пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Szukam takiej koszuli. Gdzie mógłbym ją kupić?
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy flirt
-
Agnieszka P.:
Arkadiusz Orłowski:
Ewa K.:
*Facet o "otwartym umyśle"
*inteligentny
*mądry życiowo
*świadomy swoich wartości
* dojrzały emocjonalnie
*taki,któremu z ufnością spogląda się w oczy
*wesoły,pogodny,czuły,radosny=optymistycznie nastawiony do ludzi i świata
* taki z którym przebywanie sprawia przyjemność.
*rozwijający swoją osobowość
*fajnie jak potafi tańczyć ,uprawia sporty I JEST DOBRYM KOCHANKIEM
JEDNYM SŁOWEM MUSI POCIĄGAĆ FIZYCZNIE I PSYCHICZNIE...
A KAŻDEGO POCIĄGA COŚ INNEGO.
PRZEDE WSZYSTKIM MUSI BYĆ MĄDRY I GODNY ZAUFANIA.Ewa K. edytował(a) ten post dnia 09.03.09 o godzinie 15:15
Dobrze napisane.
zle napisane
musi byc dobrym kochankiem - przperaszam...ale w tej kwestii wazna jest bliskosc i wzajemne poznawanie siebie i wyrazanie siebie....
No popatrz, a w wątku obok oskarżałaś mnie o "brak mądrości życiowej" i "dojrzałości" i to niby mnie dyskfalifikuje jako męzczyznę.
Zabawne... bo... sama to tutaj zanegowałaś :D -
to nie wiem w jakim świecie Wy żyjecie... :)
-
przecież to oczywiste że facet na ogół jest bardziej stabilny emocjonalnie ;)
-
Agnieszka Podpała,
Nadal podtrzymujesz swoją teorię dalekoidącą teorię na temat mojej skromnej osoby? ;) -
w każdym bądź razie, kobietami hormony zdecydowanie bardziej 'pomiatają'.
(oczywiście wyjątki od reguły są zawsze)Mariusz Zając edytował(a) ten post dnia 06.06.09 o godzinie 21:27 -
Dorota J.:
A mezczyznami nie rzadza hormony? Bo ja z przyjenoscia twierdze, ze tak:))) I na szczescie:))))))
Rządzą ale nie w takim stopniu. -
Asia Jastrzębska:
Mariusz Zając:
nareszcie!! Dziękuję:)
patrz, moja wypowiedź wyżej.Mariusz Zając edytował(a) ten post dnia 06.06.09 o godzinie 21:08
Za co? -
patrz, moja wypowiedź wyżej.Mariusz Zając edytował(a) ten post dnia 06.06.09 o godzinie 21:08
-
Agnieszka P., wytłumacz mi coś; Anita zapytała "dlaczego facet zaczyna tracić w sens uczuć?"
Takie zjawisko występuje i zostało pomimo młodego wieku juz dawno zaobserwowane przeze mnie i czy nam się to podoba czy nie ma swoją przyczynę raczej negatywną.
Odpowiedziałem jaka wg mnie to jest przyczyna.
Nigdzie nie napisałem że tak jest ze wszystkimi facetami, czy chocby większością.
A Ty na podstawie tych dwóch zdań i kompletnie mnie nie znając doszłaś do wniosku że jestem niedojrzały, nieżyciowy i jestem chłopczykiem oraz jestem samcem a nie mężczyzną...
.. -
Agnieszka P.:
Agnieszka P.:
no wiec? tu jest odpowiedz na Twoje pytanie
Kiedy mężczyzna najczęściej traci wiarę w sens uczuć?
Wiele powodów może być. Jednak najbardziej prawdopodobny to taki że prędzej czy później dojdzie do wniosku że jakąkolwiek by wspaniałą kobietę spotkał to prędzej czy później się mu znudzi,
a także jest świadom że on staniesię dla niej nieatrakcyjny.
Czyli po prostu wszechobecne znudzenie wchodzące w związek.
Co powoduje, że zaczyna bać się okazywania uczuć, mówić o nich?
Może nie zaczyna, ale prawie zawsze facet stara sie unikać o tym mówić. Ma we krwi stereotyp i pojęcie twardziela, którego nie ruszają takie rzeczy.
Ma halucynacje że mógłby zostać uznany za słabego gdyby zaczął mówić o tym co czuje.
Wg Ciebie z tego wynika że jestem niedojrzałym? :D -
mam nadzieje ze halucynacji gdyz nie chcialabym odbierasc mezczyzn tak negatywnie jak Ty o tym napisales
Popatrz; ja przedstawiłem malutki ułamek jednej strony medalu zwanego męzczyzną.
Nic nie napisałem o drugiej stronie - tej pozytywnej.
