Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Pozycjonowanie stron www
-
Piotr Krzyszkowski:
Sorka miało być:
$XXX = 23;
tab[0] = 'Usunięto $XXX komentarzy';
echo eval(tab[0]);
Pozwol, ze przytoczę moje poprzednie zdanie:
". A dwa to od kiedy tekst "BlaBla" może byc wykonany przez eval? Przeciez eval działa na kodzie php a nie tekscie tekstowym "
:) -
Piotr Krzyszkowski:
Przeciez to jest bezsensu. Przeciez zanim do evala dojdzie to kod już się sparsuje. A dwa to od kiedy tekst "BlaBla" może byc wykonany przez eval? Przeciez eval działa na kodzie php a nie tekscie tekstowym :)
$XXX = 23;
tab[0] = "Usunięto {$XXX} komentarzy";
echo eval(tab[0]);
A trzy - odpowiedzi już padły ;) -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Pozycjonowanie stron www
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Pozycjonowanie stron www
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Pozycjonowanie stron www
-
No to nie:
Dodano {$XXX} komentarzy
bo to jest przecież od razu parsowane
a np:
Dodano #XXX# komentarzy
a potem str_replace
albo
Dodano %s komentarzy
a potem sprintf -
Wybacz, o ja niedobry skupiłem się jedynie na autorze, który dziwnym zbiegiem okoliczności ma tak samo na imię i na nazwisko jak Ty :)
Czy Twoja książką wnosi coś więcej do tematu niż tu powiedziano? Naprawdę Tomasz musi ją kupywać by dostać odpowiedź na swoje pytanie?
Przepraszam, może masz dobre chęci, ale Twoj post wygląda mi naprawdę jedynie na reklamę. Fakt, w spisie treści masz:
Systemy zarządzania treścią (CMS) (64)
Wprowadzenie (64)
Kiedy warto przesiąść się na CMS-a (65)
Budowa CMS (68)
Zalety CMS-ów (71)
Tysiące CMS na świecie, co wybrać? (74)
CMS-owy detektyw (78)
Typy systemów CMS (78)
Popularne CMS (80)
nie mniej jednak jak dla mnie to jedynie reklama.
Skoro napisałeś tę ksiązkę, to jesteś obyty w temacie i doradziłbyś Tomaszowi w skrócie co i jak
Paweł F.:
Fakt, że ksiązką ma jakąś wartość dydaktyczną, nie zmnienia faktu, że jest to reklama ;)Robert Nodzewski edytował(a) ten post dnia 31.12.10 o godzinie 11:28
Fakt, że jestem autorem nie umniejsza wartości dydaktycznej tej publikacji.Paweł F. edytował(a) ten post dnia 31.12.10 o godzinie 11:16 -
Paweł F.:
Zważywszy, że to ty jesteś autorem tej książki, strasznie mi to podchodzi pod kryptoreklamę i coraz mniej widzę związku z tym tematem.
Polecam laikowi i nie tylko lekturę książki: http://helion.pl/ksiazki/profin.htm -
Mateusz Jaworski:
Hehe, tak się zastanawiałem, że na jedną osobę to trochę dużo ;)
Nie ja mam 100.000 stron, ale tyle mamy kont w firmie hostingowej, w ktorej pracuje :)
Wiadomo, ze kazdemu wedlug potrzeb, ale moim zdaniem dobrzy developerzy open source + popularny CMS to lepsze rozwiazanie dla malych i srednich firm.
W sensie klientów czy firm kodujących? Bo jak firm kodujących to znowu możemy toczyć boje ;) A jak w sensie klientów to raczej zależy od projektu.
Przejrzałem dwa przykładowe projekty z tego tematu i tu faktycznie nie ma co uderzać w jakiś zamknięty cms, bo te dwa przykładowe projekty to tak na dobrą sprawę tylko cms (no chyba, że coś w nich przegapiłem). Tutaj faktycznie ogólnie dostępny cms (joomla, wordpress, inne) i po sprawie. Jakby się uprzeć to nawet grafik i koder nie bedzie potrzebny. Jest przecież masa skórek dla takich cmsów. Grafik co najwyżej by logo jakieś zrobił. Chyba, że klient chce mieć swoją specyficzną grafikę, to wtedy grafik i koder, który wstawi i po sprawie. -
Mateusz Jaworski:
Robert Nodzewski:
ciezko jest od tak zrobic aktualizacje takiego opensource, gdy już jakis koder zacznie pisać coś na takim systemie ;)
Jak sie wynajmie debila ktory pohakuje pliki CMSa, to tak. A jesli oprze sie na zasadach sztuki piszac komponenty, moduly i pluginy zamiast grzebac w kodzie zrodlowym systemu, to nie ma najmniejszego problemu z aktualizacjami. Wiem coś o tym, bo za każdym razem jak wychodzi nowa joomla aktualizujemy ponad 100.000 stron za jednym zamachem i nigdy się nic nie psuje.
