Wypowiedzi
-
Znów dziś dostałam od agencji maila. Kolejnego.
I znów się powtarza, tym razem napisał o tym, że jeśli ktoś podszył się pod moje dane to oni mają nr ip itd...
Masakra. Oni na pewno mają gotowe maile i wysyłają je jak leci.
Napisałam krótko, że proszę o nr telefonu i adres firmy.
Masakra. -
ja dostaję aneksy z regulaminem i zaznaczone jest tylko, że mogę się nie zgodzić i w tym celu zgłosić się do operatora...
-
Ludzie, wszyscy dostaliśmy te same maile!
Co robić? Nic nie robić albo iść na policję czy gdzie indziej... -
Michał a sprawdzałeś przed chwilą??
-
Nie, nie Aleksandro, te które podałam na ich stronie - podali je w mailu.
-
aaaaaaaaaaaa!
Znowu się do mni odezwali, cioty jedne!!!!!
Tym razem podali też moje dane.
;/ -
Anna RRRRR:
Powiem tak... to my zrobimy im SAD AUTUMN :]
hehe :D
no ja mam nadzieję, że to trochę szybciej będzie, niż na jesień ;) -
Ola Kola:
cforms contact form by delicious:days ktos wie co to znaczy? to jest pod napisem loguj
to znaczy:
przez formularz kontaktowy pyszne formy: dzień
:D -
hasło to zbitek cyfr i liter np df4krs
w pierwszym mailu rejestracyjnym coś takiego dostawaliśmy.
razem z loginem (adres mailowy)
nigdzie nie ma tego cholernego edytuj. nawet zdjęć nie mogę skasować...
Ale tak sobie myślę,
napisali, że te 50zł to będzie jedyna opłata, która aktywuje konto.
Ciekawe co zrobią, gdy napiszę, że nie chcę by aktywowano moje konto a ich wyssane z palca 283zł sa niezgodne z tym, co napisali mi wcześniej?
Pewnie oleją... ;/Marta Jeden edytował(a) ten post dnia 28.04.10 o godzinie 19:01 -
Sprawdziłam, odnalazłam hasło i także nie mogę edytować danych swoich. Jestem wściekła
i pewna, że to już przekracza ich jakiekolwiek prawa, to bezprawne, bezpodstawne i ogólnie to
nie wiem. -
Anna, Ty może podałaś fałszywe dane, ale nie wszyscy...
I stąd ten strach. Co zrobi z naszymi danymi? -
nic do tych czubów nie dociera, chyba mają jakiś programik, który po prostu wysyła te badziewiaste maile, bo wątpie by komuś się chciało non stop wypisywać to samo (a nawet na zasadzie kopiuj wklej), dziś rano napisałam, że zrywam tą żałosną umowę, to znowu wysłali to samo, co wcześniej.
W końcu napisałam im:
Nie godziłam się na żadne warunki, nie mam żadnego profilu na tejże stronie.
Proszę więcej do mnie nie pisać.
Założę się, że jeszcze dziś po raz czwarty dostanę tego samego maila. Żałośni spamerzy ;/ -
windykacja@ag-rek.com
ten adres mailowy działa.
Po raz trzeci napisałam im to oświadczenie, że nie zamierzam płacić i żądam usunięcia moich danych osobowych.
Ciekawe co tym razem odpiszą, pewnie to samo.
Szczerze mówiąc w ogóle się tym nie przejmuje. Wczoraj tylko podnieśli mi ciśnienie, ale ogólnie to przecież wiadomo, że to oszuści, którzy chcą zastraszyc "myszki". -
No proszę Cie!
Ja nie zamierzam płacić komuś za to tylko, że wpisałam swoje dane w odpowiednie rubryczki! Na pewno nie!
Każdy ma inna wersję. Na pewno nie jest ważna i nie jest legalna... wszystkie "bo" mamy na 70stronach tego wątku ;/ -
Anna, przy okazji - też jestem studentką UG :)
To co, Trójmiasto się jakoś broni? Wysłałam maila koło 15-16. do Rafała bodajże, ale zero odzewu. -
Cześć,
dzisiaj dostałam wezwanie do zapłaty tych cholernych pieniędzy plus jakieś z kosmosu odsetki w imię jakiś wyssanych z palca prac typu "tłumaczenie" i inne, zresztą wszyscy wiedzą o co chodzi.
Wysłałam im maila z oświadczeniem jeszcze coś - wszystko skopiowane z tejże strony, stwierdziłam, że nie będę produkowac nic nowego, skoro odwaliliście taką wspaniałą robotę :) (dodam, że przeczytałam absolutnie wszystkie strony tego wątku i jestem pod wrażeniem skali problemu)
I dziś wieczorem odpisali mi oto takiego maila:
-----
Dzień Dobry
Informujemy, iż zarejestrowano się na stronie http://ag-rek.com i tym samym zamówieniono usługę w postaci obsługi profilu użytkownika. Opłata rejestracyjna wynosiła 50 zł, jednak nie została uiszczona.
<!--[if !supportLineBreakNewLine]-->
<!--[endif]-->
Jednocześnie informujemy, iż brak wpłaty do dnia 02.05.2010 r. będzie skutkował skierowaniem sprawy na drogę sądową, co wiąże się z pokryciem kosztów procesowych zgodnie z art. 98 § 1 kpc (Dz.U.64.43.296)
Z poważaniem
Roman Wieczorek
----
Jak widać olali mnie zupełnie,
powiem szczerze, że nie wiem cóż znaczy "zamówieniono " - ale podejrzewam, że na pewno mają na to jakiś swój wewnętrzny paragraf. Zresztą wypowiedź w pierwszej części to chyba nie o mnie, bo ja nie jestem "ono", a szanowni półanalfabeci posługują się trzecią osobą - może oni (one, ono) mają problemy tożsamościowe... a podpisują się biednym wieczorkiem ;)
Po prostu usiąść i płakać ze śmiechu. Ciekawe co będzie dalej,
zastanawiam się czy jeszcze coś im odpisać, bo lubię podnosić sobie ciśnienie, szczególnie, że nie biorę ich na serio.
Tymczasem czekam, aż pani admin na forum mnie przyjmie - mój nick Marta1 :)