Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy sex
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Miałem przypadek niekompletnych dostaw, gdzie paczki zawsze były oklejone taśma firmową spedytora doręczającego. Sprawa została załatwiona następująco.
Krótki telefon do fili ów spedytora z informacją w jakim stanie przychodzą paczki, oraz brakach w towarze - o czym wiedzą oczywiście; świadczą o tym protokoły rozbieżności. Poprosiłem aby każda paczka której adresatem jest firma XYZ została otwarta podczas rozładunku i została sprawdzona zawartość czy się zgadza z dołączonym do paczki WZ jednak przed tym jak trafi do kuriera. W ten sposób namierzyłem gdzie 'ucieka' towar.
Co do magazynowania i brakach poprzez złe magazynowanie oraz wydania, najprostszy sposób moim zdaniem - zbiorowa odpowiedzialność materialna magazynierów. Oczywiście wtedy magazyn musi być pod kluczem i wstęp mają jedynie osoby uprawnione.
Czyli taki standard :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 15.09.13 o godzinie 01:45 -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Active English
-
I to jest przykład dyskryminacji w drugą stronę ;) Coraz ich więcej ;)
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rynek przesyłek kurierskich
-
Miałem podobną sytuację, koleżanka zerknęła na moje Cv i wprowadziła drastyczne zmiany. Jednak, robię trochę inaczej. Wysyłam aplikację, ale też jadę do siedziby i pytam czy mógłbym dla pewności złożyć osobiście. Dlaczego ? Znajomy dawał kiedyś ogłoszenie na kierowce w pewnym portalu miejskim - 180 CV pierwszego dnia :) A i tak wziął kogoś z polecenia, przeczytał może kilka sztuk nadesłanych aplikacji. Nie wiem czy dobrze robię, w sumie skoro firma pisze, żeby aplikacje składać na maila... Ale działa, już tak dwie rozmowy przeszedłem dzięki temu.
-
Anna Łukasiewicz:
Może lepiej by mi się oglądało gdyby nie tłumy nastolatek,które chichotały za moimi plecami,robiąc sobie tylko przerwę na szeleszczenie torebkami od chipsów.
Miałem ten sam problem...
Rozpisywać się nie będę. Ogólnie film ciekawy, pokazał od kuchni parę istotnych problemów XXI wieku, i z perspektywy nastolatków, jak i ich rodziców poniekąd. Jednak, podczas pierwszych 15min filmu miałem ochotę wyjść, z racji otaczających mnie śmiechów nastolatek( jak tylko słyszę ten charakterystyczny śmiech, to tak nerw szarpie...) oraz scen, które były powodem całego problemu.