Wypowiedzi
-
Witam
Czy studiuje/studiował ktoś Zarządzanie Zasobami Ludzkimi w WSB w Gdańsku? Myślicie, że warto tam iść? :)
Z góry dzięki za odpowiedzi, mam mało czasu żeby się zdecydować :) -
Miałam kiedyś okazję uczestniczyć w warsztatach "Spadochron". Jednym z zadań było udanie się do 3-5 firm, w których chcielibyśmy pracować. O ile do mniejszych firm udało się dostać bez problemu (i przy tym porozmawiać z pracownikami), o tyle dostanie się do korporacji było raczej niemożliwe- pierwszą i ostatnią przeszkodą był ochroniarz :) . Zadanie było dosyć stresujące, jednak miało nas nauczyć podejmowania inicjatywy i "wyjścia ze strefy komfortu". Tak więc wydaje mi się, że to kwestia firmy oraz osoby na którą się trafi.
-
Dziękuję za odpowiedź. Odbycie np. praktyk wydaje mi się niezbędne- choćby po to, by przekonać się czy na pewno odpowiada mi ta ścieżka zawodowa. W ogóle uważam, że praktyki są bodajże najważniejszą częścią studiów- o ile podchodzi się do nich poważnie, a nie na zasadzie zdobycia podpisu. Z drugiej strony, jak wiadomo, forma praktyk nie zawsze jest wymarzona, chociaż mi udało się dużo nauczyć.
Co to tematu, mam nadzieję, że ktoś się jeszcze odezwie :) Czy w branży HR znajomość języków jest cenna? Nie mówię tu o angielskim, zdaję sobie sprawę, że to absolutne minimum :) Gdzie mogłabym się wpasować? -
Witam
Znam biegle hiszpański i włoski, angielski na poziomie B2, zaś obecnie (równolegle zresztą z angielskim), uczę się norweskiego (we wrześniu idę na kurs B1, mieszkam w Norwegii). Moją pasją są języki obce. Tylko że nie wiem do końca w jakiej branży się umieścić. Skończyłam kierunek turystyczny, jednak nie do końca odpowiada mi ta branża. Pracowałam kilka lat jako lektor- łatwo się wypalić ;) Myślę nad studiami ZZL, stąd moje pytanie, czy procesie rekrutacji potrzebne są osoby znające kilka języków? Myślicie, że warto pójść tą drogą, mimo braku doświadczenia w HR oraz 26 wiosen na karku? Od czego zacząć? Będę wdzięczna za odpowiedzi, pozdrawiam :)