Wypowiedzi
-
Mirosław P.:
Jakie nagrody? Bon do Lyoness Store, żebym kupił sobie krawat z logo Lyoness? ("Absolutny hit dla każdego biznesmena") :D
Ale Mariusz, nie wiem jak u nas, w Szajcarii Lyo obiecywało nagrody za wskazanie tych uczestników którzy mu szkodzą, zresztą w "Prawach i Obowiązkach Uczestnika" wskazuje szereg nagannych zachowań, jakie wyczerpuje cytowany przeze mnie post. To żaden wybór, to moralny obowiazek uczestnika zglaszac takie coś do biura. Może zidentyfikowaliby takiego szkodnika po mailu który do siebie tam podał :-D
Jeśli owo ogłoszenie od 2009 r. wisi w internecie wraz z podanym mailem, to Lyoness na pewno już zajął się tą sprawą. -
Mirosław P.:
Z perspektywy handlowca nawet "było x, teraz nadal jest x" można by wziąć za dobrą monetę (oznaczałoby to, że nowe działania marketingowe są równie skuteczne do poprzednie w czasach swojej świetności). Ale to brzmi słabo jak na slogan reklamowy. Informacje o których mówisz prościej przeczytać na opak niż wyciągnąć z nich właściwe wnioski.
Jaki to nie był rynek, informacja że "przed" było x a "po" jest np 5x to chyba główna zachęta dla każdego sklepu, czy w lyo to tak nie działa?
Normalnie same zachęty, poczekam do prawomocnych wyroków rozgrzeszających Lajones i wchodzę w to bez zadawania zbędnych pytań. ;-)
Nie będzie to łatwe, ale jakoś sobie bez ciebie poradzimy...
A zastanawiasz sie czasem czemu masz tego nie wiedzieć, skoro piszesz że byś chciał?
Ta wiedza nie jest mi niezbędna, chciałbym wiedzieć z wrodzonej ciekawości :) -
Mirosław P.:
Chyba... Może tak, może nie... Chyba nie...
Jasne, "nieuzasadnioną"...
Co Lyo robi z takimi przypadkami? Jak wam tam zapowiedzieli? Art 14 DOWU? To by bylo zarzynanie kury znoszącej złote jaja chyba...
Liczę na to iż życie nie będzie mnie stawiało przed TAK dramatycznymi wyborami... Janusz czy Lyo, Lyo czy Janusz... czysty tragizm
Dałbyś Januszowi i jego sponsorowi bana na "korzyści"? :-D -
Mirosław P.:
Nie potwierdzę ci, gdyż nie znam tak dobrze programu by stwierdzić, że nigdzie takich danych nie ma. A mógłbyś powiedzieć, co by ci takie dane powiedziały? (To, że "wszystko", to już wiem)
Mariusz Kwiatkowski:
Ja ci to wyjaśnię nawet jednym zdaniem - w Polsce nie ma jeszcze czym się chwalić, a dane z np. Austrii nic nam nie mówią.
OK, ale gdzie je zobaczyć? "Wam" może i nic nie mówią, natomiast dla tych co słyszeli o takim świetnym programie lojalnościowym cashback powiedziałyby wszystko. Dajesz linka, czy potwierdzasz jednoznacznie że ich nigdy nie było i nie ma?
Masz jakieś widełki zgodnie z którymi uznałbyś obrót w Austrii za wystarczająco wysoki? (oczywiście z uwzględnieniem charakterystyki tamtejszego rynku, którą na pewno doskonale znasz)
Bo ilość informacji jest dostosowana do grupy docelowej? Zbędna ilość informacji niczego pozytywnego nie buduje, a jedynie daje większe pole do odwracania kota ogonem i szukania dziury w całym pieniaczom doszukującym się we wszystkim sensacji.Zadaniem uczestników programu nie jest pozyskiwanie partnerów handlowych, rzeczy o których mówisz zapewne są uwzględniane podczas rozmów Lyoness z potencjalnym PH.
Hmm, czyli ktoś ma jednak do nich dostęp. Jak myślisz, czemu nikt się nimi szerzej nie chwali?