Gdyby był odpowiedni temat zacząłbym pisać o drugiej stronie - wtedy byś napisała że zbyt pozytywnie moceniam facetów - "że takimi nie są"
Przedstawiłem fakty i moje obserwacje, których Ty zdaje się że nie potrafisz zrozumieć. -
Agnieszka P.:
Marcin Wabik:
Agnieszka P.:
myslisz jak samiec anie jak mezczyzna..a mezczyzne od samca odroznia to ze jest czlowiekiem - istota zdolna do uczuc wyzszych
Mariusz Zając edytował(a) tenpost dnia 06.06.09 o godzinie 20:44
Teraz to pojechałaś. Choć co prawada to prawda.
Instynkt a uczucia to dwie biegunoweo odmienne sprawy
jego wypowiedz sprowadzala bycie z kims i seks tylko i wylacznie do sfery opakowamia wygladu i zaspokojania potrzeb naturalnych.
gdyby bylo jak pisal nie byloby wielu par bedacych ze soba calymi latami i raczej nie zmierzajacych do rozstania.
heh, widzę że masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem.
Nigdy w ten sposób nie pomyślałem, a na pewno w tym co napisałem nic takiego nie wynika..
Powtarzam się, ale napisz mi proszę gdzie w tamtej mojej wypowiedzi takie coś wynika... -
Agnieszka P.:
Mariusz Zając:
Agnieszka P.:
Mariusz Zając:
Agnieszka P.:
Mariusz Zając:
ktos pytal o "chlopca"?
jest tu przyklad "chlopca"
wytłumacz mi o co Ci chodziło ?
znam osobiscie facetow ktorzy nie mysla i nie "czuja" takimi kategoriami jak TY. Dojrzalych emocjonalnie i ..zyciowo
A jakimi kategoriami myślę?
Nieżyciowo i niedojrzale?
myslisz jak samiec anie jak mezczyzna..a mezczyzne od samca odroznia to ze jest czlowiekiem - istota zdolna do uczuc wyzszych
Mariusz Zając edytował(a) tenpost dnia 06.06.09 o godzinie 20:44
Zabawne jak do daleko idacych wniosków może dojść kobieta na podstawie kilku zdań.
No dobrta, wg Ciebie myślę jak samiec - jak zwierzę, bez świadomości. Nadal pytam: w którym miejscu takim mnie odebrałaś?
domysl sie,
Zapewniam Cię że jestem osobą aż nadto wrażliwą i zdolną do głębokich uczuć.
Natomiast co do tego co napisałaś - daleko idące wnioski, bez popracia jakiegokolwiek argumentu, gdzie zgrywasz się głupimi półsłówkami - oto mamy kolejny przykład kobiecych halucynacji. -
Agnieszka P.:
Mariusz Zając:
Agnieszka P.:
Mariusz Zając:
ktos pytal o "chlopca"?
jest tu przyklad "chlopca"
wytłumacz mi o co Ci chodziło ?
znam osobiscie facetow ktorzy nie mysla i nie "czuja" takimi kategoriami jak TY. Dojrzalych emocjonalnie i ..zyciowo
A jakimi kategoriami myślę?
Nieżyciowo i niedojrzale?
myslisz jak samiec anie jak mezczyzna..a mezczyzne od samca odroznia to ze jest czlowiekiem - istota zdolna do uczuc wyzszych
Mariusz Zając edytował(a) tenpost dnia 06.06.09 o godzinie 20:44
Zabawne jak do daleko idacych wniosków może dojść kobieta na podstawie kilku zdań.
No dobrta, wg Ciebie myślę jak samiec - jak zwierzę, bez świadomości. Nadal pytam: w którym miejscu takim mnie odebrałaś? -
Agnieszka P.:
Mariusz Zając:
ktos pytal o "chlopca"?
jest tu przyklad "chlopca"
wytłumacz mi o co Ci chodziło ?
znam osobiscie facetow ktorzy nie mysla i nie "czuja" takimi kategoriami jak TY. Dojrzalych emocjonalnie i ..zyciowo
A jakimi kategoriami myślę?
Nieżyciowo i niedojrzale?
Jesli tak, to pokaż w któym momencie takim się zaprezentowałem.
(Oczywiście, nie twierdzę że nie jest tak jak mówisz)Mariusz Zając edytował(a) ten post dnia 06.06.09 o godzinie 20:45 -
Agnieszka P.:
ktos pytal o "chlopca"?
jest tu przyklad "chlopca"
wytłumacz mi o co Ci chodziło ? ;)Mariusz Zając edytował(a) ten post dnia 06.06.09 o godzinie 20:43 -
Beata J.:
spotykam się tu i ówdzie :) ze zdaniem wypowiadanym przez mężczyzn, że kobiety trudno zrozumieć, że to wręcz niemożliwe,
czy to prawda?
dlaczego trudno zrozumieć?
Po pierwsze logika Wam czasami zawodzi (gorzej rozwinięta lewa półkula mózgu ;) ), a po drugie rządzą Wami hormony, a po trzecie zdarza się że mamy doczynienia ze "nadinteligentnymi" bestiami i wtedy nic dziwnego że facet nie potrafi tych wszystkich zachowań pojąć.. ;)
- 1
- 2
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
Zaloguj się za pomocą
