пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Hanna N.:
Monika B.:
Jeżeli jest faktycznie tak jak mi się wydaje, powtarzam mogłam coś źle zapamiętać z tych przepisów bo akurat mnie bezpośrednio nie dotyczyły, powinnaś zgłosić chęć ponownego przystąpienia do chorobowego 1.04 czyli po wymaganych 31 dniach przerwy żeby "wyzerować konto".
Teraz wychodzi na to, że po prostu powinnam zgłosić się 01.05 i dopiero za maj zapłacić wysokie, ale wtedy nie przewidywałam, że z przepracowania dostanę przymusowe L4...
Zgłosiłam się 05.05, bo tedy wypełniałam druki ZUS, 02.05 był między świętami i nie miałam bardzo jak. A zgłosiłam się od 01.04 bo za marzec wypadłam opłacając składkę po terminie, więc z dniem 01.04 nie mogłam, bo teoretycznie dopiero wpłacając za kwiecień "zorientowałam się", że wypadłam za marzec... Gdybym zgłosiła się od 01.04 z dniem 01.04 pojawiłoby się pytanie skąd już 01.04 wiem, że za marzec zapłacę po terminie?
Jeśli chciałaś załatwić to tak żeby wypaść z ubezpieczenia nie opłacając jednej składki terminowo a nie poprzez zwyczajne wyrejestrowanie się ;) mogłaś ponownie zgłosić się do objęcia ubezpieczeniem, bez narażania się np. 11.04 ;) Tym samym nie traciłabyś blisko miesiąca bo o tyle dłużej musiałaś czekać na to aż minie ten 90dniowy okres wyczekiwania.
Czy wykorzystując jeszcze Twoją uwagę mogłabym zapytać czy orientujesz się jak wyglądałaby kwestia wypłaty zasiłku macierzyńskiego, jeśli a) będę musiała być dalej na zwolnieniu, b) jeśli nie będę musiała być na zwolnieniu tj. czy np. nie biorąc zwolnienia w sierpniu, a rodząc w październiku będę miała nadal liczone od podstawy 8000 zł, czy ten okres kiedy mam zwolnienie zmniejsza mi jakoś podstawę?
Zakładając iż przystąpienie do ubezpieczenia chorobowego zgłosiłaś 5.05 i policzyłam dobrze iż 90dni minęło 27.07, od tego czasu ZUS powinien wypłacać Ci zasiłek chorobowy.
Pomijam wspomnianą wcześniej kwestię czystego konta u nich, złożenia z3b ze zwolnieniem lekarskim, braku spóźnień w składkach przez okres prowadzenia DG bo prześwietlą to nadzwyczaj dokładnie na 100%.
Moim zdaniem, skoro zapłaciłaś już te kilka wysokich składek po wypadnięciu z chorobowego czyli miałabyś zasiłek liczony od wysokiej podstawy, minęło już 90dni i objęcie chorobowym nastąpiło wreszcie, głupotą wręcz byłoby NIE brać kolejnego zwolnienia lekarskiego bo sama pozbawiasz się w ten sposób pieniędzy, które Ci się należą, co więcej prowadząc DG ponownie musiałabyś opłacać wszystkie składki a nie tylko zdrowotną 270,40zł.
Imo wydałaś już ponad to co musiałaś, po co dokładać pasibrzuchom jeszcze więcej ;)
Macierzyński będziesz miała liczony tak jak i chorobowy, z tych składek, które zostały opłacone po marcowej przerwie, czyli od podstawy 8tysięcy, którą deklarowałaś, zwolnienie absolutnie nic nie zmniejsza :)
Oj dzięki serdeczne... Już po prostu fiksowałam od możliwości scenariuszy... Jestem przygotowana na kontrolę i się jej nie obawiam, bo znam sytuację, że ludzie mieli świetnie udokumentowaną działalność, a i tak im ją zakwestionowano, że spodziewałam się wszystkiego... Nie mogłam tylko nigdzie znaleźć takiego wyjaśnienia odnośnie "przedwczesnego L4". Ta Pani z ZUS jak wypisywała KOA to uwzględniła mi tam, bo chyba w ciągu całej działalności ze 4 razy zapłaciłam po terminie, łącznie z tym marcem, więc uważam, że porządek na koncie mam. Jedyne co mnie zastanawia to czy nie powinnam wystąpić jeszcze o rozliczenie konta?
