пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Paweł N.:
Waluty niezabezpieczone przez państwo? hmm dosyć karkołomne stwierdzenie. Nie wiem czy wiesz, że już cos takiego w historii miało miejsce, w USA mianowicie był taki okres kiedy istniało wiele banków, które drukowały swoje pieniądze, niestety dla ciebie okazało się, że to wcale nie funkcjonowało lepiej tylko gorzej. Nie wiem w jakim sensie rynek wybierałby lepsze pieniądze.. w jaki sposób byłaby porównywalna w ramach jednego kraju siła poszczególnych walut. W portfelu nosiłbys np 10 różnych pieniędzy róznych banków?? Jedni przyjmowaliby wszystkie waluty a inni mieli by swoje preferencje?? Niestety takie coś generowałoby o wiele wieksze koszty funkcjonowania gospodarki. Suma sumarum ludzie i tak kierowaliby się w kierunku walut gwarantowanych przez Państwo jako tych o najmniejszym ryzyku. Ale rozumiem o co ci chodzi, niestety to co chciałbyś osiagnać to jest utopia ekonomiczna tak jak czysty socjalizm :)
Właśnie banki nie powinny być w ogóle centralne. Cały ambaras leży w tym że istnienie banku centralnego powoduje, że istnieje waluta centralna (panstwowa) dla której państwo i podatnicy są gwarantem.
Gdyby waluty były niezabezpieczone przez państwo, prywatne i oznaczone po prostu znakiem producenta pieniędzy, to rynek szybko by oczyścił się z "drukarzy" i innych producentów pozyczających innym ponad stan faktycznego posiadania. -
4 na 10.. w sumie średnio :)
-
Jak to należy rozumieć? Że już nikt by bolszewików nie był w stanie zatrzymać? Że by bolszewicy potrafili ciągle zaopatrywać swoje wojska, chociaż wiemy, że 20 lat później z tym mieli problem Niemcy? Czy żeby na wieść o zdobyciu Warszawy w całej Europie wybuchnęły rewolucje komunistyczne, które odniosłyby sukces?
No z tym mógłby byc problem, Europa była wykrwawiona, załóżmy że armia Budionnego przeszła przez Polskę i napoiła konie w Dunaju.. W niemczech znów wybucha rewoucja tym razem skutecznie i armia niemiecka łączy siły z armią czerwoną.. te połączone siły dosyć szybko poradziły by sobie z Francją. Hiszpania stanęła by szybciej w ogniu niż w 1938 odciągając część sił międzynarodowych aby ratować demokratczyny rząd. Może i długo komunistyczna okupacja by nie trwała, ale wystarczajaco aby cofnąć rozwój Europy o kiladziesiat lat, a my powinniśmy się cieszyć, że nie było jednak europejskiego Pol Pota. -
Wracając do meritum i wpisując się w narzucone ograniczenie - to pod wzgledem skali starcia, wagi potyczki Jan III Sobieski chyba nie ma konkurencji.
Witam,
wrzucę swoje 3 groszę, odnosząc się do Jana III Sobieskiego, nie wiem czy jest taki bezkonkurencyjny. Skala .. rozumiem, że chodzi o tzw Victroie Wiedeńską i o zatrzymanie nawały islamskiej, która miała zalać Europę. Dyskutowałbym czy nawała komunistyczna w 1920r nie była na większą skalę a Victora Warszawska z koleji uratowała całą Europę przed komunizmem. Więc można powiedzieć, że Piłsudski był większym wodzem :). Odnoszę wrażenie, że w historii mieliśmy wielu wielkich wodzów wojennych , niestety niewielu z wizją polityczną. A co z wygranej bitwy jeśli nie umie się zebrać jej plonów. W każdym razie kogoś pokroju Aleksandra Macedonskiego ja nie zauważam :) -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Polityka
-
Coby było gdyby..nie było rozbiorów Polski?? Można by pogdybać, bo historia mogłaby iść w każdym kierunku. Ale załóżmy, że Sejm Wileki by się i tak odbył i uchwalono by konstytucje 3 maja, zakładając że ci świetli wzieliby górę nad skostniałymi. Polska była w tym okresie w dość bliskich kontaktach z Francja (vide król Walezy) więc najprawdopodobniej dołączyłaby do Napoleona jako sprzymierzeniec przeciw Rosji i Austrii, których zęby prawie cały czas czułaby na swej szyji. Część polskiej armii dołączyłaby do nieudanej wyprawy Napoleona na Moskwę, ale wyprawa pomimo, że nieudana nie skończyłaby się taką totalną katastrofą. Napoleon w końcu i tak by przegrał, a Polska straciłaby część ziem na rzecz Rosji, niewydaje mi się, żeby była w stanie utrzymać cały stan posiadania na wschodzie. Możliwe też, że dogadała by się z kozakami i zezwoliła na utworzenie państwa kozackiego, które byłoby swoistym buforem przed zachłannością Moskali, i niemusiałby sobie sama zaprzątać głowy zagrożeniem ze strony carycy Katarzyny, tym martwiliby się Kozacy, którzy mając swoje własne państwo napewno nie byliby w bliskiej przyjaźni z Moskalami, a Polska udzielając wsparcia militarnego kozakom w walce z Rosją mniejszym kosztem miałby wolne ręce aby zająć sie zachodem. W okresie I wojny światowej najprawdopodobniej stanęła by po stronie państw Ententy, a wykorzysując rewolucję w Rosji, wespół z państwem kozackim (Ukrainą) doprowadziliby do takiego osłąbienia Rosji, że ta przez długie lata nie liczyłąby siena arenie międzynarodowej jako realna siłą militarna (została by cofnięta do Azji.). To wszystkie byłoby możliwe, gdyby niestety rządy sprawowali ludzie nie patrzący wyłącznie na swoje majątki, ale dalekowzroczni politycy , którzy umiejętnie wykorzystywaliby sytuacje międzynarodową do celów wzmocnienia Polski.
