Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy TOURING NARCIARSTWO WYSOKOGÓRSKIE SKI ALPINIZM
-
...Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.07.18 o godzinie 10:18
-
Помаранчева революція
від святкування до оспорювання
Виставка помаранчева революція -це авторський проект Адама Чижевського.
Революції тут є привідом для антропологічних роздумів про символіку кольорів, культурні контексти та соціальну поведінку.
Помаранчевої Революції. Від карнавалу оспорювання.
Урочисте відкриття виставки "помаранчевих революцій. Від карнавалу оскарження" відбудеться 27 жовтня 2009, о 18:00, на площі перед Музеєм на вулиці Кредитова 1.
Помаранчевий колір являє собою енергію, вогонь, оптимізм і свободу. Як пігменту, виникає з комбінації червоного та жовтого кольору. Серед основних кольорів має другорядне значення. У багатьох мовах світу немає його лексичних еквівалентів. Її найвідоміший прототип (як категорії кольору) - це плод апельсина. Оранжевий колір є кольором громадянського протесту. В усьому світі помаранчеві контестаційні рухи боряться з зарозумілостю влади та нудьгою офіційних повідомлень, насильством і обманом в суспільному житті, пропагандою державної та скомпрометованих авторитетами. У цій боротьбі помаранчевий колір означає відмову від насильства в політичному житті. Його демонстрація є частиною сценографічної карнавальної насмішки, стратегію і провокацією. І хоча у цій ролі він виступає вже протягом понад 50 років, для учасників протестів не є універсальним символом. Голландцям нагадує лише про вільну країну гномів початку сімдесятих років, поляки розглядають його як знак Помаранчевої Альтернативи в наступному десятилітті, для українців, є емблемою учасників помаранчевої революції 2004 року, ізраїльтяни пов'язують це з опором проти евакуації єврейських поселень із сектора Газа в 2005 році, данці згадують час бойкоту Олімпійських ігор у Пекіні в 2008 році, використовують її нагадуючи про конфлікт в Тибеті і прав людини в Китаї. У нашій історії, позбавленої політичної тематики, помаранчева революція вперше зустрічаються у сфері спільної історії. Це єдуна історія - свідоцтво транснаціональні спільності долі і проявлення еволюції політичної культури, яка радикально змінила світ після 1968 року.
Це історія про людське прагнення до свободи у своєму екзистенціальному аспекті, причому відповідальність за хід історії у своїй власній країні, мистецтво пасивного опору. Філософія пасивного опору Махатми Ганді, в деякій мірі була натхненням для покоління після 1968 року і, безумовно, є натхненням і сьогодні для духовного лідера Тибету Далай-лами. Він вважає, що мир - це не просто відсутність війни і насильства. Він також виникає в потенційно конфліктних ситуаціях, коли ми своєю розвагою та діями, насисьству запобігти.
Відкриття відбудеться 27.10.2009 о 18.00 в Державному етнографічному музеї у Варшаві на вулиці Кредитній 1
Виставка супроводжується:
1. Концерт Біг Циц
2. Передпрем'єрний показ філму
"BEATS OF FREEDOM "-
Історія рока -польської свободи.
Автор сценарію і режисер Лешек Гноньский, Войцех Слота
Продюсери: Паул Поторошин, Едвард Мішчак
Виконавчий продюсер: Judyta Fibiger -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
W Dubrowniku tanio nie jest, jak komuś nie przeszkadza to proponuję miejską, skalistą plażę. Bardzo fajna miejscówka.
-
W tym roku odpuszczam sobie bo co za dużo to niezdrowo za to w przyszłym roku jest okrągła 50 Guca i ma być miesięczna impreza więc wybiorę się na pewno.
