Wypowiedzi
-
Od zeszłego roku niezmiennie na liście :
1. Ukraiński Obołon Aksamitnoje - niesamowity Stout!!! The Best!!!
2. Kolejny, też Stout - tym razem praski - Czarna Flekovska z browaro - restauracji "U Fleku" w Pradze
3. Staropramen ( jasny, choć polecam Velvet - strasznie cięzko dostać)
4. Budweiser (czeski nie amerykański!!)
5. Pilsener - ale uwaga - kupiony w czechach smakuje inaczej niz jego tyska podróba!
6. browar Bielkówko (Koźlak , Piwo Żywe)
7. Beamish - świetny stout
8. Bischop's Finger - super Ale - kiedys w krakowie był lany z ręcznej pipy
W zasadzie lepiej wymienić to co niedobre i trujace:
Żywiec - w lecie zawsze zmienia smak (ciśnienie w tankofermentatorach),
w tym roku dołączyło Tyskie (ta sama masakra dla żołądka),
polska podróba Pilsenera - nie wiadomo czemu gorzka jak diabli