Wypowiedzi
-
Teoretycznie,
bo excel 2007
ma 1 048 576 limitu wierszy,
a excel 2003
ma 65536 limitu wierszy.
Więc z zasday lepiej bawić się accesem/sql - chyba że ktoś ma mniej zasobne bazy.
Ale temat chyba nie o filtrowaniu więc lepiej dygresji już nie rozwijać.Mikołaj Popławski edytował(a) ten post dnia 07.05.10 o godzinie 14:39 -
Zbigniewie,
wydaje mi się, iż autorowi wypowiedzi chodziło o bazę, którą przed zakupem może zdefiniować tak by płacić jedynie za rekordy, które go interesują, a nie za cały zbiór.
Bardzo ładnie przedstawiłeś możliwości filtrowania rekordów w Waszym produkcie, wydaje mi sie jednak, iż jeżeli ktoś ma Accessa to sobie poradzi - bez profesjonalnej wiedzy - wystarczy prosta kwerenda. Dlatego bazy najczęściej sprzedawane są w formatach łatwych do eksportu/importu ( txt, mdb, xls).Mikołaj Popławski edytował(a) ten post dnia 07.05.10 o godzinie 14:28 -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wygraj z GoldenLine
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wygraj z GoldenLine
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wygraj z GoldenLine
-
Prawda jest taka, iż owe działanie bardzo psuje rynek.
Owszem, na pierwszy rzut oka jest bardzo korzystne, ponieważ służy do generowania leadów po stosunkowo bardzo niewielkim koszcie.
Ma ono sens i jest stosowane w przypadku bardzo nielicznych i specyficznych grup docelowych.
Jednak jeżeli jakaś firma wysyła owe komunikaty do całego rynku b2c to piłuje gałąź na której siedzi.
Dojdzie do sytuacji którą mamy na zachodzie gdzie mało kto odbiera telefon bo ten dzwoni raz na godzinę i jest to lub IVR lub konsultant któregoś z CC. Dlatego zwyczajowo odsłuchuje się jedynie nagrane wiadomości.
Trzeba zauważyć, że jeżeli jedna firma stosuje ową praktykę, to niedługo pozostałe także podążą za owym przykładem. Rynek bardzo negatywnie to odbierze - będzie wprost zamęczony ciągłymi komunikatami przeplatającym się telemarketingiem z którego przecież nikt nie zrezygnuje.
Nie oszukujmy się lecz firmy CC i inne kierujące kampanie marketingowe raczej nie wymieniają się między sobą informacjami na temat częstotliwości działań marketingowych do danego rekordu, które zapewniłyby "efektywną gospodarkę bazą danych b2c". -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Chyba pomylił Pan działy - to grupa dot. baz danych, nie sprzedaży przez Call Center.
Swoją drogą, radziłbym gruntownie przebudować stronę internetową Pana działalności bowiem pod kątem wizualnym jak i merytorycznym ( "bogactwo treści" i użyte słownictwo) budzi podejrzeniam, iż firma jest fikcyjna, a oferowane usługi są przykrywką do "naciągania" ludzi.
To moje indywidualne odczucie po wizytacji na owej stronie i przeczytaniu zawartego tam materiału. Podejrzewam jednak, iż inni będa mieli podobne poglądy. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Jakub Klausa:
Mikołaj Popławski:
Krzysztofie, może nie znam dokładnie strony UKE, ale jeżeli pozyskasz ze strony UKE bazę wszystkich prefiksów o których wspominałem ( w okolicach 200 000 zakresów numeracyjnych) to daj mi znać, bardzo chętnie bym posiadał owe pliki na własny użytek. Aczkolwiek nie wydaje mi się to takie proste :)
Zakresów numeracyjnych jest znacznie mniej niż 200k (w sieci PSTN) - na oko powiedziałbym o około 7 tysiącach? http://numeracja.com/operatorzy/zakresy
Pod tym samym adresem masz też wyszukiwarkę do którego z operatorów należy dany numer itp.
http://numeracja.com
Niestety nie mówimy o tym samym.
7000 to mamy miast w polsce, z czego na każde przypada od kilku do kilkudziesięciu zakresów, do tego dochodzi kilkadziesiąt tysięcy wsi -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Jarosław Zuchora:
Mikołaj Popławski:
ile jesteś gotów zapłacić za taka bazę? :)
Krzysztofie, może nie znam dokładnie strony UKE, ale jeżeli pozyskasz ze strony UKE bazę wszystkich prefiksów o których wspominałem ( w okolicach 200 000 zakresów numeracyjnych) to daj mi znać, bardzo chętnie bym posiadał owe pliki na własny użytek. Aczkolwiek nie wydaje mi się to takie proste :)
Materialiści ;)
firma, w której obecnie pracuję posiada ową bazę. Ja osobiście bardziej z pasji zawodowej bym chciał ją prywatnie posiadać niż z realnego faktu potrzeby. -
Krzysztofie, może nie znam dokładnie strony UKE, ale jeżeli pozyskasz ze strony UKE bazę wszystkich prefiksów o których wspominałem ( w okolicach 200 000 zakresów numeracyjnych) to daj mi znać, bardzo chętnie bym posiadał owe pliki na własny użytek. Aczkolwiek nie wydaje mi się to takie proste :)
-
Jakubie pamiętaj tylko, iż "niedrogie rozwiązanie" będzie niosło za sobą odniesienie do niezbyt dobrej jakości co finalnie znacznie zwiększy koszta projektu.
