Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
I co z tego że jesteś w TOR?
I co z tego że mam w piwniczce Twoją ulubioną cytrynkę?
JAK I TAK WIEM ŻE JAK JUŻ LEGNIESZ POD PANTOFLEM TO SIĘ NIE RUSZYSZ!! :)
I tak Ci już ekskomunikę u ojca Dyrektora załatwiłem :D -
Piotrek,
Nie można jej oszukać jeśli się jej używa z marszu ale można przy długim treningu tak opanować reakcje organizmu na określone grupy pytań aby nie wykazywać reakcji jakie być powinny uwidocznione, jeden warunek - widzisz zapis na bieżąco, a jak sam wiesz przy standardowym badaniu osoba która poddawana jest testowi siedzi przeważnie tyłem do wariografu.
To stwierdzenie to nie jest moja opinia a cytat z opinii pewnego speca od tematu którego obaj znamy. Aha, nie mówił że to łatwe :D
Co do testu, nie skorzystam bo znam Twoje podstawowe motto:
NIE MA LUDZI NIEWINNYCH SĄ TYLKO NIEWŁAŚCIWIE PRZESŁUCHANI :D
A tak już zupełnie off-topic to ciekawe co wykazałby wariograf podczas naszej ostatniej rozmowy KŁAMCZUSZKU :D -
Witam,
Co do wykrywacza miałem przyjemność być obecnym przy kilku badaniach i zasięgnąć opinii jednego z polskich speców od tej maszynki i wierzcie lub nie ale można. Problem polega tak naprawdę w umiejętnej interpretacji zapisów poszczególnych sygnałów urządzenia. Tu nie ma logiki 0-1. Są sygnały i tylko wprawny operator-specjalista może ocenić czy są to wskazania wynikające ze śladów pamięciowych lub chęci zatajenia prawdy czy też wynik reakcji organizmu na inne bodźce. W trakcie jednego z badań których wyniki miałem okazję potem analizować badany próbował najpierw "ogłupić" wariograf a potem skutecznie odmawiał współpracy poprzez "dryfowanie" w poszum potrzeb fizjologicznych organizmu. Podobno przy długotrwałym treningu podczas którego ma się wgląd w bieżące a nie zapisane wskazania maszyny można nauczyć się ją "oszukiwać". Nie jest to opinia moja ale wieloletniego specjalisty, który ma spore w tej dziedzinie doświadczenie i osiągnięcia.
Pozdrówka dla wszystkich -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Grupa Trzymająca Szczęście
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Witam wszystkich zwolenników i przeciwników LM :)
Przyznam, że zdarzyło mi się stawać po obu stronach rekrutacyjnej barykady i powiem tak: Zawsze czytam LM do momentu dopóki nie stwierdzam, że jest pisany na zasadzie CTRL+C -> CTRL+V. Oczywiście LM bywa jak gąbka, którą jak odcisnąć z marketingowej papki to okazuje się, że zostaje pustka ew. przecinki i kropki :) ale są i takie które już przed samym spotkaniem powodują lepsze spojrzenie na kandydata. W wielu przypadkach rekrutacji (szczególnie na stanowiska w sprzedaży) LM staje się podstawą do selekcji.
Patrząc z drugiej strony, może nie pisałem zbyt wielu LM bo zawsze pisałem je do pracodawców, u których chciałem pracować a nie do firm które akurat się ogłaszały ;) Zawsze staram się pisać według sprawdzonego klucza:
1. Dlaczego właśnie dany pracodawca - motywacje a nie lanie wody
2. Kim jestem - ale nie dane z CV a raczej cechy osobowości itp.
3. Co mogę i chcę zaoferować firmie
4. Czego oczekuję
5. Jaka jest moja wizja przyszłości - ale nie bawcie się w Nostradamusa ;)
Wierzcie mi, że działa. Jeden warunek - musicie faktycznie być przekonani do pracy w danej firmie i wiedzieć czego oczekujecie. No i najważniejsze praca to nie tylko (choć przede wszystkim) sposób zarabiania pieniędzy. To musi być przyjemność ich zarabiania i satysfakcja pracy zespołowej.
Podejdźcie właśnie tak do LM a będzie Wam łatwiej :)
NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI!! ;) -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rynek przesyłek kurierskich
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy SECURITY (Ochrona osob i mienia)
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy LOGISTYKA - KONFERENCJE, TARGI, WYDARZENIA
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy SECURITY (Ochrona osob i mienia)
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy SECURITY (Ochrona osob i mienia)
-
Karolina J.:
NO ALE WYŁĄCZMY Z TEGO SIOUXa ;)
poniewaz jest to czarna lista - wiec doloze kilka swoich uwag.
gastronomia w galerii copernicus - cos strasznego. zmowa cenowa, wszystko co wydaje sie pozadniejsze - drogie, a co tansze - kebaby i spolka - paskudne. no i te beznadziejne sztucce plastikowe...litości! mieso krojone nozem plastikowym to jakas paranoja.
Jeśli nie liczyć braku carpaccio z łososia to standard obsługi taki sam jak w normalnej sieci a jednak w GC ;)Paweł Krause edytował(a) ten post dnia 21.09.07 o godzinie 05:12