Wypowiedzi
-
Dziękuję za podpowiedzi.
-
Witam,
Czy ktoś może podpowiedzieć jakieś ciekawe ćwiczenia na szkolenie dla pracowników produkcji z zakresu standaryzacji?
Na początek można zrobić przygotowanie procedury np. odkurzania czy parzenia herbaty (i pokazać, jak wiele osób zapomina włączyć odkurzacz/czajnik do prądu, etc.). To powinno uświadomić, że standardy trzeba tworzyć skrupulatnie, ale co dalej? Chodzi mi o zaangażowanie ludzi, ćwiczenia w miarę lekkie i przyjemne, aby pokazały, że to, co zarząd wymaga, ma sens.
Będę wdzięczny za podpowiedzi.
Pozdrawiam -
No i jeszcze trzeba pamiętać o zrobieniu certyfikatu językowego, który jest na liście...
-
To znowu zależy od interpretacji.
Obecnie może to być projekt międzynarodowy, prowadzenie zajęć w zagranicznych uczelniach, ale ponoć też współautorstwo artykułu z kimś z zagranicy wystarcza.
Warto pamiętać tylko o jednym - obecnie toczą się pierwsze nowe procedury, pewnie po kilku latach wszystko będzie już mocno wykrystalizowane i będzie wiadomo, co i jak :) -
Dużo zależy od Centralnej Komisji. W "moich" naukach o zarządzaniu po kilku konferencjach z członkami PAN i CK stwierdziłem, że zmieniły się ogólnie 3 rzeczy:
1. Mniej czasu na zrobienie habilitacji - zgodnie z ustawą do ośmiu lat od zatrudnienia na stanowisku adiunkta.
2. Brak kolokwium habilitacyjnego.
3. Współpraca międzynarodowa jako warunek konieczny w procedurze habilitacyjnej.
Ustawa pozostawia miejsce na interpretację i ta interpretacja członków CK jest istotna.
Pozdrawiam -
Dwa lata od wprowadzenia ustawy trzeba rozpocząć procedurę i wówczas można wybrać stary/nowy tryb. Później tylko nowy, wcześniej tylko stary.
Także my wyboru mieć nie będziemy, chyba, że znowu coś zmienią ;)
Pozdrawiam -
Anna Wieczorkowska:
Wkrótce finisz, mam nadzieję :)
Trzymam kciuki, fajne uczucie :)
Ja dzisiaj oprawiłem moją i jakoś nie mogę przestać się uśmiechać :) -
Ja również wspomogłem koleżankę ;)
A swoją drogą może przyda Ci się ta pozycja:
"Kapitał intelektualny w gospodarce opartej na wiedzy : wybrane zagadnienia w świetle studiów i badań empirycznych / Agnieszka Szczygielska. - Wrocław : Wydawnictwo Uniwersytetu Ekonomicznego, 2009"
Jest to monografia wydana na podstawie pracy doktorskiej koleżanki, a dotyka obszaru, którym się zajmujesz.
Pozdrawiam! -
Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
Na trzecim roku licencjatu prowadzę wykład zatytułowany "japońskie koncepcje zarządzania". Niestety raptem 15h, ale jedyny taki na całej uczelni. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy BARAN
-
Niektóre uczelnie mają takie bazy danych, można sprawdzać.
Inna sprawa jest taka, że w doktoracie wnosisz coś swojego - swoje wnioski, wyniki badań, itd., które będą (a w zasadzie powinny być) unikalne.
Na podstawie analizy dotychczas dostępnej literatury, określasz, czy ktoś się podobnym tematem zajmował, itd.
Pamiętaj, że przewodu nie otwiera się na zasadzie:
"dzień dobry, to mój temat, proszę otworzyć przewód, dziękuję"
Wcześniej są konsultacje z opiekunem naukowym, wystąpienie przed radą naukowo-dydaktyczną instytutu i w końcu - decyzja rady wydziału. Obie rady składają się z samodzielnych pracowników nauki, a Ty jesteś tylko "skromnym magistrem", który aż do habilitacji będzie pod skrzydłami samodzielnych pracowników, więc jeśli otworzą Ci przewód, to znaczy, że możesz ten temat realizować.
Kolejną sprawą jest to, że przewody przeprowadzane są w obrębie jednej uczelni + zewnętrzny recenzent wyznaczany przez Twoją radę wydziału, więc jeśli oni uznają, że temat nadaje się na doktorat, to nikt nie zarzuci Ci później, że ktoś o tym pisał, bo podważyli by własne stanowisko :)
Także moim zdaniem, nie ma sensu tego sprawdzać.
P.S. Wypowiadam się z własnego doświadczenia - nauki o zarządzaniu :) -
Ja namówiłem jeszcze dwóch kolegów i jedziemy silną grupą :)
Hotel zarezerwowany i byle do kwietnia ;) -
Zapisany :)
-
Można powiedzieć, że Poznań to nie miejsce, to sposób myślenia ;)
A kiedy będą zapisy, bo Kuba pisał, że od piątku, a tu już sobota dobiega końca i żadnych nowych newsów? -
Poznań też fajny :)
Można przy okazji znajomych odwiedzić, rogala zjeść ;) -
Tomasz S.:
Z mojego doświadczenia wynika, że nie koniecznie. Często artykuł mający standardowe 10 stron, ma kilka(naście) odniesień w tekście, a w bibliografii kilkadziesiąt (sic!) pozycji. Moim zdaniem to bez sensu, ale z tym się spotykam. Myślę, że można dodać w bibliografii pozycje, na które się nie powołujemy, ale zawarte są w nich ogólne idee na dany temat (np. opis jakiegoś podejścia). Jeśli nie ma potrzeby się do tego odnosić bezpośrednio w tekście, ale artykuł wpisuje się w dane podejście, można tę pozycję podać. Oczywiście bez przesady, której przykład podałem na początku ;)
A skąd pomysł, że można inaczej (tzn. wpisywać pozycje nie mające odniesień w tekście)? Wydaje mi się to absurdalne (po co?), zresztą jest wykluczone chyba w każdym czasopiśmie. -
Super!
Już zapisałem termin w kalendarzu :) -
Witam,
Zapraszam na Studia Podyplomowe - Zarządzanie Firmą.
Od kilku lat studia te cieszą się wielkim zainteresowaniem, dlatego postanowiliśmy uruchomić także edycję rozpoczynającą się w semestrze zimowym.
Wszystkie szczegóły znajdują pod poniższym adresem.
Studia organizowane są przez Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
http://www.podyplomowe.ue.wroc.pl/114,126,menedzerskie... -
Witam,
Zapraszam na Studia Podyplomowe - Zarządzanie Firmą.
Od kilku lat studia te cieszą się wielkim zainteresowaniem, dlatego postanowiliśmy uruchomić także edycję rozpoczynającą się w semestrze zimowym.
Wszystkie szczegóły znajdują pod poniższym adresem.
Studia organizowane są przez Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
http://www.podyplomowe.ue.wroc.pl/114,126,menedzerskie... -
http://knpz.uek.krakow.pl/gazeta.php
Wszystkie zainteresowane osoby zamieszczeniem swojej pracy w „Strefie Menadżera” prosimy o zapoznanie się z regulaminem, warunkami formatowania, wypełnienie formularza oraz przesłanie pliku za pośrednictwem e-maila o tytule „artykuł”, do 20 stycznia 2012.
Mam kilka pytań:
1) gdzie jest regulamin?
2) jakie są wymogi edytorskie i formalne?
3) gdzie jest formularz?
Pozdrawiam