Marcin Podawca

Trener wewnętrzny

Wypowiedzi

  • Marcin Podawca
    Wpis na tablicy
    stolat!
    • 28.04.2016, 09:41
  • Marcin Podawca
    Wpis na tablicy
    Graty! a u nas nowe passaty!
    • 5.01.2016, 19:38
  • Marcin Podawca
  • Marcin Podawca
  • Marcin Podawca
    Wpis na grupie Chiny w temacie Najdziwniejsze potrawy jakie trafiliscie w Chinach
    24.03.2008, 13:27

    Jadłem pierożki faszerowane żabą w Xian
    smaczne, podobne w smaku do kurczaka, może lekko gumiate

  • Marcin Podawca
    Wpis na grupie Krzysztof Kieślowski w temacie 13/03/96
    13.03.2008, 13:13

    dokument "I'm so-so.."

  • Marcin Podawca
    Wpis na grupie Trenerzy Biznesu/Szkolenia "miękkie" w temacie Poszukiwany doświadczony trener - cała Polska! PILNE!!
    11.02.2008, 12:13

    Nie ma idealnych listów, jak nie ma idealnych żon i idealnych mężów oraz idealnych związków, więc kolego możesz być niestety dalej rozczarowany albo szukać i szukać i szukać...

    a tak już bardziej serio zgadzam się z Twoją diagnozą a jakie masz koncepcje na wyjaśnienie takiego zachowania się trenerów którym się "genialnie wiedzie" i dlatego szukają roboty w nieco innym segmencie rynku szkoleniowego?

  • Marcin Podawca
    Wpis na grupie Nick Cave w temacie Ulubiona piosenka

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Nick Cave

  • Marcin Podawca
    Wpis na grupie Chiny w temacie Samodzielny wyjazd do Chin
    22.01.2008, 16:15

    Ewa Byliniak:
    Nie zeby to byla konkurencja ale zajrzyj koniecznie na forum na http://travelbit.pl. Tam wielokrotnie zadano juz te wszystkie pytania, ktore przed wyjazdem nurtuja i Ciebie i wielokrotnie je juz przemaglowano na wszystkie mozliwe strony:)
    A jakby co pisz i pytaj smialo, oprowadzam po Chinach wycieczki i pojezdzilam tam tez sporo na wlasna reke.
    Andrzej zadal wlasciwe pytanie, po Chinach mozna jezdzic za grosze, mieszkac za 5 USD i jesc za 3 USD dziennie ale mozna wydac 100 USD na dzien:) Chiny sa wielkie i moim zdaniem najwiecej kasy pochlaniaja przejazdy, tu oczywiscie pelna gama cen i klas np pociagow czy busow.
    no i wszystko zalezy od trasy, jaka obierzesz, omijajac Hongkong i Makao, gdzie jest niebotycznie drogo mozna troche zaoszczedzic, tylko pytanie, czy jak sie jedzie raz w zyciu do Chin to warto oszczedzac:) Pekin, Szanghaj sa drogie ale i tam mozna znalezc nocleg za 5-10 USD, choc moim zdaniem 10 USD w duzych miastach to minimum, zwlaszcza teraz przez Igrzyskami, ceny bardzo poszly w gore, zwlaszcza noclegi w drozszych (*** i ****) hotelach. Ja jezdzac kiedys przez 31 dni wydalam na jedzenie dokladnie 100 USD i nie glodzilam sie zbytnio. Drogie sa wstepy a nie wszedzie warto wchodzic wiec napisz gdzie chcesz jechac a juz na pewno forumowicze powiedza Ci czy warto w to inwestowac:)
    Jakie linie lotnicze? jest okolo 8-10 wewnetrznych linii lotniczych, polecam bez wyjatku wszystkie, ceny maja podobne. Sprawdz na http://travelchinaguide.com, tam sprawdzisz tez ceny pociagow choc nie ufaj tym info zawsze, ja kilka razy sie przejechalam, a i wydrukuj sobie wczesniej rozklady jazdy, chyba, ze mowisz po chinsku:)
    noclegow nie rezerwuj, chyba, ze jedziesz w ktoryms ze zlotych tygodni (1-7 maja, 1-7 pazdziernika) lub w Swieto Wiosny (Nowy Rok, chyba 18 lutego). Wtedy rezerwuj koniecznie, zwlaszcza te drozsze, tansze zawsze sie jakos znajda:)
    ech, o trasach to zdan tyle co szanownych forumowiczow.
    Moje typy numer jeden, czytaj koniecznie do odwiedzenia:
    1. Yonghegong w Pekinie
    2. Tarasy ryzowe Longji w Guangxi
    3. Mosty chroniace od wiatru i deszczu w Guangxi
    4. Leshan Dafo kolo Chengdu
    5. Longmen kolo Luoyangu
    6. Makao
    7. Suzhou, Luzhi - niedaleko siebie i niedaleko Szanghaju
    8. Zhongdian na granicy Chin i Tybetu (w ogole caly Yunnan jest piekny)