Jeśli ktoś nie chce przyłączyć się do Lyoness, to większa ilość danych nijak nie wpłynie na tę decyzję. Nic na siłę. Nie jesteś tak cenny by nic móc się bez ciebie i twojej roszczeniowej postawy obejść.
Nie, bo gdybym miał to wiedzieć - Lyoness sam udostępniłby taką informację.Ile cashbackcard generuje obrotu swoim partnerom?
Też chciałbym to wiedzieć
Pytałeś w Biurze? :P -
Mirosław P.:
Ale mi sensacja. Co jest zaskakującego w tym, że spośród 110 tys. uczestników programu znalazł się jeden, który nie zrozumiał systemu i dał tego pokaz ośmieszając się na forum? Poczytaj rekcje ludzi na tę wypowiedź, to zobaczysz, jaką skuteczność ma takie gadanie... Przez właśnie takich ludzi teraz Lyo budzi zupełnie nieuzasadnioną niechęć :(
Janusz P.:
Janusz, a jak sie dziś zapatrujesz na takie anonse jak ten z 2009r. ( podkreślenia własne )?
Czy potrafisz sobie wyobrazić 900% zysku w 2-6 miesięcy?
Jeśli nie to ja potrafię ci to teraz wyjaśnić, ponieważ zostałem
wtajemniczony przez polskiego lidera największej i najszybciej rozwijającej sie
struktury w Europie.
... i zostałem zaproszony do zajęcia miejsca w rozpędzonym pociągu
jego struktury mimo ze nie jestem w niej!!!
Jak to możliwe, jak mu sie to opłaca?
To pokazuje, jaki wspaniały potencjał biznesowy tkwi w tym
projekcie. Te osoby, które zarejestruje mogą sie załapać ze mną na szybkie
zyski jeszcze przed moim urlopem, pozostałe osoby zaproszę by dąć im
szanse po powrocie.
Minimalna inwestycja 225 zł w 1 udział lub maksymalna w 7 udziałów
tj. 1575zł.
Prowizje systemowe tylko dla tych, co zasponsorują min. 4 osoby z 1 udziałem w inwestycjach.
Jakie efekty finansowe?
Z 1 udziału 2025 zł po 2-6 miesiącach
a prowizja systemowa 600zł dodatkowo do wypłaty.
Ale to tylko początek, bo jest 5 kolejnych stopni inwestycyjnych, które jeszcze bardziej są ciekawe.
A źródeł dochodu jest 10 i nie od razu można je poznać.
Warto przyśpieszyć swoja edukacje by szybko zwiększać swoje dochody!
http://forum.gazeta.pl/forum/w,34463,97697923,,Lyoness... -
Mirosław P.:
Ja ci to wyjaśnię nawet jednym zdaniem - w Polsce nie ma jeszcze czym się chwalić, a dane z np. Austrii nic nam nie mówią.
Mariusz Kwiatkowski:
Mam pytanie, możesz wyjaśnić w trzech zdaniach złożonych (czuję że to może być trudne, w sensie że to dłuższy temat, ale Keep It Simple, Stupid - powinieneś znać to hasło z materiałów szkoleniowych :P) dlaczego program lojalnościowy Lyoness nie udostępnia danych o obrocie jaki generują jego Członkowie, w przeciwieństwie do innych programów? Takiego Payback'a np. (obrót rzędu kilkunastu mld PLN rocznie generowany przez transakcje zarejestrowany karta Payback).
IMO najlepszą formą reklamy dla potencjalnych klientów - przedsiębiorstw chcących się włączyć do jakiegoś tego typu programu, jest wzrost obrotu jaki takie uczestnictwo napędza, taki jego cel.
Zadaniem uczestników programu nie jest pozyskiwanie partnerów handlowych, rzeczy o których mówisz zapewne są uwzględniane podczas rozmów Lyoness z potencjalnym PH.
Gdzie mogę znaleźć dane dotyczące obrotu zakupowego Lyoness? Szybciutko bo mam tu w ręku ponad dziewięć koła odliczone, chyba że wejście firmy do niego nie oznacza automatycznie zakupu PP za 9k (jest jakaś oficjalna informacja jak to jest?) to zakupy za to zrobię ;)
https://www.lyoness.net/internal/pl/Public/DealerRegist...
