пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Takie są niestety ceny. Budka na której urzęduje to koszt ok 30-50tys zł. Zresztą ile bym nie płacił to obroty muszę zwiększyć przynajmniej 2-3 razy. Przy obecnym stanie, płacąc nawet 2000tyś nie wyszedłbym na swoje
-
Radom, nie lublin. Radom.
Czy pomyłka? Na początku też tak myślałem ale w M1 płacą ponad 6000 i szykują im podwyżkę, jednak oni mając obroty rzędu 20-70tyś/mieś mogą sobie na to pozwolić. -
herbata? Odnosiłem się tylko do wypowiedzi Katarzyny. Herbaty są ale na innym tego typu stoisku, ja herbat nie posiadam.
Powiem szczerze że myślałem nad różnym asortymentem i najważniejsza jest dla mnie większa marża jaką mogę narzucić. Okulary które sprzedają na wyspie kupowane są po 2-5zł z tego co się dowiedziałem a sprzedają po 19, 27 i 69zł. W m1 jest stoisko z skarpetami i slipami/figami. Mają je już ok 2 lat i z tego co wiem to idzie im bardzo dobrze. Może lepsze miejsce? -
Beata B.:
no tam są dobre marki rajstop, jeśli w tym siedzisz to
Powiem szczerze że siedzę w tym od 2 miesięcy. Jak już gdzieś wspomniałem rajstopy itp są głównie firmy Gatta. Dla klientów to chyba dobra firma bo tylko je kupują, dla Ciebie czy innych klientów może być zła bądź ze średniej półki. Także jeśli masz na myśli inne, lepsze firmy to napisz proszę jakieś konkrety. Jeżeli nie tutaj to na priv same nazwy bym poprosił przynajmniej.
Na przykład te które są na znanym Ci i obleganym stoisku. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Sprzedaż
-
Myślałem żeby wstawić do asortymentu stroje kąpielowe ale skoro twierdzicie że tego typu rzeczy trzeba przymierzać to chyba bez sensu.
Herbaty i torebki już są. Nie mogę otworzyć drugiego takiego samego, nawet gdybym chciał. Co do ciastek to przypominam że płacę 5000zł/m. czynszu + koszty zatrudnienia pracownika. -
Beata B.:
dla mnie pytanie tutaj jest jedno zasadnicze, czemu ludzie u niego nie kupują. I kolejne co należy poprawić/zmienić, żeby zaczęli kupować.
Otóż to! -
Beata B.:
> chodzisz czasami do Promy? tam przy Almie jest taki mały sklep zbielizną i rajstopami, zawsze jest tłum ludzi, a ceny są na maxa wywindowane w górę, ale jest to co chcesz.
Możesz rozwinąć? Masz co chcesz? Czyli co? -
Beata B.:
a gdzie masz? bo na zdjęciu nie widzę
w którym koszyczku schowałeś?:)
Jak już wspomniałem strona z skarpetami i rajstopami była już uprzątnięta. Kilkanaście koszyczków i próbki prawdopodobnie były już w szafce.
Zdjęcia były robione po zamknięciu. -
Beata B.:
na tym stoisku próbek nie widzę, więc nie kupiłabym nic
Jeśli chodzi o próbki rajstop żeby dotknąć, wybrać kolor itd to takowe próbki mamy. -
Hmm powiem szczerze iż nie spodziewałem się że ludzie lubią się tak bawić. Kupować rajstopy zwykłe za ok 13zł z przesyłką skoro w sklepie są za 7zł. Jutro pomyślę nad sprzedażą przez allegro.
A jakieś pomysły na zwiększenie sprzedaży na stoisku? -
Arkadiusz Gnat:
czy sprzedajesz również przez internet ? taka wyspa, to idealne miejsce do odbioru osobistego, a asortyment wartości 7zł/szt idealnie sprzedaje się przez internet, m.in. na aukcjach www.
