Wypowiedzi
-
witam ponownie, juz wiem,ze pismo nie jest od komornika tylko od firmy windykacyjnej,ktora otrzymala moja sprawe w 2006r. Nadmienie jeszcze, ze nie mam umowy ani wgladu do statutu szkoly. Nie chce unikac odpowidzialnosci ale wydaje mi sie,ze skladalam pismo mowiace o rezygnacji...jednak w dokumentacji uczelni nic na ten temat nie ma. Gdzies czytalam, ze niektore takie sprawy ulegaja przedawnieniu. Czy to prawda?
-
Witam,
prosze o pomoc.W 2001 r rozpoczelam studia zaoczne i zaplacilam czesne za 1 polrocze. Po 3 miesiacach zrezygnowalam z nauki. Teraz tj. 22.04.2011 dostalam pismo od komornika, ze jestem dluzna uczelni za nauke w 2 polroczu tj ponad 1100zl. Pismo przyszlo na adres rodzicow gdzie od ponad 10 lat nie mieszkam jednak inne zameldowanie mam dopiero od 3 lat. Mysle, ze skoro sprawa trafila do komornika to musiala sie tez odbyc jakas sprawa w sadzie o czym nie wiedzialam. Prosze o porade jakie kroki mam podjac w powyzszej sprawie.
dziekuje