Monika Lipiec-Szafarczyk

nauczyciel, wykładowca, tłumacz

Wypowiedzi

  • Monika Lipiec-Szafarczyk
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie Pilne informacje
    14.06.2007, 12:21

    Wtrącę się w kwestii alergii "na koty" - przyznając zarazem, że całości wątku nie czytałam, żeby się nie denerwować :P.

    Mój mężczyzna, wprowadzając się do mnie kilka lat temu kichał, prychał, i łzy z oczu ocierał. Po zrobieniu testów okazało się, że uczulony jest na wiele rzeczy, ale przede wszystkim na tego nieszczęsnego kota.

    Niestety (dla niego :P) na propozycję pozbycia się zwierzaka zareagowałam mocno nieprzychylnie, więc facet nie miał wyjścia - albo pogodzić się z sytuacją, albo mnie w ogóle nie odwiedzać.

    Pierwsze dwa - trzy tygodnie to był horror. Łzy cieknące z oczu co chwilę, kichanie, prychanie, i warczenie ze złością na kicię :) A potem, w jakiś cudowny sposób, objawy alergii minęły. W tej chwili mamy dwa koty - i alergia (a może: rzekoma alergia?) powraca wyłącznie po dłuższej nieobecności pana w domu. Ale na obce koty nadal kicha i prycha.

    Moje dzieci również są alergikami, ale kontakt z kotami nie szkodzi im w ogóle.

    Czyżby naturalne odczulanie?

  • Monika Lipiec-Szafarczyk
    Wpis na grupie Nauczyciele języków obcych w temacie nauczyciel mianowany

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Nauczyciele języków obcych

  • Monika Lipiec-Szafarczyk
    Wpis na grupie Nauczyciele języków obcych w temacie Dzieci- nauka języków obcych własnych dzieci

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Nauczyciele języków obcych

  • Monika Lipiec-Szafarczyk
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie Nasze koty - zdjęcia
    13.06.2007, 17:55

    No to i ja się pochwalę :)

    Tu Zuza, wbrew pozorom nie jest norweskim kotem leśnym, tylko tak wygląda :)


    Obrazek


    A tu jej synuś Emil - ni diabła nie podobny, ma geny po babci - syjamce ;)


    Obrazek

  • Monika Lipiec-Szafarczyk
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie Koci terror - artykuł z O2 - Co Wy na to?
    13.06.2007, 17:38

    Powiem tak - gdybym nie miała kota (mam dwa :D), to po przeczytaniu tego artykułu na bank doszłabym do wniosku, że kot w domu = katastrofa, demolka, koniec świata itd itp. Na szczęście wiem, że kot w domu = zupełnie co innego. Na przykład rozkoszne, mruczące ciepełko na kolanach. Albo całe godziny spędzane na obserwacji fascynującego widowiska pt Kociak bawi się zakrętką od wody mineralnej :)

    Ale to trzeba mieć kota na punkcie kotów, a autorowi tego artykułu z pewnością tego zarzucić nie można ;)

    PS. Oczywiście "plecy" mojej kanapy i foteli niekoniecznie prezentują się jak nowe. Ale kto by zwracał uwagę na takie drobiazgi. ;)

  • Monika Lipiec-Szafarczyk
    Wpis na grupie Jeżycjada w temacie Jak Wam się podoba Czarna polewka?

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Jeżycjada

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do