Problemem może być jednak odległość dzieląca mnie od kupującego. Czy ktoś mieszkający 100, 300 czy choćby 50km ode mnie będzie chciał odebrać towar wartości do 20zł nawet jeśli cena będzie dość atrakcyjna? Lub płacić za przesyłkę dodatkowe kilka czy kilkanaście zł? Ja bym nie chciał. Taniej by wyszło kupić w miejscu swojego zamieszkania. Przynajmniej tak mi się wydaje.
może zmień sposób ekspozycji towaru, może zainwestuj w jakąś reklamę nad
stoiskiem żeby rzucała się w oczy już z początku holu.
Problem w tym że nie mogę. Jak powiedziała koordynatorka "To jest galeria a nie bazar czy centrum handlowe typu M1". A w dodatku budkę muszę zachować w stanie nienaruszonym. W innym wypadku obowiązują nas kary pieniężne.
Może tak jak pisali inni sprawa leży trochę po stronie sprzedawcy, więc
faktycznie pomysł z premią od obrotu może być dobry.
Z pewnością pomyślę nad tym i wezmę to pod uwagę z początkiem nowego miesiąca.
Nie twierdzę, że jest tak w przypadku Twojego stoiska, ale widząc inne w
galeriach to są one bardzo obładowane towarami i są one bardzo nieciekawie
wyeksponowane. Może warto zwrócić uwagę na te elementy.
Tylko jak je bardziej wyeksponować? Co nieco jest widoczne na zdjęciach wiec chętnie przyjmę i zastosuję wasze porady.
kto chcialby skarpetki z budy za 30 pln jak kupi takie same ale w kultowym
sklepie za 100 pln
Przedział cenowy 30-70 tyczył się biustonoszy a nie skarpet. Skarpetki mamy od kilku złotych. Ja osobiście nie kupiłbym zwykłych skarpet za kwotę 100zł z jakiego to by sklepu nie pochodziły, aczkolwiek zapewne tacy ludzie są. -
-
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Sprzedaż
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Sprzedaż
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Sprzedaż
-
No to może problemem jest zbyt szeroki asortyment? Pewnie masz tam gabloty,
z daleka nie widać, co konkretnie ta wyspa oferuje. Ludziom się nie chce
łazić wokół rozkminiając: co by tu można kupić?
Asortyment może i szeroki (rajstopy, skarpety, bielizna typu gorsety, biustonosze, bokserki), jednak z każdego asortymentu mam pewną część klientów. Biorąc pod uwagę małe obroty raczej trudno z czegoś zrezygnować.
Gablot nie ma, jest siatka a na niej haczyki na których towar jest wywieszony. Są również koszyczki z towarem.
Dlaczego klient miałby kupić u Ciebie coś skoro obok ma 5 sklepów z bielizną
Ponieważ:
- wybór wśród staników owszem jednak w żadnym sklepie nie ma takiej różnorodności skarpet czy rajstop.
- wyższe ceny towarów (biustonosze w każdym ze sklepów od 100zł w górę, u mnie od 30 do ok 70zł)
- skarpet czy rajstop raczej się nie przymierza, biustonosze czy gorsety owszem ale towar po kupnie jak najbardziej można zwrócić jeśli w domu po przymiarce nie będzie pasował.
Herbatki już są i idzie im nieźle, suplementy też są i idzie im dużo gorzej niż mi. Rozmawiam ze sprzedawcami.
Wysepka taka ma rację bytu i bywają do niej kolejki. Ale wymaga to nieco trudu.
Jak najbardziej się zgadzam. Przy stoisku z okularami przeciwsłonecznymi nie rzadko stoi kilka osób a obroty mają potrójnie większe ode mnie.
W Twoim towarzystwie może być obrotna jak cholera. A jak Ciebie nie ma w pobliżu?
Również tak pomyślałem. Ale to głównie opinia znajomych i personelu administracyjnego więc raczej obiektywna.
Jeśli będzie taka potrzeba to mogę podesłać zdjęcia stoiska. -
Wydaje mi się że to niemożliwe. Umowę mam podpisaną na 12 miesięcy.
-
Torebki już są, biżuteria, herbaty, okulary, sole też. Co do pracownicy to jest raczej dość obrotna z tego co wiem.
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
