lepszego niż herbatka z cytrynką lub mięta!
W ten oto sposób mam całą szfkę zawsze wypełnioną przeróżnymi rodzajami herbat... a po przeczytaniu wypowiedzi jutro zajdę do sklepu po jaśminową - przyznam, że jeszcze nie próbowałam!!!!