пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Marcin W.:
Pełny link http://www.podyplomowe.ue.wroc.pl/114,262,lean_managem...
Dziękuję :) -
Zapraszam serdecznie na nowe studia podyplomowe w Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu.
Program studiów Lean Management został przygotowany wspólnie z Instytutem Doskonalenia Produkcji oraz firmą Verbis zajmującą się wdrażaniem Lean.
Wszystkie szczegóły znajdują się na stronach internetowych:
Ogólna informacja o studiach http://www.podyplomowe.ue.wroc.pl/114,262,lean_managem...
Strona poświęcona studiom http://www.lean.ue.wroc.pl/
Zapraszam, a w razie pytań, jestem do dyspozycji
Marek KrasińskiTen post został edytowany przez Autora dnia 20.06.13 o godzinie 17:12 -
Zapraszam serdecznie na nowe studia podyplomowe w Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu.
Program studiów Lean Management został przygotowany wspólnie z Instytutem Doskonalenia Produkcji oraz firmą Verbis zajmującą się wdrażaniem Lean.
Wszystkie szczegóły znajdują się na stronach internetowych:
Ogólna informacja o studiach http://www.podyplomowe.ue.wroc.pl/114,262,lean_managem...
Strona poświęcona studiom http://www.lean.ue.wroc.pl/
Zapraszam, a w razie pytań, jestem do dyspozycji
Marek Krasiński -
Dzięki za przypomnienie!
Wypełniona :) -
Paweł Szklarzyk:
Ćwiklicki oraz Hubert Obora
Pan Ćwikliński.
Paweł Szklarzyk:
I mi się udało coś popełnić w tym temacie ;)
A znacie może innych autorów książek lub artykułów??
Ale jeśli chodzi o sam Hoshin, to niezłą książką jest:
"Hoshin Kanri. Strategiczne podejście do nieustannego doskonalenia"
autor: Hutchins DavidMarek Krasiński edytował(a) ten post dnia 31.03.13 o godzinie 14:57 -
Witam,
Sprawa jest dość prosta:
1. Stacjonarne studia III stopnia - chodzisz na zajęcia i "uczysz się", ale też musisz odpracować swoje pensum. W UE Wrocław pensum doktoranta to 60h/rok. Są to studia darmowe.
Niestacjonarne studia - masz więcej zajęć jako student, ale nie prowadzisz niczego. W trybie wieczorowym zajęcia masz w tygodniu wieczorami, a w trybie zaocznym - w weekendy. Za te studia płacisz.
Tryb eksternistyczny - nie chodzisz na żadne zajęcia, tylko składasz pracę, Płacisz za otwarcie i zamknięcie przewodu (jakieś 20-30tyś zł) i już. Musisz mieć przed otwarciem dwie publikacje (również za nie płacisz sama w tym trybie).
2. Studia tak, doktorat eksternistyczny zawsze można zacząć :)
3. Nie wiem.
4. Po pierwsze - jakieś publikacje do otwarcia przewodu (chyba dwie standardowo wystarczają, ale to się dowiedz na swojej uczelni). Po drugie - promotor, dalej - napisanie pracy, jak pracę napiszesz i dostaniesz pozytywne recenzje, to zdajesz egzaminy (dziedzina podstawowa, dodatkowa i język), a później tylko obrona :) -
Link nie działa
-
http://www.bazakonferencji.pl/Nauki_ekonomiczne/wszyst...
Ale nie wszystko jest tam zamieszczane.
Poza tym takie właśnie grupy, no i google + kontakt z organizatorami z prośbą o informowanie o kolejnych edycjach.
Pozdrawiam -
Joanna Wawrzyniak:
Witajcie
Mój temat, to Specyfika szkoleń dla osób niepełnosprawnych. analiza porównawcza szkoleń w Polsce z Niemcami
Porównanie szkoleń z Niemcami? ;)
Chyba "w Polsce i Niemczech" :) -
Magdalena Krakowiak:
W nazwie rozdziału nie dawałbym nawiasu. To "neuro" wyjdzie w podrozdziałach.
