Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Zarządzanie Personalistyczne
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Zarządzanie Personalistyczne
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Zarządzanie Personalistyczne
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Zarządzanie Personalistyczne
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Zarządzanie Personalistyczne
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Zarządzanie Personalistyczne
-
Zamierzam podjąć pracę w Nowym Sączu, szukom ludzi z podobnym hobby.
Mam pytanie, czy w Nowym Sączu są jacyś miłośnicy tanga argentyńskiego, którzy się go uczą lub chcieliby uczyć. Czy są organizowane milongi (czyli wieczory gdzie tańczy się ten taniec)? -
Mysle, ze uda się przekonać nauczycieli gdyby zebrała się sensowna i stabilna grupa zainteresowanych. Widząc jak ludzie odpadają po drodze na takim kursie, potrzebowalibyśmy ok 100 osób - 3 x 15 par. Moge sprobowac znalezc tania sale.Ryszard Stocki edytował(a) ten post dnia 25.06.08 o godzinie 15:23
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Zarządzanie Personalistyczne
-
Dostałem tam propozycje pracy i byłoby miło, miło spędzać wieczory. Zdradziłabyś mi kto był tym tancerzem, może uda sie go namówić na jakis kurs? Ciekawe czy istnieją jakieś metody, jak najszybciej zarazić ludzi tangiem w nowym miejscu?
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Zarządzanie Personalistyczne
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Zarządzanie Personalistyczne
-
Czy ktoś z Was słyszał o milongach, praktykach i kursach tanga w Nowym Sączu?
-
Stowarzyszenie jest ciagle w procesie organizowania sie. Trwaja właśnie prace nad deklaracją członkowską. Proszę o cierpliwość.
POzdrawiam -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Zarządzanie Personalistyczne
-
Dariusz,
Właściwie się zgadzam z wszystkimi trzema punktami. Powinienem napisać raczej "niektóre ngo". NGO to samorząd szkolny i studencki, spółdzielnia uczniowska, Związek Hodowców Gołębi Pocztowych, itd, itd. Wiele z tych organizacji potrzebuje elementarnej wiedzy i pomocy, którą mogą dać nawet studenci. I mogą służyć jako miejsce do praktyk. Ale zgoda na to, że są organizacje non-profit, gdzie konieczna jest wysokiej klasy ekspertyza. Wszędzie jest potrzebna jakaś forma kontroli doświadczonego doradcy, więc tak czy siak warto takiego szukać na początek. -
Mariusz,
Jestem przekonany, że jest sporo organizacji którym możesz pomóc juz teraz. Moi studenci kończący studia maja często na swoim koncie kilka projektów doradczych. Nie zaczynają jednak od banków, ale od organizacji Non-profit, w których czeka na nas wszystkich ogromna ilość różnej pracy.
Jeden z moich studentów. Zrobił obserwację obsługi w jednym ze sklepów znanej sieci. Posłał raport, został zaproszony na rozmowę do prezesa i poproszony o powtórzenie tego w innych sklepach.
Ze sprawy nic nie wyszło, bo po tygodniu zmienił się prezes, ale warto szukać projektów wokół siebie. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Trenerzy Zdrowego Rozsądku
-
Agnieszka i Grzegorz to styl Villa Urquiza, w bardzo bliskim trzymaniu. Oto probka tego stylu
http://pl.youtube.com/watch?v=aXU9nojcFQo
Pozdrawiam