Za rekord z telefonem dobrej jakości - np. firm wymienionych przez Jarka zapłacisz najmniej w okolicach 0,40 PLN netto, zakładając że nie jesteś zainteresowany dziesiątkami/setkami tysięczy danych ( no może poza jedną firmą do której akurat mam odmienne zdanie i której bym nie polecił, ale nie będę robił antyreklamy) . Jednak jest to cena odpowiednia do jakości bazy - inwestycja, która przy dobrze zaplanowanej kampanii zaowocuje. -
Witam,
Emilu - z twojego punktu widzenia, bo z pewnością jest to opinia jednostronna. Gdyby każde umówione spotkanie miało kończyć się podpisaniem umowy to czynnik handlowca byłby zbędny i by ograniczyć jego koszta winno się wysłać kuriera z umową do podpisu.
Call center nie może brac odpowiedzialności za skutecznośc i umiejętności przedstawiciela.
Uczciwy model to rozliczenie za spotkanie które się odbyło poparte nagraniem telefonicznym, w którym słychać WYRAŹNIE iż potencjalny Klient jest zainteresowany spotkaniem.Mikołaj Popławski edytował(a) ten post dnia 19.04.10 o godzinie 10:32 -
Jarosław Zuchora:
Mikołaj Popławski:
w oparciu o bazęprefiksów TP (której i tak nie posiada żadna spółka nie należąca do grupy)
Prefixy TP jak i innych operatorów są ogólnie dostępne na stronach UKE.
Nie chodzi o prefiksy operatorów, tylko o dokładne prefiksy danych miejscowości:
np. dana Dzielnica Warszawy to zakres numeryczny
od 22 488 7x xx
do 22 488 9x xx -
Witam,
jeżeli chodzi o generowanie losowo numerów to jest to jak najbardziej możliwe i co więcej czesto praktywane przez call center. Jednak by taki mechanizm zadziałał owe call center musi dysponować bardzo wydajnym systemem typu Predictive dialing ( lakonicznie bardzo mówiąc system do automatcyznego wydzwaniania i walidacji numerów).
To jest kluczowy aspekt bez którego pracowanie na losowo-wygenrowanych bazach mija się z celem z uwagi na zbyt wielką kosztowność owego działania.
Jak działa owy system chyba większość wie - na poziomie centrali wykonuje mikropołączenia sprawdzając czy dany numer w ogóle istnieje (czy istnieje możliwość połączenia, następnie oczekiwanie na odbiór z drugiej strony - dopiero kiedy on nastąpi przekierowanie rozmowy do konsultanta w danej chwili nie prowadzącego rozmowy).
Dzięki temu niweluje się czynnik nieaktualnej bazy i co za tym idzie słabej dodzwanialności jaką można zauważyć na danych losowo generowanych.
Fakt jednak jest taki, iż nie ma wielu firm call center na rynku, które mogłyby dysponować odpowiednio wydajnym system tego typu i infrastruktórą by działać w ten sposób.
Kolejnym aspektem jest wspomniana wcześniej baza prefiksów TP. Tu niestety musze rozczarować, bo pracując w "firmie córce" TP zajmującej się telemarketingiem wiem doskonale, iż nie ma możliwości by zbiór owych prefiksów TP przekazała jakiemukolwiek zewnętrznemu podmiotowi. Więc owe opowieści że, któś owy zbiór otrzymał prosze włożyć między bajki - skoro wewnątrz grupy jest to prawie niemożliwe.
Reszta to algorytm losujący - mając zakres numeryczny czy to ogólny - województwa - czy to też dokładny - w oparciu o bazę prefiksów TP (której i tak nie posiada żadna spółka nie należąca do grupy) generowanie losowe znaków. Co można napisać w ciągu kilku minut w VB, javie czy jakimkolwiek innym języku programistycznym.
Idealny model to jeszcze posiadanie bazy numerycznej biznesowej - ta by z losowo-wygenerownych numeów móc wyłączyć te należące do biznesu.
W ten sposób powstałe bazy są w pełni zgodne z GIODO.
EDIT: ach, jeszcze jedno - jak się przed tym bronić. Cóż, mogę powiedzieć śmiało że jeżlei ktoś dzwoni do Was i nakłania do skorzystania z usługi lokalnej - np. odwiedzenie salonu który znajduje się niedaleko was ( np. w tym samym mieście) jest to ewidentnie wskazówka, iż baza nie jest losowo generowana- bowiem jak już wspomniałem nie ma możliwośći by jakaś firma zewnętrzna posiadała ot tak bazę prefiksów. No chyba, że jest to firma należąca do grupy TP.Mikołaj Popławski edytował(a) ten post dnia 19.04.10 o godzinie 10:14 -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN