Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Inteligencja jest sexy
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Inteligencja jest sexy
-
Najśmieszniejsze jest to, że do "zasobów ludzkich" należą również właściciele firmy lub osoby zarządzające firmą, co oznacza, że kiedy z ich ust pada to określenie, to mówią również o sobie, co ma zresztą głęboki sens. Problem z różnymi określeniami polega przede wszystkim na ich braku zrozumienia. Kiedyś powiedziałem do pracownic windykacji, że mają najgorszy wizerunek w firmie i czas to zmienić, a ja wierzę w ich możliwości, że wyślę je na szkolenia, dam narzędzia itd. Niestety, okazało się, że panie poskarżyły się związkom zawodowym, że stwierdziłem, iż są najgorsze w firmie i cała dyskusja toczyła się tylko wokół tego. Podobnie jest z "zasobami ludzkimi", ponieważ ludzie wolą być traktowani podmiotowo, a nie przedmiotowo i co ciekawe, ma to niewiele wspólnego z faktycznym traktowaniem pracowników.