пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Ostatnio mam sporo czasu, a robię:
-Strony WWW (PHP, MySQL, XHTML, CSS, a do tego własny CMS)
-Teksty wszelkiej maści, hasła reklamowe, teksty produktowe, artykuły
-Zdjęcia do sprzedania więcej szczegółów tutaj: http://dzikon.blogspot.com/ -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy INWESTYCJA W SZTUKĘ
-
Sponsorem byłem sam, wernisaż odbył się 24.11.09 wystawę można oglądać do 16.12.09 więcej info http://dzikon.blogspot.com/2009_11_01_archive.html
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ARTYŚCI i miłośnicy sztuki!
-
Niedługo będę miał wystawę swoich zdjęć, obecnie poszukuję sponsora, więc zajrzyjcie ludzie do portfela na pewno coś tam zostało ;-> Wernisaż wystawy odbędzie się pod koniec listopada, wystawa powisi miesiąc w klubie Firlej http://www.firlej.wroc.pl we Wrocławiu, potem jedzie do Łodzi do galerii http://www.galeriamlodzi.pl . Z mojej strony w zamian za sponsoring mogę obiecać umieszczenie logo sponsora na ulotkach i plakatach reklamujących wrocławską wystawę. Oba miejsca są dość prestiżowe więc reklama w jednym z nich zapewne też jest dość prestiżowa. Wystawa będzie miała patronaty medialne kilku dużych portali fotograficznych i ogólnie będzie całkiem nieźle nagłośniona, więc myślę że się opłaca. Całkowity koszt wystawy to około 2000pln (zdjęcia ramy itp.), oczywiście ratuje mnie każda kwota, ale też bez przesady z drobnymi.
Zdjęcia prezentowane na wystawie będą pochodziły z serii: http://dzikon.blogspot.com/search/label/horyzont%20zda... -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy INWESTYCJA W SZTUKĘ
-
Dariusz Majgier:
Piotr Nyczka:
Przy okazji rzucam swój na pożarcie.
Ok:-) To lecimy, znowu szybki tok myślenia, bez mojej kontroli:
To nie człowiek. Co tu oceniać? Ok, ocenie. Ktoś tu się ukrywa z jakiegoś powodu. Wygląda jak hamburger. Nie lubię szybkiego jedzenia, więc skojarzenie negatywne. Czerwone oko też sympatyczne nie jest. Kolory niespecjalne. Ale ten uśmiech jest fajny, niezbyt ładny, ale jest w nim coś pozytywnie rozbrajającego, wiec ogólne wrażenie neutralne:-) Wolałbym człowieka, choćby w części obrazu.
Ponieważ wszyscy tu mają zdjęcia swoich (tak przynajmniej twierdzą) twarzy, ten avatar miał byś takim: "fuck the system". Ostatecznie jednak jakąś twarz widać, w dodatku puszcza do nas oko ,a że czerwone to już trudno ;-> Przynajmniej taki miałem zamysł. -
Przemysław Grochowski:
Piotr Nyczka:
okazji rzucam swój na pożarcie.
a nie dostales jeszcze posta od admina, ze jest niezgodny z regulaminem??? dziwne - mnie skasowali, jak mialem oko zasloniete aparatem i napisali, ze jak bede uporczywie (to bylo pierwsze) wrzucal nieregulaminowe, to mnie wypier... z GL.. nie bylo to mile ani uprzejme.. no coz.. adminow prawo..
mozecie napisac cos o moim - jest calkiem swiezy z powodu wspomnianego zajscia z administracja GL.. patrze z niego na wlasnie napisanego przez siebie posta :) :) :)
Zauważ, że nie mam oka zasłoniętego aparatem ;-> -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy INWESTYCJA W SZTUKĘ
-
Dariusz Majgier:
Albert Wallin:
A czy nie jest to trochę przekombinowane i na siłę?
Nie wiem, sprawdzimy, pewnie zaraz kilka osób się odezwie:-)
Czy na prawdę jest sens doszukiwania się ukrytego przekazu tam gdzie go nie ma?