Ile cashbackcard generuje obrotu swoim partnerom?
Też chciałbym to wiedziećMariusz Kwiatkowski edytował(a) ten post dnia 02.03.13 o godzinie 14:28 -
Agnieszka G.:
A pisałem gdzieś inaczej? :)
Sprzedawca, a nie właściciel niezależnego biznesu, bo dalej pracujesz na sznurku danej firmy MLM.
Ale sprzedawca w sklepie nie musi wciągać osiołków, które muszą wciągac inne osiołki zmamione "niezależnością i własnym biznesem".
Sprzedawca w MLM też nie musi wciągać osiołków. Ani ludzi.
Dlatego ludzie wolą tańsze rzeczy w sklepach :P
Zakładając, że te w MLM są za drogie albo nie warte swojej ceny... i pewnie w części przypadków tak jest, ale co jest Pani zdaniem niewłaściwego w kupowaniu np. kosmetyków z avonu? Kupowane są przez zacietrzewionych fanatyków omamionych sukcesem, czy może przez normalnych ludzi, którzy lubią tę markę lub sposób dystrybucji? -
Dariusz Rorat:
No właśnie o to chodzi - to jest sposób dystrybucji produktów! Czy sposób dystrybucji implikuje konieczność kupowania ich albo korzystania z całej oferty? To oznacza jedynie, że w MLM wykonujesz pracę jako sprzedawca... Pomimo że każdy inny sprzedawca, np. w sklepie z AGD, wykonuje tę samą pracę, raczej nie krytykowałbyś jego pracy ze względu na wydumaną konieczność zakupu sprzedawanych przez siebie produktów. To przecież oczywiste, że konsumpcję własną ogranicza się do własnych potrzeb. Potrzeby to coś co się zaspokaja bez względu na uczestnictwo w MLM.
A o co tak naprawdę chodzi w tym MLM? Przecież to jest nic więcej jak tylko sposób dystrybucji produktów. To chyba proste jak drut. Sam używam firmowych produktów a ludzie pode mną też. Czy jest ktokolwiek w MLM, kto nie używa firmowych produktów? -
Dariusz Rorat:
Śmiem twierdzić, że jeżeli w dyskusji występują bariery komunikacyjne, nie świadczy to od razu o zaburzeniach percepcji wynikających ze zgubnego wpływu MLM na część rozmówców... Polecam cofnąć się do wcześniejszych wypowiedzi, być może przy odrobinie szczęścia (bo potrzeba tu zdolności do elementarnego samokrytycyzmu) zauważysz, że rozpatrywanie tematu pod kątem "konsumpcji własnej + polecania" to był tylko i wyłącznie twój pomysł... Kto inny nazwał by to nieumiejętnością czytania ze zrozumieniem, no ale co ja tam będę polemizował z tak analitycznym myśleniem! Po prostu jak zwykle zabrakło mi argumentów, już milczę. -
Małgorzata A.:
Ciężko mi polemizować z Pani pierwszym wrażeniem i tym co się pani wydaje. W internecie można znaleźć opinie potępiające dosłownie wszystko, ale jak dla kogoś jest to wiarygodne źródło informacji na dany temat wypada to uszanować :) miłego czytania
jezeli te same zasady ,to hmm , dlatego sie zapytalam wczesniej osoby , ktora mysle , ze wiecej wie o terazniejszosci mlm niz ja ;)
co nie znaczy , ze wysle takich ludzi zajmujacymi sie mlm lub podobnymi branzami na stos
ps , ja sobie jednak poczytam ;) o terazniejszym mlm .. nie sadze by bisnes byl lepszy niz 15 lat temu ;)zreszta widze tutaj gro specjalistow , ktorzy maja argumenty by nie polecac , jezeli ta firma by byla taka prawilna , nie widze powodu by ja tak tepic bo i po co ???
ale proszku nie kupie ,lizaka tez !
milego wieczoru , teraz poczytam o mlm 2013 roku ;) -
Małgorzata A.:
Nie poleca Pani firmy Amway sprzed 15 lat, czy całej branży MLM?