Rozdział 2. Badania reklamy ( w tym neuro)Rozdział 3. Rynek badawczy w Polsce (i tu info jak sie prowadzi badania reklamy, ile firm je robi, metody badania reklamy)
Ja bym zatytułował tę cześć "Rynek badań konsumenckich w Polsce"2. Rozwój nowych metod badania reklamy na przykładzie firmy X.
Ten temat bardziej mi się podoba. Jest krótszy ale również konkretnyJak w tym przypadku sformułować hipotezę?Może być cos w stylu:"Neurobadania dają firmom, które je prowadzą dużą przewagę konkurencyjną na rynku badań konsumenckich"
Tak, pozbyłbym się tylko słowa "dużą". Dlaczego? Ponieważ może się pojawić pytanie "co to oznacza >duża przewaga konkurencyjna<?". Jakie metody będą użyte do określenia skali przewagi konkurencyjnej, itd. Hipoteza mówiąca, że neurobadania dają przewagę konkurencyjną w moim odczuciu jest wystarczająca.
Pozdrawiam! -
W wydawnictwie UE Wrocław koszt to 1000zł za arkusz wydawniczy. Ta cena uwzględnia absolutnie wszystkie koszty (korektę, recenzje, skład, łamanie, projekty, druk). Dostaje się 50 egzemplarzy autorskich. Cykl wydawniczy zajmuje trochę czasu, ale największym problemem jest to, że książka musi być ujęta w planie wydawniczym. Przyznam, że nie wiem, jak jest ze zleceniami z zewnątrz. Na pewno cena jest podnoszona o VAT, ale czy takie zlecenie jest kolejkowane w planie wydawniczym - nie wiem.
-
Rita S.:
Proszę o czytanie ze zrozumieniem, ok? Będzie łatwiej :)
Na pewno będzie łatwiej, mea culpa :)
W ramach przeprosin podsyłam link http://ekulczycki.pl/teoria_komunikacji/nie-dostales-g...
Mimo, że sam, w mej subiektywnej ocenie, nieźle się przygotowałem do składania wniosku, artykuł podkreślił pewne istotne elementy :)
Życzę powodzenia w poszukiwaniu zespołu! -
Rita S.:
Przepraszam z góry za brutalność, ale skoro brakuje Ci zapału, to lepiej odpuść, bo wylądujesz w elitarnym gronie 20% najgorszych wniosków i następny konkurs będzie dla Ciebie zamknięty.
brakuje im zapału i kogoś do współtworzenia teamu.
Rita S.:
Opcjonalnie mile widziana także osoba, która chciałaby być opiekunem, ale w razie braku chętnych - mam kogoś w zanadrzu.
Rozumiem, że Ty będziesz kierownikiem, potrzebujesz opiekuna, więc możesz wziąć maksymalnie jeszcze jedną osobą - Preludium ogranicza liczbę wykonawców do 3 :)
P.S. Mam nadzieję, że nie myślisz o złożeniu wniosku do 15 grudnia :)
P.S.2. Wiesz, gdzie będziesz to realizowała? Jakie uczelnia ma warunki finansowe? Jakie oferuje zaplecze?Marek Krasiński edytował(a) ten post dnia 30.11.12 o godzinie 15:39 -
Emilia N.:
Czesc,
chciałam podbić temat, ale..interesuje mnie książka o kaizen, lean-ie, którą choć trochę można odnieść do zarządzania jednostką samorządowej.
Koniecznie wersja polska.
Nie miałam okazji czytać " Gemba Kaizen" Imai Masaaki - ale czy można byłoby odnieść ją do działalności urzędu?
Interesuje mnie pozycja, która pokazuje metody spojrzenia na procesy właśnie w takim "przedsiębiorstwie".