Jeżeli chcecie znaleźć fajny camping to polecam Autokamp naprzeciwko poczty, 50 m od pomnika trębacza. Może nie jest najtańszy ale w samym centrum a właściciel Radomir jest bardzo porządnym i przesympatycznym dziadkiem, obejście jest zamykane, są toalety i prowizoryczne prysznice do których da się wejść w przeciwieństwie do kibli przy cmentarzu i pryszniców w szkole. Jak powiecie, że znacie Mikiego z Warszawy to Radomir od razu się wami po ojcowsku zaopiekuje i nawet jeżeli nie znacie serbskiego opowie historię swojego życia ;)Michał Zawadzki edytował(a) ten post dnia 15.07.09 o godzinie 01:21 -
szukam samochodu bądź ludzi chętnych na wspólne zabranie się do Chorwacji (okolice Splitu) wyjazd 14.08, powrót 22.08
pozdrawiam
Michał -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Jedźmy razem samochodem
-
ja szukam transportu do Trogiru/Splitu 14.08 i powrotnego do Warszawy 22.08, w celach zarobkowych a nie turystycznych ale po drodze mogę podzielić się wiedzą o Chorwacji :)
-
której wojny?
pozdrawiam
Michał -
Arkadiusz Rafał S.:
Michał Zawadzki:
Wjeżdżając do Czarnogóry trzeba zapłacić winietę albo łapówkę.
No to koleś za przeproszeniem pieprzysz. W zeszłym roku byłem 3 razy w Czarnogórze, i przy ostatnim wjeździe zapłaciliśmy 10 euro ekopodatku, a nie żadną winietę.
BTW przed wyjazdem już o tym wiedzieliśmy, że takie coś jest, notabene ważne na rok.
AS
och przepraszam najmocniej, już się kajam, ekopodatek a nie winieta.... widzisz jakąś różnicę poza nazwą?
W dodatku sprzedający zapytał się czy wracamy tą samą drogą, kiedy powiedziałem, że nie to poprosił 5 Euro i sobie poszedł. Potem się domyśliłem, że jeżeli bym wracał przez tą samą granicę to straż mogłaby się zapytać go dlaczego mi nie sprzedał "ekopodatku" a tak wziął sobie 5 Ojro do kieszeni.Michał Zawadzki edytował(a) ten post dnia 18.03.09 o godzinie 16:58 -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy TOURING NARCIARSTWO WYSOKOGÓRSKIE SKI ALPINIZM
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy TOURING NARCIARSTWO WYSOKOGÓRSKIE SKI ALPINIZM
-
trzeba mieć pieniądze na łapówki.... szczególnie na albańskich granicach. W Kosowie słyszałem że są jakieś drakońskie stawki za winiety. Wjeżdżając do Czarnogóry trzeba zapłacić winietę albo łapówkę.
-
Trpe A.:
Widze ze kolege o zapominamy wiec:
Tu jest Milica, mam nadzieje ze o ta piosenke chodzi:to tekst:
aj dali znaes pametish Milice
koga si bevme malechki
koga se dvajcata ljubevme Milice
vo chichovoto gradinche,,,,
Milice, Milice, aj dali pametish, se sekavash...
dokładnie o to chodziło :) piosenek można posłuchać też na http://profile.myspace.com/index.cfm?fuseaction=user.v... ale tekstów znaleźć nie mogłem
hvala i pozdrav
Michał -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Serbia
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy OldTimer Club
-
coś mi się ta mapa nie otwiera...
ja nie zabiorę głosu w tym sporze by nie wejść na jakąś minę ale tak jeżeli już o tym rozmawiamy to nie polecam chodzenia na spacery w okolicach chorwackiego Sukosanu (największa marina na Adriatyku) koło Zadaru. Ostatnio jechałem stopem i człowiek mnie wyrzucił kilka kilometrów przed miejscowością. Chciałem pójść w krzaki za potrzebą a tu,
a po drugiej stronie
i tak aż do SukosanuMichał Zawadzki edytował(a) ten post dnia 19.01.09 o godzinie 23:11