Zapłacę za cały lipiec jeszcze w terminie wysokie, bo dopóki nie dostanę decyzji nie chcę dać im pretekstu, że niby zapłacę niepełne i znowu wypadnę z ubezpieczenia... Bardzo mi ulżyło... Dziękuję za pomoc... -
Mariusz G.:
Monika B.:
marzec... Gdybym zgłosiła się od 01.04 z dniem 01.04 pojawiłoby się pytanie skąd już 01.04 wiem, że za marzec zapłacę po terminie?
Dziwne pytanie. Najpierw się deklarujesz, potem opłacasz. Jak nie opłacisz w terminie, to wypadasz z chorobowego. Inne składki, opłacane od tej samej podstawy, sobie ZUS wyegzekwuje.
Natomiast, jak opłaciłaś za kwiecień składkę w całości w terminie, to pogooglaj orzecznictwo. Czytałem takie orzeczenie, że wystarczającą przesłanką do uznania, że ubezpieczony zadeklarował podleganie za dany miesiąc od danej podstawy jest samo opłacenie składek i brak DRA nie pozbawia uprawnień. To droga do przebycia z prawnikiem, ale może warta rozważenia.
Też czytałam, że opłacenie powinno być uwzględnione, ale nie chcę się z nimi chandryczyć o 1 miesiąc, jeśli wypłacą mi część zwolnienia, i ewentualnie, jeśli taka będzie konieczność jego ciągłość... Dwa miesiące w plecy, ale człowiek uczy się na błędach... Ja najbardziej bałam się, że jak do tego zwolnienia nie mam 90 dni (dokładnie upływa mi w trakcie zwolnienia), to dalsze ewentualne też są wykluczone, że niby to zwolnienie mimo, że nie do wypłacenia przerwie mi ubezpieczenie... -
Ewelina K.:
Działalność otworzyłam 01.08.2013. Z końcem czerwca skończyła mi sie umowa o prace i nie zostala przedłużona. Ze względu na fakt iż posiadam kontakty jak i klientów w branży finansowej postanowilam otworzyc dzialalnosc zwiazana z posrednictwem. Urodzilam dziecko 08.11 no i udalam sie do zusu z wnioskiem o wyplate zasilku. Po ok 3 tyg dostalam pismo ze zostalo wszczete postepowanie wyjasniajace i ze mam dostarczyc dokumenty. Zanioslam im wszystko ( Umowy o wspolprace, faktury, kpir, dane klientów, kontrahentów). Po 3 tyg analizy dostalam pismo ze wykluczaja mnie z ubezpieczen spolecznych i tu ciekawostka ze zwgledu na to ze nie bylo mnie stac na tak wysokie skladki. Z tym pismem zglosilam sie do kolegi, ktory uwielbia sadzic sie z zusem. Napisal odwolanie i 29 stycznia zus przekazal sprawe do sadu. Od tamtej pory cisza...
U nas, tzn. któryś sąd w Warszawie jedna klientka złożyła dokumenty do ZUS do sądu 01.08. 2013 r. i 1. rozprawę jej wyznaczyli na luty tego roku, a druga składała nieco wcześniej i wyznaczono jej 1. rozprawę dopiero na maj - rok od urodzenia dziecka... Wszystko zależy od obłożenia sądu, sędziego itd.... Tak mi się wydaje... -
Hanna N.:
Monika B.:
Zupełnie niepotrzebnie, po co płacić więcej niż musisz, żeby szefowie mieli wykupione za Twoje pieniądze kolejne luksusowe wakacje czy wozili się limuzynami z najnowszego przetargu?
05.05 złożyłam zwua za marzec i zua do chorobowego od 01.04 i za kwiecień zapłaciłam od dużej podstawy w terminie (nie najwyższej, ale od 8000), to samo za maj i czerwiec. Chciałam tak płacić do samego porodu, żeby nie było podejrzenia o wyłudzenie.
O wyłudzenie oskarżyliby Cię tak czy siak najpewniej.
