Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Prawo spółek
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Prawo spółek
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Prawo spółek
-
Witam,
Bardzo ciekawa dyskusja. Nie jestem "zawodowym" trenerem. Jestem prawnikiem, który w ramach wolnego czasu, czasmi prowadzi szkolenia z zakresu swojej specjalizacji.
Nie traktuje zatem szkoleń jako podstawowego sposobu zarobkowania. Oczywiście miło jak czasami wpadnie kilka złotych.. :) Myślę jednak, że również ważny jest dla mnie marketing mojej podstawowej działaności, budowanie wizerunku itp. Zdaję sobię zatem sprawę, że moja wypowiedz moze byc nieadekwatna w odniesieniu do osób utrzymujacych się z pracy trenera.
Podzielam, wypowiedzi wszystkich Państwa, ktorzy wskazywali na konieczność odniesienia wynagrodzenia trenera do ilości uczestników szkolenia (tj. wartości przychodów). Problem ten można odnieść do kosztów usług prawnych. Przykładowo, w generalnym ujęciu czas i wiedza potrzebna do napisania umowy licencji na opragramowanie warte 100 tys zł, jest taka sama jak w przypadku oprogramowania wartego 1 000 000 zł. Podobnie założenie spółki z o.o. z kapitałem 50 tys. wymaga prawie takich samych czynności jak w przypadku założenia spółki z kapitałem 500.000, zł. Nie ulega jednak wątpliwści, iż wynagrodzenie prawnika uzależnione będzie od wartości transakcji. Dlatego tez jez wiele małch kancelarii, które od strony merytorycznej robią to samo co najwięsze kancelarie w polsce, jednak wartość obsługiwanych trnasakcji jest różna..., a co za tym idzie stawki wynagrodzenie znacznie różnią się od siebie.
Równie często prawnicy pracują na bazie wyangrodzenia podstawowego + okręslony procent od wartości trnaskacji lub wyników sprawy.
Chyba tak samo powinno być w przyapdku szkoleń. Rozumiem, że czesto w przypadku szkoleń, nie można z góry okreslić kwoty przychodu. Nie widzę jednak problemu, żeby tak skonstuować umowę z trenerem, iż jego wynagrodzenie uzależnione jest od ilości uczestników (np. okręslony % od uczestników powyżej liczby wskazanej w umowie). Może byłoby to atrkacyjne dla trenerów, a co więcej może motywowałby ich do "przyłaczenia się" do marketingu szkoleń.
Pozdrawiam,
Romek Bieda -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Prawo spółek
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Prawo spółek
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy b2b BUSINESS OFFSHORE
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Prawo spółek
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Prawo spółek
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Prawo spółek
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy b2b BUSINESS OFFSHORE