A zabezpieczyć się przed włamaniem do takiej Joomli, albo chociaż przed konsekwencjami włamania jest bardzo łatwo, wystarczy znać zagrożenie - znowu, trzeba użyć specjalisty a nie bratanka kolegi.Mateusz Jaworski edytował(a) ten post dnia 31.12.10 o godzinie 09:24
To samo dotyczy firm. Dasz robote "firmie" naciągaczy i kretynów będziesz miał tak samo. Dasz porządnej, będziesz miał porządnie.
Pisałeś, że dając firmie wiążesz się z nią. I tak i nie. Tak samo dając koderowi co pisze na joomli to możesz się wiązać z nim. Jak tak porobi moduły, że ni w ząb nie będzie wiadomo o co chodzi, co jest w bazie a po co to, też będą problemy z rozwijaniem przez kogoś innego. Owszem, ktoś kto już zna joomle na pewno będzie miał mniej roboty wdrażając się w cudze nowe moduły.
Nie uważam jednak, że można tak jednoznacznie powiedzieć, "że jadąc na zamkniętym cmsie to koniec i kropka, masz czlowieku przechlapane" ;)
Wszystko zależy od potrzeb.
Masz 100 000 stron na joomla? No i ok. Zakładam więc, że jesteś specjalistą w joomli. Ja zaś przykładowo nie tolerują tego ustrojstwa. Przyszło mi swego czasu pisać w tym, przeglądać kod i załamka.
Owszem, napisać szybko stronę, jakiegoś cmsa - nie ma problemu, joomla pewnie będzie fajna. Ale robić coś większego w oparciu na tym to raczej nie.
Zapewne w tym przypadku, w tym konkretnym temacie joomla może być. Zapewne wyjdzie taniej niż zlecać to firmie na jej własnym cmsie. -
Mateusz Jaworski:
Skolei przy zamkniętych systemach zna je mało kto, lub w ogóle nikt poza firmą. Daje to większe "bezpieczeństwo" przy rożnego rodzaju ataków.Mniej osób widziało kod źródłowy, mniejsze prawdopodobnieństwo na wykrycie poważnych dziur ;)
Wiadomo, ze opensourcowym CMS nie modyfikuje sie plikow zrodlowych. Są firmy, ktore za pieniadze dostarczaja supportu do systemow CMS - i ludzi ktorzy sie na nich znaja jest o wiele wiecej niz znajacych sie na CMS X firmy Y
ps: tak wiem, ze dziure mozna znaleźć i bez kodu źródłowego, nie mniej jednak kod źródłowy i duża liczba hakerów znających danych system zdecydowanie bardziej podnosi ryzyko ataku
ps2: tak wiem, że opencourcowe systemy mają aktualizacje, gdy się w nich wykryje dziure. Tylko jakoś czesto dziwnie się okazuje, że ciezko jest od tak zrobic aktualizacje takiego opensource, gdy już jakis koder zacznie pisać coś na takim systemie ;)
Jak już wspomniano trzeba z rozwagą wybrać co się bedzie brało i na jakiej zasadzie. Każda z opcji ma swoje wady i zalety. -
Gdy firma rozwija od x lat swój cms to zapewne takie rzeczy ma już od dawna. Jak nie ma, to się z tego nie korzysta - proste. No chyba, że firma dopisze to czego brakuje za drobną przyzwoitą opłatą i klientowi to pasuje.Robert Nodzewski:
Tyle tylko, że tu firma woli wziąść własne rozwiązanie,
które zna od podszewki, w którym jakby co bez problemu cos zmieni itp.