Bo powinnaś ich zdaniem cieszyć się i całować po nogach za minimum wypłacone po 3 miesiącach oczekiwania i nerwów :/
>Wysłałam zwolnienie i myślałam, że 90 dni jestliczone od od 01.04. Podobną sytuację miała moja koleżanka i jej uwzględnili (może dlatego, że miała znajomą w ZUSIe). Do mnie natomiast zadzwoniła p. z ZUS, że trzeba zrobić KOA i w tym KOA napisała, że podlegam dobrowolnemu ubezpieczeniu od 05.05, bo wtedy wpłynęło ZUA i zarówno marzec jak i kwiecień jest bez chorobowego.
Marzec rzecz jasna, bo za ten miesiąc nie zapłaciłaś więc z ubezpieczenia wypadłaś.
Jeśli nie pomyliły Ci się daty w powyższym poście a ściślej maj z kwietniem, to 90 dni będą liczyć od 5.05.
Dlaczego nie zgłosiłaś się do chorobowego ponownie w kwietniu, po wymaganych 31 dniach przerwy?
>W związku z tym, za lipiec mi na pewno niezapłacą, ale nie wiem co dalej. Czy jak dostanę kolejne zwolnienie to mi zapłacą od któregoś tam sierpnia? Proszę o jakąś pomoc, bo już po nocach spać nie mogę.
Jeśli na szybko dobrze policzyłam to okres wyczekiwania minął Ci 27 lipca, od tego dnia ZUS powinien wypłacać świadczenie chorobowe.
Za wcześniejsze dni, nawet jeśli byłaś na zwolnieniu lekarskim po prostu dostaniesz odmowę wypłaty z tego tytułu, że prawa do zasiłku jeszcze nie nabyłaś.
W związku z czym, jeśli płaciłaś składki na czas, masz porządek w ich papierach i żadnych zaległości, które na pewno bardzo chętnie wykorzystaliby żeby odmówić wypłaty, zaniosłaś zwolnienie i druk z3b oraz nie prowadziłaś działalności w czasie zwolnienia, zasiłek powinni liczyć od momentu, w którym minęło 90dni, patrz wyżej.
>Przełożyłamczęść zleceń na sierpień, ale jak p. doktor znowu wypisze mi zwolnienie, a oni go nie uwzględnią to nawet jak zatrudnię kogoś na zlecenie to nie wiem czy nie stracę dwóch umów... Czytałam też trochę w internecie, że niby liczy się te 90 dni i nie można wstecz wyrejestrować się z chorobowego, jeśli zapłaciło się w terminie i w zadeklarowanej wysokości. A tu p. z ZUS dała mi do podpisu dokument, z którego wynika, że dopiero podlegam od dnia złożenia zgłoszenia, mimo, że w ZUA podałam 01.04.
Nie mam za bardzo możliwości teraz żeby szukać tego przepisu, ale coś mi się kołacze, że nawet jeśli podajesz wsteczną datę gdy o objęcie ubezpieczeniem chorobowym chodzi, liczy się data złożenia dokumentu.
7 dni mają na to osoby, które dopiero co założyły DG.
Niech mnie ktoś poprawi, bo powtarzam, że mogę się mylić i oby tak było w tej sytuacji.
Tak czy siak wszystko zależy od oddziału, bo również czytałam o przypadkach, kiedy urzędnik przyjmował iż data objęcia ubezpieczeniem była tą wskazaną we wniosku przez płatnika. Nigdy natomiast nie słyszałam, żeby zastosowali coś takiego wobec osoby, która dokument złożyła ponad miesiąc później niż data chęci objęcia dobrowolnym chorobowym :(
>Dzwoniłam też na COT, ale bałam się jasno powiedzieć,że ciąża i wyższa podstawa, a uzyskałam informację, że niby liczy mi się od 01.04, ale lepiej wystąpić o przywrócenie marca. Ja nie mogę marca przywrócić, bo całkowicie zmniejszy mi to podstawę...
Taaa kolejny wyszkolony z COT co doradzać żeby człowiek dostał minimum i zasiłek był liczony z jak największej, optymalnie dla zusu, rocznej liczny składek :/
Absolutnie nie podpisuj żadnych druków z prośbą o przywrócenie do chorobowego jeśli nie chcesz zrobić prezentu w postaci wszystkich wysokich składek, które już zdążyłaś wpłacić.
Teraz wychodzi na to, że po prostu powinnam zgłosić się 01.05 i dopiero za maj zapłacić wysokie, ale wtedy nie przewidywałam, że z przepracowania dostanę przymusowe L4...
