Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy sex
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy BARA... BARA...
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy sex
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Dość samotności
-
Tomasz Sadlik:
Znaczy sie kolego...było cos??? w ten deszczowy dzien:)))???
kobieta to jeden wielki skaner i receptor przyjemności: nie ma takiego instrumentu jak kobieta, połączenie gitary, skanera, czytnika i analizatora danych, mózgu (dosłownie i w przenośni) myśli, dotyku, odczuć, słów, rodzaju wina i uśmiechu (albo jego braku) mężczyzny .... tylko wirtuoz potrafi wykorzystać choćby cząstkę jej możliwości :-)
ale praktyka czyni mistrza, a i samych bodźców zewnętrznych jest bez liku....
co daje absolutnie nieskończoną kombinację momentów, doznań, itp
tylko rzadko komu się chce chcieć, parafrazując pewnego człowieka... -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy LOVE
-
Tomasz Sadlik:
Nie istnieje cos takiego.. i nawet jak bedziecie ubierac to w piekne slowka.. to i tak zabrzmi falszywie. Mezczyzna moze byc kolegą, znajomym, kumplem ze szkoly.. zadna taka przyjazn istniec nie moze. Mezczyzna i kobieta mogą i powinni w zwiazku tworzyc , wiez emocjonalna, uczuciowa tam przyjazn moze miec miejsce.. ale tworzy sie tylko i wylacznie na bazie bliskosci fizycznej.Męzczyzni ktorzy twierdza co przeciwnego.na ogol wlasnie sa lub byli zakochani w osobie z ktora chca sie przyjaznic i traktuja to jak ostatnia ,desperacka mozliwosc , nawiazania jakis blizszych relacji.
Ja uważam, że może istnieć i ja miałem na taką dużą szansę; przeszkodziły mi moje własne uczucia (miłość) do tek osoby i dlatego zdecydowałem się rozstać choć to bardzo bolesne. Może jak minie trochę czasu i uczucia nieco ostygną, będę w stanie byc tylko przyjacielem tej kobiety, którą podziwiam, szanuję i kocham. Póki co to niemożliwe. Z drugiej strony zawsze uważałem, że z kobietą przyjacielem najpierw powinienem... się przespać. Wiem, że to pokręcone i nie praktykuję tego :-) ale tak w głębi duszy....