Marta Grabiec

Do przodu :)

Wypowiedzi

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Ford w temacie Ford Puma

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Ford

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Ford w temacie Ford Puma

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Ford

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Ford w temacie FOTKI NASZYCH FORDÓW

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Ford

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Autka w temacie Sprzedam Forda PUME
    11.02.2009, 21:04

    Najlepsze autko na świecie! :)

    Gratuluję nowemu właścicielowi i zapraszam do klubu: http://klubpumy.pl

    Pozdrawiam serdecznie (wciąż zakochana w niej, właścicielka Pumki 1.7)

    M.G.Marta Grabiec edytował(a) ten post dnia 11.02.09 o godzinie 21:05

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Komunikacja wewnętrzna w temacie Rola i zadania komunikacji wewnętrznej
    27.03.2008, 23:04

    Karolina Dulnik:
    Żeby komunikacja wewnętrzna nie obróciła się przeciwko komunikatorowi (nie PRowcowi)?

    Nie zgadzasz się, że komunikacja wewnętrzna = PR wewnętrzny, a PRowiec = komunikator? Takie odnoszę wrażenie. Jeśli tak to dlaczego?:)

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Castingi w temacie Kogo przypominasz????

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Castingi

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Savoir-vivre, czyli sztuka życia w temacie "dziękuję" przy wychodzeniu z windy
    25.03.2008, 13:17

    Karol Chęciński:
    eeeeee, wcale się nie oburzam... oczywiście słysząc DZIĘKUJĘ staram się odpowiedzieć DZIĘKUJĘ, DO WIDZENIA i tyle :) to po prostu kwestia zmiany zwyczajów panujących w określonym mieście/regionie, podejrzewam, ale o tyle o ile DZIEŃ DOBRY i DO WIDZENIA mają swoje proste wytłumaczenie, to DZIĘKUJĘ w przypadku "podróży" windą wydaje mi się trochę zabawne :)
    Hehe, no w końcu zrozumiałam. I wszystko jasne :)

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Savoir-vivre, czyli sztuka życia w temacie "dziękuję" przy wychodzeniu z windy
    25.03.2008, 12:47

    Karol Chęciński:
    no i właśnie to jest to co mnie dziwi, DZIEŃ DOBRY, DO WIDZENIA - to jest zrozumiałe oczywiście, kwestia zwykłej grzeczności i uprzejmości, ale DZIĘKUJĘ? nie potrafię pojąć :)
    Nie oburzaj się tak:) Może to po prostu kwestia obycia z tym zwyczajem. Z windy korzystam jedynie na uczelni, a "dziękuję" słyszałam w tym miejscu może z trzy razy. Pewnie jeśli często miałabym do czynienia z takim zachowaniem - byłoby to dla mnie oczywiste. Póki co - jestem na etapie "dzień dobry", "do widzenia":)

    PS Oczywiście jak trzeba to i "dziękuję" odpowiem ;)

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Savoir-vivre, czyli sztuka życia w temacie "dziękuję" przy wychodzeniu z windy
    25.03.2008, 10:15

    Mnie się "dziękuję" przy wysiadaniu z windy kojarzy z profesorami "starej daty". Uprzejme to, miłe... ale dla mojego pokolenia jednak już trąci myszką. Jeśli widzę znajomą, starszą osobę w windzie to mówię jej "dzień dobry", a na pożegnanie "do widzenia". Nie widzę jednak sensu dziękować komuś za podróż w moim towarzystwie przez odcinek jednego piętra.

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Savoir-vivre, czyli sztuka życia w temacie Przerost czy przestrach...
    21.03.2008, 22:37

    No cóż, znalazłam prosty i skuteczny sposób, który sprawdza się na uczelnianych korytarzach i nie tylko.

    Biorąc pod uwagę fakt, iż portier, podobnie jak osoby na recepcji z przykładu Anny, ma już dość odpowiadania po raz setny "dzień dobry", po prosty się uśmiecham i kiwam głową. Działa! Być może portier "odśmiechuje" się z wdzięczności za to, iż nie musi otwierać ust, a może po prostu z uprzejmości.

    Podobnie bywa z pracownikami naukowymi. Przy pierwszym widzeniu mówimy sobie "dzień dobry", przy następnych - tylko się uśmiechamy. Bawi mnie częsty sposób studentów i profesorów na ominięcie tej krępującej sytuacji (mówić/odpowiadać znowu, czy nie). Sposób nazywa się "ja wcale cię nie widzę drugi raz, przecież patrzę w inną stronę" :)

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Poloniści w temacie Dzień dobry!

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Poloniści

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Public Relations w praktyce w temacie PR a marketing

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Public Relations w praktyce

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Komunikacja wewnętrzna w temacie Rola i zadania komunikacji wewnętrznej
    21.03.2008, 11:38

    No to potwierdziłaś moje domysły :)

    Czy uważasz, że jest duże zagrożenie, iż takie "nieformalne i bezpośrednie kontakty oraz wprowadzenie odrobiny prywatności" wymkną się spod kontroli? Rozumiem, że uśmiechem, dobrym słowem i uprzejmością wiele można zdziałać, ale co wtedy, kiedy grupa pracowników taką sytuację zaczyna wykorzystywać? W Tobie zobaczą możliwość wyładowania swoich frustracji związanych z firmą ("a, bo ty zawsze pomożesz, taka fajna jesteś"), albo środek w zdobyciu lepszej pozycji? Jak panować nad tym, aby komunikacja wewnętrzna nie obróciła się przeciwko samemu PRowcowi?

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Ruda Śląska w temacie zakaz palenia

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Ruda Śląska

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Ruda Śląska w temacie Carrefour w Plazie

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Ruda Śląska

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Komunikacja wewnętrzna w temacie Rola i zadania komunikacji wewnętrznej
    20.03.2008, 19:01

    Karolina Dulnik:
    siatka "informatorów".

    Brzmi ciekawie, co mam przez to rozumieć?
    Ciekawi mnie także, czy obecnie wykorzystywane są również tzn. "czarne skrzynki" (tu: skrzynki na pomysły) i czy są skuteczne?
    No i teraz najciekawsze. Jak sprawić, żeby w dużej firmie, każdy z pracowników czuł, iż interesuje nas właśnie jego osoba, że nie funkcjonuje jako "masa pracowników", ale jako Jan Brzęczyszczykiewicz?Marta G. edytował(a) ten post dnia 20.03.08 o godzinie 19:03

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie ZAAWANSOWANA PERSWAZJA w temacie test psychologiczny

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ZAAWANSOWANA PERSWAZJA

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie ZAAWANSOWANA PERSWAZJA w temacie test psychologiczny

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ZAAWANSOWANA PERSWAZJA

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie ZAAWANSOWANA PERSWAZJA w temacie ...a co powiesz w takiej sytuacji, aby oczarować drugą...

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ZAAWANSOWANA PERSWAZJA

  • Marta Grabiec
    Wpis na grupie Praca dla studenta w temacie Public relations
    19.03.2008, 22:11

    Chciałabym poznać PR od podszewki :) Niestraszna mi praca po godzinach i długotrwała mobilizacja. Jestem osobą energiczną i otwartą na nowe wyzwania!

    Interesuje mnie praca/praktyka w Warszawie lub Katowicach (także okolice). Będę w pełni dyspozycyjna (jeśli chodzi o Warszawę) od początku lipca do końca września.

    Zapraszam do mojego profilu.

    Pozdrawiam serdecznie.Marta G. edytował(a) ten post dnia 28.04.08 o godzinie 11:01

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do