A może jest? Patrzę na Twoją wypowiedź i obok widzę zdjęcie. Natychmiast (czy tego chcę czy nie, bo nie mam na to wpływu) odbieram Cię w określony sposób. Zdjęcie decyduje, jak Cię postrzegam. Tak to działa u mnie, nie mogę tego procesu kontrolować - widzę i natychmiast tworzy się wyobrażenie osoby.
Mozna to potem weryfikować (np. na żywo) lub prowadząc dłuższą dyskusję, albo widząc kolejne zdjęcie, czyli nowe wcielenie osoby. Pierwsze wrażenie może być trafne lub mylne, ale zawsze jakieś jest.
Oczywiście, że jest. Avatar to taki sam PR-owy element jak logo firmy. I czy się to komuś podoba czy nie, wpływa na ocenę danej osoby. Ponieważ w sieci kontakt wzrokowy z rozmówcą jest ograniczony, a przez setki tysięcy (jeśli nie miliony) lat ewolucji, byliśmy przystosowywani do kontaktu wzrokowego z rozmówcą (przed powstaniem języka też), to odruchowo szukamy tego kontaktu, a jego namiastką jest właśnie avatar. Przy okazji rzucam swój na pożarcie.
PS: http://dzikon.blogspot.com -
A to moje wytwory ;->
http://dzikon.blogspot.com -
Więcej na: http://dzikon.blogspot.comPiotr Nyczka edytował(a) ten post dnia 27.05.09 o godzinie 14:19 -
Podpytaj o jakim marzy szkle (jeśli naprawdę jest fotografem to na pewno o jakimś marzy), wyciągnij te parę tysięcy i mu je kup ;->
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ARTYŚCI i miłośnicy sztuki!
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy INWESTYCJA W SZTUKĘ
-
Krzysztof Kordulasiński:
Witam wszystkich
Nazywam się Krzysztof Kordulasiński i jestem członkiem klubu filmowego SAWA. Razem z innymi ludźmi z klubu przygotowuję film na podstawie mojego scenariusza pt. "Future abortions". Chciałbym prosić o pomoc w kwestii obsady filmu. Poszukuję nie tylko aktorów, ale także osoby, która wspomogłaby swoją wiedzą proces castingu. Oczywiście wszystko za kanapki i gorącą herbatę lub kawę (do wyboru ^^). Z aktorów potrzeba conajmniej 2 mężczyzn (25-35 lat), 1 kobiety (21-35 lat), nastolatka (16 lat), dziecka (7-10 lat). Czas zdjęciowy oceniam na 3 dni. Jeżeli kogoś zainteresuje mój pomysł, to proszę o kontakt na maila kordulasinski.krzysztof@gmail.com
pozdrawiam
Krzysztof Kordulasiński
Hej hej, zawsze chciałem zagrać w jakimś offowym filmie. Co prawda nie mam doświadczenia ale podobno jestem dość medialny i cokolwiek szalony. Poza tym jestem otwarty na nowe rzeczy, chętnie wezmę udział w tym kastingu, oczywiście jeśli to nadal aktualne. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy INWESTYCJA W SZTUKĘ
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy INWESTYCJA W SZTUKĘ
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy INWESTYCJA W SZTUKĘ
-
Tokyo K.:
Jarek B.:
Hmmm wiesz sa takie urzadzenia skenery do filmow 35 mm, mozna tez oddac do zakladu foto i tam zeskanuja.....
Cyfrowa lustrzanka, obiektyw 50mm, adapter do slajdów i lampa błyskowa na kablu TTL dadzą lepsze efekty od skanerów 35mm.
Sory ale nie wiem z której strony lepsze. Skaner ma jednak większą dynamikę, stabilniejsze oświetlenie i parę innych rzeczy. To właśnie dlatego skan z negatywu i tak wygląda o niebo lepiej niż zdjęcie zrobione cyfrą. Gdyby tak nie było to w labach i studiach stałyby właśnie takie zestawy zamiast skanerów. Ale jak chcesz, to możesz dalej wierzyć w te przesądy ;->
- 1
- 2
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
