Rudolf Zmełty

,malarstwo amatorskie

Wypowiedzi

  • Rudolf Zmełty
    Wpis na tablicy
    Skończyłem z pracą zawodową,amatorsko maluje obrazy
    • 28.11.2018, 11:44
  • Rudolf Zmełty
    Wpis na grupie Klub Rozwoju Osobistego CHANGE4U w temacie Gdzie chcesz być za 5 lat swojego życia?
    22.05.2013, 20:34

    Uzupełniam swoją wypowiedź,ja wiem dokładnie gdzie chcę być za pięć lat i co muszę zrobić aby się tam znaleźć i zrealizować cel.Dlatego teraz nie siedzę zgnuśniały na fotelu,przed telewizorem tylko szarpię się w matni czynności,które muszę wykonać.A środowisko nie jest mi znane,ale poznaję z dnia na dzień mechanizmy ,które nim rządzą i pogłębiam wiedzę.Szkoda tylko,że tak nie wielu ludzi dyskutuje. wymienia doświadczenia i myśli.Często jeden wyraz zaistnaiły w dyskusji staje się światłem do dalszego działania ,staje się olśnieniem ,pomysłem,na który w normalne nie wpadlibyśmy,jesteśmy gatunkiem stadnym i w stadzie nasza siła.Przekonałem sie o tym przebywając w towarzystwie ludzi z innego środowiska ,o którym nie miałem pojęcia jeszcze kilka miesięcy temu.Poznałem wielu młodszych od siebie ludzi ,z pasją ,chęcią wyjscia ze stereotypu ,jedynie słusznego i zalecanego przez jedynie słuszne ośrodki kształtowania modelu postępowania.Może dlatego pisze tutaj te słowa bo od przedszkola idę "pod prąd"

  • Rudolf Zmełty
    Wpis na grupie Klub Rozwoju Osobistego CHANGE4U w temacie Gdzie chcesz być za 5 lat swojego życia?
    8.05.2013, 22:14

    Za pięć lat? Mając na uwadze mój wiek......fizycznie chiałbym być pięc lat wstecz i mieć poza sobą obecność w miejscach swojego pięknego kraju,których jeszcze nie widziałem.

    Rozwój osobisty ,to temat rzeka ,akurat w tym środowisku jest ukierunkowany lecz bez rozwijania innych kierunków niepełny.

    Moja bezbarwna wypowiedź, ma na celu zachęcić do dyskusji bo tematów do dyskusji na temat, jest wiele.

  • Rudolf Zmełty
    Wpis na grupie Klub Rozwoju Osobistego CHANGE4U w temacie Wiosenne przebudzenie,czy zimą nie zasypiamy?
    4.04.2013, 13:50

    Witam.
    Nigdy się nie zastanawiałem nad tym czy jakaś pora roku szczególnie działa na mój stan fizyczny czy psychczny.Raczej nie działa ,na pewno nie działa.Żadna pora roku nie przeszkadzami ani w poruszaniu się ani w jakichkolwiek zajęciach.Twierdzę ,że to raczej zależy od wewnętrznego nastawienia .Wielkie znaczenie ma wysłuchiwanie biadolenia w telewiji na pogodę, śniegi ,ulewy i ciemność,jakby to było coś wyjątkowego w naszej strefie klimatycznej.TV to demotywator .Zauważyłem,że tam niewiele pozytywnych wiadomości.
    Dlaczego zima na mnie nie działa?
    Zajmuję sie czymś co mnie pochłania i jest silniejsze od myślenia o pogodzie.
    Nie oglądam TV i wszystkich okropności ,które tam mozna znaleźć.
    Robię to co lubię a nie to co muszę ,nie nudzę się i nie odwlekam spraw ,które powinienem zrobić ,po prostu robię.
    To chyba wszystko.Głębiej się nad tym nigdy nie zastanawiałem ale wydaje mi sie ,że należałoby wprowadzić do swojego umysłu przeświadczenie ,że tak być musi i nie ma alternatywy ,to przestało by sę marzyć o lecie żimą.
    Niektórzy a może nawet większość ,niedługo wpadnie w drugą skrajność i zacznie narzekać na upały marząc o zimowych, mroźnych ,mrocznych dniach i wieczorachRudolf Zmełty edytował(a) ten post dnia 04.04.13 o godzinie 14:04

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do