Zgłosiłam się 05.05, bo tedy wypełniałam druki ZUS, 02.05 był między świętami i nie miałam bardzo jak. A zgłosiłam się od 01.04 bo za marzec wypadłam opłacając składkę po terminie, więc z dniem 01.04 nie mogłam, bo teoretycznie dopiero wpłacając za kwiecień "zorientowałam się", że wypadłam za marzec... Gdybym zgłosiła się od 01.04 z dniem 01.04 pojawiłoby się pytanie skąd już 01.04 wiem, że za marzec zapłacę po terminie?
Czy wykorzystując jeszcze Twoją uwagę mogłabym zapytać czy orientujesz się jak wyglądałaby kwestia wypłaty zasiłku macierzyńskiego, jeśli a) będę musiała być dalej na zwolnieniu, b) jeśli nie będę musiała być na zwolnieniu tj. czy np. nie biorąc zwolnienia w sierpniu, a rodząc w październiku będę miała nadal liczone od podstawy 8000 zł, czy ten okres kiedy mam zwolnienie zmniejsza mi jakoś podstawę? -
Wertuję to forum, ale już mi siły brakuje i brzuch mnie rozbolał z nerwów... Mam taką sytuację, że prowadzę ponad 2 lata działalność. Za marzec zapłaciłam po terminie, więc wypadłam z ubezpieczenia chorobowego. 05.05 złożyłam zwua za marzec i zua do chorobowego od 01.04 i za kwiecień zapłaciłam od dużej podstawy w terminie (nie najwyższej, ale od 8000), to samo za maj i czerwiec. Chciałam tak płacić do samego porodu, żeby nie było podejrzenia o wyłudzenie. A od początku roku zdobyłam kilku nowych kontrahentów, więc i pieniądze miałam... Teraz lekarka uparła się, że muszę iść na zwolnienie, bo ona nie będzie brała odpowiedzialności jak coś się stanie dziecku, więc pracy na zwolnieniu wykonywać nie mogę... Wysłałam zwolnienie i myślałam, że 90 dni jest liczone od od 01.04. Podobną sytuację miała moja koleżanka i jej uwzględnili (może dlatego, że miała znajomą w ZUSIe). Do mnie natomiast zadzwoniła p. z ZUS, że trzeba zrobić KOA i w tym KOA napisała, że podlegam dobrowolnemu ubezpieczeniu od 05.05, bo wtedy wpłynęło ZUA i zarówno marzec jak i kwiecień jest bez chorobowego. W związku z tym, za lipiec mi na pewno nie zapłacą, ale nie wiem co dalej. Czy jak dostanę kolejne zwolnienie to mi zapłacą od któregoś tam sierpnia? Proszę o jakąś pomoc, bo już po nocach spać nie mogę. Przełożyłam część zleceń na sierpień, ale jak p. doktor znowu wypisze mi zwolnienie, a oni go nie uwzględnią to nawet jak zatrudnię kogoś na zlecenie to nie wiem czy nie stracę dwóch umów... Czytałam też trochę w internecie, że niby liczy się te 90 dni i nie można wstecz wyrejestrować się z chorobowego, jeśli zapłaciło się w terminie i w zadeklarowanej wysokości. A tu p. z ZUS dała mi do podpisu dokument, z którego wynika, że dopiero podlegam od dnia złożenia zgłoszenia, mimo, że w ZUA podałam 01.04. Dzwoniłam też na COT, ale bałam się jasno powiedzieć, że ciąża i wyższa podstawa, a uzyskałam informację, że niby liczy mi się od 01.04, ale lepiej wystąpić o przywrócenie marca. Ja nie mogę marca przywrócić, bo całkowicie zmniejszy mi to podstawę...
Podsumowując czy ktoś z Was może mi udzielić informacji, czy prawidłowo wypełniono mi to KOA z dniem 05.05? Jeśli tak, to jeśli będę musiała przyjąć kolejne zwolnienie, to już za sierpień mi wypłacą czy nie?
Jeśli ta Pani nie miała racji to czy mogę coś z tym jeszcze zrobić?
Bardzo Was przepraszam, jeśli ktoś miał identyczną sytuację już wyżej opisaną, a ja tego nie zauważyłam - dajcie mi odnośnik chociaż na której to jest stronie forum?
Pozdrawiam,
M.B.
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
Zaloguj się za pomocą
