Wypowiedzi
-
Joanna F.:
Agnieszka Małkińska:
Jestem cierpliwa - wyobrażam sobie że mój psiak to niesforne dwuletnie dziecko, z którego kiedyś wyrosnie porządny człowiek i tak też staram się go traktować ;)
Problem jest taki, że one nie wyrastają...
z tym sie raczej nie zgodze... mam 8 miesiecznego psa rasy beagle, i musze powiedzieć że był nieznośny do 6 miesiaca, jesteśmy juz po szkoleniu i egzaminie PT 1, i jest znaczna poprawa, zarówno w zachowaniu jak i w posłuszeństwie.... i musze dodac że czekamy na kastracje... malucha, tylko i wyłacznie ze względów zdrowotnych, no i oczywiście nie chcemy powiekszać ilości nie chcianych psów, i bez sensu zapełniać już i tak przepełnionych schronisk.
taki news jeszcze że rozmawiałam z hodowcą psów tej rasy, i potwierdza.... ze sterylizacja czy jak kto woli kastracja... w 70 % uspakaja te psy, i jak najbardziej poleca oczywiście w przypadku gdy nie chcemy mieć szczeniaków....
pozdrawiam