Zakładając że własne rozwiązanie jest modularne, posiada system backupu, autoryzację dostępu użytkowników/grup i nie rozwali tego pierwszy z brzegu skrypt typu injection/xss. Choć nawet i OS-owe rozwiązania nie dają 100% gwarancji ;)
Nie chodzi mi o to, by zachwalać produkty firm a negować dostępne inne cmsy na rynku. Napisałem posta tylko i wyłącznie dlatego, że parę osób chyba źle zrozumiało słowa "firma proponuje własne rozwiązanie/cms" i założyło, iż firma będzie pisała specjalnie na nowo jakiś cms :) -
Ale panowie, jedziecie po tych firmach co to niby chcą pisać CMSa specjalnie dla niego. Żadna poważna firma nie będzie pisała cms dla jakiejś popierdółki. Firmy chcą użyć własnego cms, którego już mają i którego już używały przy nie jednym projekcie. To tak jakby wziąść Joomle czy wordpressa. Tyle tylko, że tu firma woli wziąść własne rozwiązanie, które zna od podszewki, w którym jakby co bez problemu cos zmieni itp.
-
Na czystym php wbrew pozorom możesz się prędzej czy później przejechać. Mówię oczywiście o dużym projekcie.
Jak nie lubisz cudzych frameworków, może spróbować stworzyć swój własny i na nim pisać, ale zrobienie go dobrze tak na szybko na potrzeby dużego projektu to możesz mieć problem.
Co do smartiego to zgadzam się z Łukaszem. Jeśli masz możliwość to nie wchodź w niego.
Osobiście jak tylko będę miał chwilkę, to zrobię sobie mini system szablonów coś takiego jak ma Zend. W zupełności wystarczy. (czy w zasadzie zwykłe php z paroma pluginami i helperami)Robert Nodzewski edytował(a) ten post dnia 29.12.10 o godzinie 13:09 -
Mike Armor:
A co tu pisac jasniej?
Robert Nodzewski:
\?
:)
mógłbym prosić troszkę jaśniej? :)
Zamiast ? masz dac \?
:)
? to znak specjalny i nie mozna od tak sobie go dawac -
\?
:) -
Adam Wencław:
Musisz wziąć pod uwagę, że takie rozwiązanie pozwala na wygenerowanie nieskończenie wielu stron wskazujących na tę samą treść. W bardziej konkurencyjnych branżach, złośliwy konkurent zrobi Ci duplicate content, bo każdy taki link będzie zwracał HTTP 200, co dla robota wyszukiwarki może dać zielone światło do indeksacji zasobu.
Dlatego, choć bazowanie na samych int-ach jest wydajniejsze, lepiej utworzyć mapę translacji string(url) do int(id), i wrzucać ją w cache przy pierwszym żądaniu, co pozwoli na bazowaniu na samym id.
Duplicate content to raz, a dwa, że ktoś może viagre spozycjonować na Twojej stronie bez problemu :)
Ale i przed tym można się bardzo łatwo obronić, a przy tym zachować to id w linku.
Przykład:
may stronę o nazwie: strona_fajna i id 21. Link do niej to:
21-strona_fajna.html
Ale konkurencja natworzyłą nam linki jeszcze:
21-viagra_tanio.html
21-duplicate_content.html
21-lody_za_darmo.html
.....
No i teraz wchodzimy na stronę z tych linków. Aplikacja ładuje stronę o id 21 i patrzy na nazwe strony. Nazwa strona to strona_fajna. A nazwa strony w linku jest inna. Co robimy? Tworzymy prawidłowy link i walimy przekierowanie na ten link z właściwym nagłówkiem. I po sprawie. -
Maciej Czerpiński:
Jest okres świąteczny. Myślę, iż spokojnie można dać mu czas do Nowego Roku. Moderator to wbrew pozorom też człowiek :)
Myślę, że jeżeli moderator nie odpowie w ciągu 7 dni to trzeba będzie wysłać list gończy do administracji. -
Tomasz Zadora:
Ja nie wiem, jestem tu od nie dawna ale jeśli tak jest naprawdę to wystarczy napisać do tego moderatora by wybrał swojego następcę, tudzieć wybierzcie go sami i po sprawie. W końcu jako osoby, które tu dużo siedzą, potraficie wybrać osobę lub osoby, które by się nadawały na moderatora.
Nie wiem czy się doczekasz, mam wrażenie, że moderator to tutaj zagląda raz na ruski rok.
Przepraszam, że piszę Wy a nie My, ale jak pisałem jestem tu od niedawna i akurat w sprawie moderatora mam najmniej do powiedzenia :)