Widział, słyszał ktoś? :)
Z góry dziękuje za podpowiedzi
Ja kiedyś popełniłem coś takiego:
Krasiński M.: Koncepcja Kaizen w Jednostce Samorządu Terytorialnego [w:] „Nauki o zarządzaniu 8.2011”, red. M. Przybyła, Wydawnictwo Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Wrocław 2011
Jako, że może nie jest to pozycja dostępna w każdej bibliotece, podeślij mi na PW adres e-mail, a chętnie prześlę artykuł. Jest dość ogólny, ale może będzie inspirujący :)
Pozdrawiam! -
http://www.wydawnictwo.ue.wroc.pl/o_wydawnictwie/67,na...
Pytanie, czy tematyka jest bardziej "leśna" czy bardziej "zarządzaniowa"? :) -
U mnie wyglądało to tak, że podczas niejawnej części, kiedy już jest po głosowaniach, protokolant w moim imieniu zaprosił członków komisji na obiad (obrona kończyła się ok 14:30, a zaczęła o 12:00). Tradycja jest taka, że zaprasza się komisję, a pozostałe osoby dobrowolnie. Ja na obiad poszedłem z żoną i z protokolantem oraz oczywiście z komisją.
Kwiatów żadnych nie było, ani wody w trakcie obrony, ponieważ pani z dziekanatu na moje pytanie odpowiedziała: "Panie Marku, oni tam mają się skupić na obronie, a nie pić i jeść paluszki" ;)
I tak to jest w UE Wrocław :)
Odnośnie wyboru lokalu - nasze lokalne bary uczelniane nie są szałowe, więc zaprosiłem komisję do restauracji japońskiej (tematycznie związane z moją rozprawą) i wszyscy byli bardzo zadowoleni :)
Powodzenia Joanno na obronie, będzie dobrze! -
Ja byłem na pierwszym i ciekawe - dobre jedzonko w Hotelu Gem we Wrocławiu, można było się powymieniać doświadczeniami z innymi doktorantami i mieć publikację.
Na konferencji jako takiej nie byłem, tylko na "kolacji z nauką" chyba się to nazywało :) -
Przyłączam się do opinii Tomasza.
Prosty przykład - u mnie (UE Wrocław) jest w regulaminie zapis, że nie można pracować na więcej niż pół etatu (a zarabiać to można i 50 000 PLN za tę połówkę ;). Natomiast na UMK w Toruniu nie ma żadnych obostrzeń dot. pracy.
Także zobacz w regulaminie swojej uczelni.
A! I Bardzo ważne - ja piszę o stypendium Rektora, czy też doktoranckim, bo różnie się to nazywa. Jeśli pytanie było np. o stypendium socjalne to oczywiście są obostrzenia.Marek Krzysztof Krasiński edytował(a) ten post dnia 29.09.12 o godzinie 11:38 -
Bartosz M.:
Przykład praktyczny: chcąc badać jakieś aspekty życia np. pracowników jakiejś instytucji można albo zrobić ankietę internetową i następnie poprosić o wypełnianie albo ankietować bezpośrednio, face to face. Oczywiście każda metoda ma swoje plusy i minusy, ale w tym momencie chciałbym wiedzieć, czy ktoś porównywał zastosowanie obu metod, jakie przynoszą efekty, jak bardzo duże są rozbieżności...
Mam ankiety w wersji papierowej od około 60. pracowników jednej firmy. Dla mnie jest ok, ale zarząd chciał zwiększyć próbę i zaproponował wersję elektroniczną. Obecnie się "wypełnia", więc jak dostanę od nich wyniki, to dam znać, jak porównanie wyszło. Dodam, że wyniki ankiety internetowej nie będą przeze mnie wykorzystywane w innym celu, niż ciekawskiego porównania. Ja mam swoje, konserwatywne papierowe ankiety ;) -
Ja bym się nad rzetelnością zastanowił. Jaką mam gwarancję, że osoba deklarująca, iż jest 30-letnią, dobrze sytuowaną kobietą w rzeczywistości nie jest gimnazjalistą?
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