.. bo proszki, czy inna chemia , byla dziwnie droga , japisze 15 lat temu co bylo ..
komu mialam sprzedac ?? jak wszycsy sie z ceny smieli i nie byli to biedni ludzie ;)
sama nie kupilam za drogo ;)
nie polecam !
ps. czyli sie dobrze domyslalam ;) plaga egipska -
Leszek Niewiński:
po prostu jak każdy MLM-owiec byłem naiwny i myślałem, że masz jakieś uzasadnienie dla swojej opinii... a zamiast tego częstujesz mnie sucharkami :)
Mariusz Kwiatkowski:
FUNDAMENTALNE !
bo?
Jakie "bo" co za "bo" ?
Niedźwiedź brunatny jesteś, ze snu zimowego się wybudziłeś ? -
Dariusz Rorat:
Wg mnie powyższy przykład nie ma zastosowania, równie dobrze mógłbym dowodzić bezsensowności pracowania w sklepie komputerowym, ponieważ wiązałoby się to z koniecznością kupowania drogiego sprzętu i to pewnie co miesiąc :D co ma piernik do wiatraka?
Mariusz Kwiatkowski:
Owszem da się teoretycznie zarabiać na konsumpcji i zniżkach ale to tylko w ten sposób, że zniżka jest zyskiem, po prostu kasa zostaje na koncie i można ją wykorzystać na coś innego. Tylko czy to jest możliwe w przypadku soczków i suplementów diety?
Dlaczego "teoretycznie"? Jak otrzymujesz prowizję od sprzedaży produktu (jakie ma znaczenie czy to kosmetyki czy suplementy diety??) co jest w tym teoretycznego?
No to ja to wyjaśnię na przykładzie. Załóżmy że taki zawodnik zarabia te 2,5K netto, z czego 2K to jego całkowite koszty utrzymania, zostaje mu 500 zł na czysto. Załóżmy że dotąd nie używał ani kosmetyków ani żadnych suplementów diety.
I teraz dla przykładu niech podejmie decyzję o ich kupowaniu co miesiąc na kwotę 100 zł. Ale teraz już nie zostanie mu co miesiąc 500 ale 400 zł, więc już co miesiąc przewala te 100 zł na te kosmetyki czy suplementy. Pytanie tylko czy tego faktycznie potrzebuje.
Teraz gdyby w MLM zbudował taką grupę że miałby nawet sumarycznie te kosmetyki czy suplementy za darmo, wtedy faktycznie ma to jakiś sens. Chodzi mi o to, że te oszczędności (a przez to zysk w rozumieniu reguł rachunkowości) da się wygenerować działając w MLM jako konsument tylko pod tymi warunkami:
1. Konsument ma podstawowe źródło dochodu (etat lub biznes)
2. Konsument używa na co dzień produktów których potrzebuje
3. Konsument działając w MLM kupując produkty (proszki do prania, chemię, kosmetyki) zamiast w sklepie korzystając z rabatów i budując grupę faktycznie zarabia
Ale to jest tylko teoria bo ja nie wiem czy przy proszkach do prania za 150 zł jest to w praktyce możliwe (może nawet na koncentratach), skoro w sklepach proszek jakieś 4,5 kg kosztuje jakieś 15 zł. Jaki jest sens wywalać co miesiąc 150 zł?
Dlaczego uważasz, że na proszkach do prania nie da się zarobić? Jakoś markety zarabiają nawet na lizakach po 50 gr. Wydaje mi się, że omawiasz teraz kwestię atrakcyjności danego produktu dla klienta. To też niewiele ma wspólnego z samym MLM - tak jak w tradycyjnej sprzedaży, jeden produkt może być klapą, inny cieszyć się powodzeniem. Możemy rozważać, czy dany MLM dysponuje dobrym produktem czy nie, ale wtedy mówimy o konkretnym przypadku, a nie o całej branży... -
Leszek Niewiński:
Nie będę z tym polemizował, bo głupota zawarta w tym zdaniu jest chyba oczywista :)
a kto kiedykolwiek to tutaj powiedział ?. Każdy MLM to po prostu piramida i finito :D
Leszek Niewiński:
Ktoś cię tu nawraca? No chyba że tak odbierasz każdy przejaw wyrażania innego zdania niż twoje...
