Wypowiedzi
-
Ewa S.:
Paweł Przychocki:
że nie mówi nic, to na pewno się nie zgodzę:) Również mając na uwadze Twoje drugie zdanie.
Tak, ale zmierzam jedynie do tego, że napisanie powieści nic nie mówi o autorze.
Właściwie to nie jest tak istotne, żeby teraz na siłę się przekonywać :) -
Ewa S.:
Paweł Przychocki:
Ewa S.:
ok rozumiem Cię, ja na Twoje pytania w części nie znam odpowiedzi, czy pedofil zdaje sobie z tego sprawę-no to zależy m.in. od poczytalności, a wyżej pisałam odośnie sztuki, filmu, literatury...jak w temacie. Moja Matka jest biegłą w takich sprawach w sądzie, sama jestem podwójną matką i też zapala mi się lampka.
Ze sztuką jest o tyle problem, że nie każdy autor powieści szpiegowskiej jest szpiegiem, i nie każdy autor kryminału jest mordercą lub złodziejem.
nie podałam każdego, tylko zaledwie kilku, czterech.
Tak, ale zmierzam jedynie do tego, że napisanie powieści nic nie mówi o autorze. Co najwyżej o jego wyobraźni i umiejętności pisania. Nawet jeżeli powieść traktuje o pedofilu. -
Kuriozalny - niezwykły, osobliwy, dziwaczny (http://www.sjp.pl/kuriozalny).
Zapewne negocjacje Billa Gatesa z IBM-em (początek lat 90-tych) też można byłoby określić jako kuriozalne ;) -
Ewa S.:
ok rozumiem Cię, ja na Twoje pytania w części nie znam odpowiedzi, czy pedofil zdaje sobie z tego sprawę-no to zależy m.in. od poczytalności, a wyżej pisałam odośnie sztuki, filmu, literatury...jak w temacie. Moja Matka jest biegłą w takich sprawach w sądzie, sama jestem podwójną matką i też zapala mi się lampka.
Ze sztuką jest o tyle problem, że nie każdy autor powieści szpiegowskiej jest szpiegiem, i nie każdy autor kryminału jest mordercą lub złodziejem. Sztuka często porusza tematy drażliwe. Jednak co innego literatury czy obraz, a co innego zdjęcie małej dziewczynki. To przestaje być sztuką, a staje się bardziej reportażem, erotyką lub pornografią. -
Dawid W.:
MaCiek G.:
Mamy zmysły, którymi posługujemy się z lepszym bądź gorszym skutkiem. Mamy też mózgi, które (w części przypadków) spełniają swoją funkcję. est to bardziej miarodajne (oczywiście jest to moja subiektywna opinia, więc mogę się mylić)
Dawid: inteligencja według testu IQ jest tym, co mierzą testy IQ. Nic więcej. Tyle, że nie ma na razie innego narzędzia.
Test IQ jest równie miarodajny jak wynik biegu na 100 metrów. To zawody, które wygrywa osoba, najlepiej rozwiązująca testy na inteligencję.Paweł Przychocki edytował(a) ten post dnia 11.10.11 o godzinie 19:19 -
I kolejny, zdawałoby się ważny wątek, kończy się na ocenianiu skutków, a nie na poszukiwaniu przyczyn. Po co powtarzać wciąż te same frazesy, które dla większości z nas są oczywiste, że pedofilia jest obrzydliwą dewiacją. Ja bym wolał na przykład wiedzieć, czy to wrodzona skłonność czy nabyta? Czy pedofil zdaje sobie sprawę z tego co robi i jeżeli tak, to czy ze spokojem duszy przyjmuje konsekwencje swojego postępowania? Moim zdaniem odpowiedzi na te i podobne pytania pozwolą nam zrozumieć ludzi o skłonnościach pedofilskich. Bez tego wciąż będziemy ścigać pedofili już po fakcie, kiedy staną się przestępcami wykorzystującymi seksualnie dzieci.
-
Daniel Dzida:
Co do rozumienia procesu legislacyjnego to nie jestem pewny czy pozostali posłowie również potrafią się tą umiejętnością wykazać (nawet jeśli są w normie intelektualnej). Były przypadki, że posłowie nie tylko nie rozumieli, ale nawet nie wiedzieli (czyli nie przeczytali) danego projektu, co dało się zauważyć po komentarzach i pytaniach zupełnie nieadekwatnych.
I to tym bardziej jest oburzające, że tacy ludzie tworzą prawo w Polsce, pomijam już skrajne przypadki osób, które tylko patrzą co mogą wyciągnąć i z czego skorzystać, póki się da.
