Wypowiedzi
-
Wszystko fajnie tylko:
jest to Kombi, które były wypuszczane do 1993 roku i łatwo je zlokalizować w Niemczech za niższe pieniążki,
ma zamontowane światła dzienne na wstępie odpada z tego względu, że nie jest to oryginał
to czarne na ładnych felgach, wnętrze można zrobić za 2.000 do 5.000zł, ładne felgi kupić za 1.000zł, bardziej mnie interesują zdjęcia i stan mechaniki pod maską, zawieszenie, hamulce i płyta podłogowa.
Czasami na zloty przyjeżdżają małolaty, kupujący okazje cenowe, pokręcą bączki, po chwili z układu chłodzenia lub z silnika wydobywa się dym, a pod maską delikatnie mówiąc nabrudzone olejem i innymi płynami eksploatacyjnymi, po czym samochód nie chce jechać i zjazd do domu na lawecie.
Kwestia priorytetów, kto w jakim celu kupuje samochód, czy żeby się delektować jazdą, czy delektować się widokiem samochodu stojącego na podwórku u mechanika. ;) -
Jeżeli chcesz bezwypadkowe e30 to musisz się liczyć z zakupem samego samochodu w Niemczech za 2.000 Euro do 5.000 Euro, zależnie od silnika, wersji, stanu wnętrza i stanu mechanicznego.
Poszukaj na Bmw-sport samochodu 340i e30.
Generalnie Jest kilku gości, którzy odrestaurowali i samochody są w stanie bardzo dobrym. Odrestaurowanie ze zrobieniem zawieszenia, hamulców, swapem na mocniejszy silnik 2.5 lub 2.8 e36 lub 4.0 e38 musisz liczyć od 35.000zł do 50.000zł. W tej cenie samochód jest zrobiony tak, że oglądając karoserię, zaglądając pod maskę, czy do wnętrza, oraz jeżdżąc nim nie masz się do czego przyczepić.
Chyba najfajniejsza jest w Piasecznie. Chłopak znalazł bezwypadkowe 318i rozebrał z dwoma kolegami do gołej blachy, wszystko co było trochę lub bardzo zużyte wymienili na nowe. Renowacja trwała około półtora roku, ale robiło to trzech hobbystów w tym jeden mechanik.
Łącznie z przygotowaniem do mocnego silnika i z włożeniem silnika 4.0 wyszło około 50.000 zł. -
Jeżeli demonstracyjny to żaden, bo ludzie je zarzynają.
Przedwczoraj jeździłem jednym z przebiegiem 2.300km, który miał za sobą między innymi dziennikarzy.
Amory pływały, wybite przednie zawieszenie, tylko patrzeć kiedy turbina i skrzynia padną.
Jestem fanem marki ale to co się dzieje z każdym demo każdej marki to przechodzi ludzkie pojęcie. Wpis w dowodzie powinien być jak taxi.
Przebieg przez pół roku 10.000 km w demo, gdzie co 10 km wsiądzie inny kierowca, to jak 200.000 km przez osobę zrównoważoną po autostradach ;P
Powodzenia w wyborze :)