To po jakiego "wuja" każde forum zasypane jest przez spam wyznawców starających się przekonywać i nawracać cały świat z determinacją fundamentalnego islamisty. Dlaczego ?
Leszek Niewiński:
bo?
Mariusz Kwiatkowski:
Ale jakie znaczenie ma to, że 99% osób nie zarabia??
FUNDAMENTALNE ! -
Dariusz Rorat:
Jeśli dla kogos reguły nie są jasne to czy ktoś mu każe podejmować współpracę? To przecież tak jakby iść do pracy i nie wiedzieć ile wynosi pensja.
Jasne reguły współpracy? Wątpię. na podstawie wypowiedzi wielu praktyków MLM, sprawa wcale nie jest taka prosta. Całe te plany kompensacyjne są w praktyce dość złożone. A niektóre plany są tak zagmatwane że aż szkoda gadać. Już nie będę wspominał o obostrzeniach w umowie współpracy.
Owszem da się teoretycznie zarabiać na konsumpcji i zniżkach ale to tylko w ten sposób, że zniżka jest zyskiem, po prostu kasa zostaje na koncie i można ją wykorzystać na coś innego. Tylko czy to jest możliwe w przypadku soczków i suplementów diety?
Dlaczego "teoretycznie"? Jak otrzymujesz prowizję od sprzedaży produktu (jakie ma znaczenie czy to kosmetyki czy suplementy diety??) co jest w tym teoretycznego? -
Ale jakie znaczenie ma to, że 99% osób nie zarabia?? Przecież reguły gry sa jasne. Wszystko napisane jest w planach prowizyjnych. Prowizje sa proporcjonalne do efektów pracy. Tzn. że jeśli nie pracujesz - nie zarabiasz, a jesli struktura konsumencka zaczyna zyc własnym zyciem - osiągasz pasywne dochody. Rozumiałbym to narzekanie gdyby ktos przytoczył przykład firmy, ktora obiecała coś w planie prowizyjnym i nie wypłaciła pieniędzy, ale jak dotąd najwiekszym problemem są ludzie, którzy myślą że MLM to zespól instytucji charytatywnych... Jesli to są dla was problemy, to mozecie nam rownie dobrze pogratulować dobrego wyboru!!
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Lyoness
-
Krzysztof Pleśniak:
aha czyli GW powinna drżec przed pozwem od jakiejś piramidy za nieuszanowanie prawa do wyjaśnień??
Już odpowiadam
ad.1 żadna gazeta w Polsce nie ma prawa odmówić podmiotowi który przez publikację jakiegoś artykułu czuje się oskarżony o cokolwiek(prawo prasowe) do napisania wyjaśnienia dotyczącego swojego sposobu działania.ad.2 To że L poszukuje PP wcale się nie dziwię,kasy przecież zawsze za mało,z samego cashbacku Łysy i reszta prominentów nie wyżyje.
Tytułem PP wyrożnia się osoby szczególnie zaangazowane w rozwój programu - to chyba jasne że w fazie budowy Lyoness poszukuje przede wszystkim takich osób??ad.3 możliwości wzbogacenia się na byciu PP,miliony osób,zostanie PP bez wpłacania 9k,kampania reklamowa
Słyszałes o jakims oficjalnym terminie kampanii reklamowej? Bo ja nie! Jedyna oficjalna informacja to warunek że ma byc 120 tys. uzytkowników w tym 21 tys. PP, jak narazie te warunki nie zostaly spełnione więc co dziwnego jest w tym że nie bylo jeszcze kampanii??
Proszę sobie samemu odpowiedzieć na to.
Podpowiem tylko tyle że kampania(jak to fajnie brzmi,heheh,i jeszcze uczestnicy muszą za nią zapłacić,to brzmi jeszcze lepiej)miała być już dawno temu,i co ?A te miliony wyznawców może Pan sobie darować(i nie pisać mi że na Świecie jest 2.5kk),z Pana wypowiedzi wnioskuję że chodzi o nasz kraj
tak mialem na mysli nasz kraj, populację Polski tez liczy się w milionach! -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Lyoness
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Lyoness