Na szczęście poszczególne kluby mają posłów prowadzących głosowanie. Możemy spać spokojnie. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Inteligencja jest sexy
-
Stres, który dopada nas wtedy, kiedy działamy pod presją, skutecznie ogranicza nasze zdolności negocjacyjne. Panika, która jest następstwem presji oraz stresu jest fatalnym doradcą. W takiej sytuacji jest tylko jedno wyjście. Musimy sprawić, żeby to strona przeciwna wpadła w jeszcze większą panikę niż my. Źródłem paniki wcale nie musi być negocjowany temat.Paweł Przychocki edytował(a) ten post dnia 10.10.11 o godzinie 21:59
-
Jak rozumiem autor tego tematu zdaje sobie sprawę, że "się do studiowania" nadaje. Nie znoszę megalomanów. Szczególnie tych, przy których czuję się mądrzejszy.
-
Trzeba zacząć od tego, że demokracja wcale nie jest idealnym systemem. Cała reszta problemów z wyborami to konsekwencja właśnie tej niedoskonałości.
-
Małgorzata G.:
O! Wtedy Doda by się załapała:
http://www.plotek.pl/plotek/1,78646,5076760,Doda_napra...
Może byłaby lepszym posłem niż celebrytką. -
A dlaczego akurat 90? Sensowniej byłoby ustawić ten próg znacznie wyżej, skoro to ma być kryterium prawa do startu na posła. Na przykład na 150.
-
Agata P.:
zgadzam sie z tym, co piszesz. jesteś jedynym facetem, który wklepał coś mądrego w tym wątku i to trafnie.
najbradziej bawią mnie panie, które w temacie poruszają się bardzo "ostrożnie", co by nie być posądzonym o "nie-kobiecośc", no i panowie, którzy łaskawie są gotowi akceptować feminizm "wybiórczo", czytaj: to, co mi sie podoba tak, reszta nie....
Jak widać megalomania i wiara we własną nieomylność dopada nas niezależnie od płci i poglądów ;) -
Czasem odnoszę wrażenie, że zarządzanie, motywowanie itd. staje się celem samym w sobie.
-
Za miesiąc i jeden dzień miną trzy lat od zainicjowania tego wątku. Można śmiało powiedzieć, że temat ten trafił na wstęgę Möbiusa. W tym wątku zmieniają się tylko aktorzy, którzy piszą to, co już wcześniej zostało napisane przez innych.
-
Małgorzata G.:
Hej, ale to chyba zależy w jakim kierunku idzie kobieta na ulicy, bo jeśli idzie przed nimi to najpierw ukazuje im się tylna część :o)))
No i teraz dopiero może kobiety zrozumieją jak trudno być mężczyzną ;) -
Sylwia Juchniewicz:
Paweł Przychocki:
Nie uciekniemy od tego, że świat kręci się wokół seksu. Szkoda czasu na hipokryzję :)
Chcę poznać zdanie Pana Gołembiowskiego:) z ciekawości...:)
A czy jest Pan za tym aby 10letnie(i młodsze) dziewczynki pozowały w znanych magazynach i kojarzyły się z sexem??? Czy mam się na to zgadzać bedąc chociażby obojętna??Małe dziewczynki mogą a mali chłopcy nie?????
Zaraz, zaraz. Temat wykorzystywania dzieci jest bezdyskusjny. Nie powinniśmy mieszać tego tematu z niniejszym wątkiem. -
Agata P.:
zależy czyj.
znam ludzi, dla których seks jest ekscytującym aspektem ich żywota, ale maja jeszcze pasje, rozijaja się, kształca i robią wiele innych, ciekawych rzeczy.
Masz widocznie wyjątkowy dar, skoro tak dobrze wiesz, co czują i myślą inni i co ich naprawdę ekscytuje.
to musi być chyba bardzo męczące, szczególnie w wieku bardzo dojrzałym, kiedy czyjś swiat kręci sie wokół seksu...
Dlaczego akurat to miałoby być męczące? Dla mnie o wiele bardziej frustrujące i męczące byłoby bycie małym, bezimiennym trybikiem w pracy. -
Sylwia Juchniewicz:
>Zgodzę się,ale mi chodzi(w nawiązaniu do wątku) o granice marketingu -kontrowersja, prowokacja w celu zwiększenia sprzedaży czy powinna w Pańskim mniemaniu nie mieć granicy??? Czy jest Pan za wszechobecną "golizną panienek" w tv i bilbordach, bo nie ukrywajmy że "gołe dupy" się sprzedają i czekają nas coraz odważniejsze "akty reklamowe".
Nie uciekniemy od tego, że świat kręci się wokół seksu. Szkoda czasu na hipokryzję :)