    Chyba kazdy woli co innego, nikt nie opuszcza Pekinu bo to punkt numer jeden a potem wszyscy zaluja, ze tam pojechali (ja kocham to miasto, przez rok bylo moim domem i zamienilabym go tylko na Szanghaj, ale kazdy ma inne zdanie). Szanghaj moze sie podobac albo nie ale na pewno robi ogromne wrazenie. Jak lubisz przyrode jedz na poludnie (Juzhaoigou, Yunnan, Xishuanbanna), jak lubisz stepy jedz do Mongolii Wew, jak lubisz wielkie miasta jedz do Pekinu, Szanghaju, HK. Chiny sa przeogromne i przepiekne!

    powodzenia
    Ewa
    A ja bym darował sobie Makao- byłem tam i uważam że nie warto- dla kilku uliczek w lisbońskim stylu albo czegoi tam jeszcze- nie ma co tam oglądac, jakaś jedna światynia, kasyna gry- to już lepiej HongKong zobaczyć - dużo większy wymiar!!!
    a jak ktoś lubi lisbońskie klimaty to niech jedzie do Portugalii, na Tenerife lub w podobne miejsca

  • Marcin Podawca
    Wpis na grupie Wyspy Kanaryjskie w temacie hotel Vistaflor Maspalomas Gran Canaria - ktos byl? jak...
    17.12.2007, 16:09

    woda nie była podgrzewana w listopadzie jak byłem
    jedzenie mi smakowało ale możemy mieć inne gusta, kuchnia kanaryjska! a jest coś takiego? chyba nie myślisz o tych ich sosach?
    nie było sosów (ale w knajpach podają), kuchnia była europejska
    z vistaflor przez wydmy nie po drodze nad morze, wydmy są bardziej na wschód, prosta droga chodnikiem, dochodzisz nad morze a po lewej za ujściem jakiejś rzeczki zaczynają się wydmy

  • Marcin Podawca
    Wpis na grupie Wyspy Kanaryjskie w temacie hotel Vistaflor Maspalomas Gran Canaria - ktos byl? jak...
    17.12.2007, 15:23

    Aha!
    zapomniałem: wydmy piękne! i spokojnie można po nich spacerować w drodze nad morze, sporo nudystów na wydmach!

  • Marcin Podawca
    Wpis na grupie Wyspy Kanaryjskie w temacie hotel Vistaflor Maspalomas Gran Canaria - ktos byl? jak...
    17.12.2007, 15:21

    byłem w Vistaflor w listopadzie 2006:
    segmenty są małe parter i piętro, jeśli dostaniesz na uboczu to ok. jeśli przy restauracji - hałas, ogólnie duże zagęszczenie ludzi na m2 , dużo budyneczków na małej powierzchni. Ja byłem na uboczu, od północnej str. (cień)- miałem wykupione śniadania i obiadokolacje i jestem z tego zadowolony- tydzień byłem więc szkoda czasu na szukanie jedzenia na mieście szczególnie że vistaflor jest na uboczu- trzeba drałować gdziekolwiek albo autko z wypożyczalni- polecam - objechaliśmy całą wyspę. Nad morze b.daleko (kilka przystanków autobusem)albo pieszo około 30 minut albo i dłużej. ja osobiście wolę trekking i zwiedzanie niż morze więc mi to nie przeszkadzało. Ogolnie jestem zadowolony ale mogę sobie wyobrazić osoby które byłyby vistaflor rozczarowane- zależy komu na czy zależy
    pzdr
    MP
    ogólnie Tenerifa bardziej mi się podobała niż Gran Canaria

  • Marcin Podawca
    Wpis na grupie Nick Cave w temacie jak to się zaczęło?

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Nick Cave

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do