Wypowiedzi
-
Marek K.:
Nie do końca tak jest. Znając życie sądzę, że za "usprawnianiem" kryją się również programy nie do końca dopracowane, które wprowadzają w błąd obie strony.
Ja rozumuję tak: jeżeli usprawnię jeden proces dziennie pokonam tego kto tego nie zrobił.
Przykładowa ALPHA istniejąca w wielu firmach robi więcej złego niż dobrego, a dokładniej pisząc jest źle dopasowana do danego profilu produkcji - jednak uparcie stosowana. To jest niestety krok wstecz. -
Marek Koczur:
Tym czym dyrektor od robotnika? :-/
Czym się różni trumna od długopisu? -
"Złoto" - czyli pracownik fizyczny. Do niego będę odnosił moje uwagi.
Jak logicznie przeprowadzać rozmowy z taką osobą bez skutków ubocznych?
Jeśli już przebrniemy ten etap, to w jaki sposób po takiej rozmowie wydedukować ukryte, istotne argumenty...? Kolokwialnie ujmując, to schematu rozwiązywania takich problemów nie widzę, zatem wątki muszą być rozpatrywane indywidualnie, co niestety stanowi podstawową trudność w zarządzaniu zasobami ludzkimi. -
Ciekawy temat moim zdaniem.
http://myszkaa87.wrzuta.pl/audio/52ELhBh2vL9/nina_simo... -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy SZTUKA MOTYWACJI
-
Kiedyś czasy były lepsze. Teraz chyba jest "wygodniej"
http://www.youtube.com/watch?v=bzRWKmV6EaEMarcin Waligórski edytował(a) ten post dnia 21.11.12 o godzinie 18:17