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Polityka
-
A to przecież nieprawda, że Jezus był żydem.. nawet nie znał hebrajskiego bo mówił po aramejsku. A poza tym przecież żydzi są odpowiedzialni za całe zło na tej planecie to jak Bóg mógłby być żydem?? :))))) ..a co do jego wizerunku to ciężko stwierdzić kto miał rację bo nie ma ani jednego zdjęcia dokumentującego jego wizerunek... może był tzw afroamerykaninem czyli murzynem?? .. ta wersja powinna być przyjęta w dobie poprawności politycznej.. czyli niech będzie, że to afroamerykański żyd :))))
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Polityka
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Polityka
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Polityka
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty
-
christian theodoros arnidis:
Tiaa,, gdybyśmy w 39 mieli dwa takie czołgi jak Rudy 102, tobyśmy bez wątpienia sami z Niemcami wygrali... i Stalinowi kota popędzili. A tak na poważnie jakiekolwiek szanse wygrania były tylko iluzoryczne. Armia w najlepszym razie bardzo mało nowoczesna (to takie optymistyczne określenie na przestarzały sprzęt, bo tego nowego było jak na lekarstwo), dowództwo skłócone i jeszcze czerwone zagony na wschodzie. Jeśli ktoś myśli, że mieliśmy jakiekolwiek szanse to jest to porównywalne z wiarą w trafienie 6 w lotto. Aby odciąć niemieckie pancerne zagony od zaopatzrenia należałoby mieć terytorium co najmniej 10 razy większe i jeszcze do tego być równym przeciwnikiem w powietrzu.
Arkadiusz Mirosław Brysiak:
winnismy w 39 roku miec okolo 2mln zołnierzy i w ciau pierwszych 3-4 dni przeprowadzic atak głownymi siałami noca z zaskoczenia i rozbic głowne formacje wroga
W dzień nie mielismy czans, silne formacje lotnicze i artylerii itd, w nocy szybki atak i rozbicie, taktyka szun zu, ofensywa nocna,wpuscic w pułapke i rozbic odpoczywajacego wroga, pozd
Też myślę, że Polska przy swoim potencjale, dałaby radę, acz nikt nie nastawiał się, na samodzielną wojnę z Niemcami, a przetrwanie, do czasu ataku aliantów na Niemcy. W Polsce było silne lobby kawalerzystów konnych, które skutecznie hamowało unowocześnianie polskiej armii. Blitzkrieg posiadał też wady, narażał zagony pancerne na okrążenie, albo odcięcie od zaopatrzenia.
Tak naprawdę, nikt się poważnie do tej wojny nie przygotował, a Hitler działał bardzo asekuracyjnie, sondował, próbował, prowokował i badał reakcje zachodu. Tak naprawdę, wojna była zaskoczeniem, dla większości Polaków. Połączone wojska Polski, Francji i Wielkiej Brytanii, spokojnie mogły sie mierzyć z niemieckimi, a bitwa o Anglię, pokazała, że sam przemysł brytyjski, jest w stanie produkować ponad dwa razy więcej samolotów, niż niemiecki (sic!).
Gdyby Polska, wiedziała, że musi liczyć sama na siebie i gdyby poważnie brano pod uwagę możliwość wojny może przygotowania
poszły by w inną stronę. Mam wrażenie, że sukcesy Niemców nie tyle wynikały z ich geniuszu ile z nieprzygotowania do wojny , krajów, które napadli. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Polityka
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Polityka
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Polityka
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Polityka
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Polityka
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Polityka
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
