Wypowiedzi
-
Przepraszam, że tak późno mam nadzieję, że zainteresowanym uda się wykrzesać czas w najbliższy czwartek (25 IV 2013) na spotkanie z Andrew Gerrandem, które odbędzie się w Warszawie o godzinie 19 w klubie Znajomi Znajomych. Rejestracja na wydarzenie za pośrednictwem
http://www.meetup.com/GoWarUG/events/113614832/
Andrew jest członkiem zespołu dewelopeskiego Go i specjalizuje się w propagowaniu języka wśród programistów na całym świecie.
Wraz z GDG Warszawa i Hacker Space serdecznie zapraszamy! -
Nie wiem jak to się stało, że zapomniałem o tej grupie... mam nadzieję, że zainteresowanym uda się wykrzesać czas w najbliższy czwartek na spotkanie z Andrew Gerrandem, które odbędzie się w Warszawie o godzinie 19 w klubie Znajomi Znajomych. Rejestracja na wydarzenie za pośrednictwem
http://www.meetup.com/GoWarUG/events/113614832/
Andrew jest członkiem zespołu dewelopeskiego Go i specjalizuje się w propagowaniu języka wśród programistów na całym świecie.
Wraz z GDG Warszawa i Hacker Space serdecznie zapraszamy! -
Jakość oprogramowania to takie ogległe kryterium. Twórcy Go zadbali o to by nie wpuścić wielu konstrukcji, które sprzyjają niskiej jakości kodu (dziedziczenie, wyjątki, genericsy), więc summa summarum programy w Go powinny być statystycznie wyższej jakości niż w innych językach posiadających takie konstrukcje.
Jakość, to taki baseline, bez tego nie będzie popularności tej czy jakiejkolwiek innej technologii. Ale samo to nie przekona pracodawców by zatrudniać koderów Go. W Javie, Pythonie czy C/C++ też jest dużo oprogramowania wysokiej jakości, więc konkurencja jest silna.
W takim wróżeniu co jest potrzebne by język się przyjął, może być pożyteczna analiza jak inne języki zdobywały rynek. Np. taki Erlang swoją popularność zawdzięcza frameworkowi OTP i implementacji serwera Jabbera, JavaScript wygrywa prostotą i dostępnością pod każdą przeglądarką, Ruby to praktycznie tylko Railsy.
Czy znajdzie się "dźwignia" dla Go? Moim zdaniem tak, tylko trzeba ją napisać albo poczekać aż ktoś to zrobi za nas. -
Dzięki za pozytywną opinię :-)
Niestety nie mam tak dużo czasu jakbym chciał mieć, by rozwijać tą stronę.
Ludzi niewielu to prawda, zresztą statsy stronki też na to wskazują, choć się poprawiają (z 1-2 userów dziennie wzrosło do ~7), może kiedyś będzie to środowisko popularniejsze. Ja w sieci (na liscie golang-nuts) spotkałem czterech, którzy cokolwiek się udzielali. Więc ze mną i Tobą to będzie więcej niż jedna ręka :-)
Nie słyszałem o komercyjnym sofcie zrobionym w polskiej firmie. Moim zdaniem jest na to za wcześnie i za mało dobrych bibliotek jest na sieci by myśleć poważnie o pisaniu w Go. A czy będzie się dało niebawem na tym zarobić to pewnie zależy od nas czyli early adopterów, trzeba sporo pracy włożyć w promocję jakiejkolwiek technologii a co dopiero języka. I to jest prawdziwe wyzwanie i na ile mogę to przyłączę się do wszystkiego co może pomóc w "ewangelizacji", bo mi się ten język niesamowicie podoba. -
Został wypuszczony pod koniec 2009 roku (bodajrze połowa listopada). Od tamtej pory był ciągle zmieniany, chyba nie muszę mówić jak mocno wkurzały deweloperów trzecich wsteczne niekompatybilności raz na dwa-trzy tygodnie :-).
Nie mniej idea języka nie uległa zmianie (no poza tym, że był robiony z myślą o programowaniu systemowym, a okazało się, że nadaje się do ogólnego zastosowania). Nadal zwięzłość, szybkość (tylko kompilacji jak na razie...), współbieżność to kluczowe kwestie.
Z tego co kojarzę to początek robienia Go to okolice roku 2007, ale nikt nie jest jakoś specjalnie wylewny i do mnie nie dotarły informacje do czego ten język wewnątrz googla służył. Zresztą jedynym zastosowaniem Go jakim się Google chwali to projekt vitess. -
Zapraszam także na polską stronę o go
http://golang.org.pl
Dodatkowo do korzystania z list dyskusyjnych:
- oficjalna grupa o języku go, na której można spotkać autorów
https://groups.google.com/forum/#!forum/golang-nuts
- nieoficjalna, skromna mini grupa developerów z polski
https://groups.google.com/forum/#!forum/golang-pl -
Witam
O mnie:
Go znam bardzo dobrze, śledzę jego rozwój od kiedy się ukazał, od dwóch lat piszę sobie w nim różne rzeczy "do szuflady". Stworzyłem stronę opisującą język z kilkoma innymi artykułami (wszystkich zapraszam do jej współtworzenia).
Wcześniej pisałem w wielu językach w większości dynamicznych. To co ujęło mnie w golang, to podejście do współbieżności połączone z czytelną i zwięzłą składnią, statycznym typowaniem itp.