Wypowiedzi
-
Witam w imieniu swoim i mojego Bladora.
Pełne imię to: Pedro Salvar de Labrador (w skrócie Pedro).
Ogólnie miało być po hiszpańsku, więc Pedro. A reszta to tak dla zabawy, bo nie wpisaliśmy do metryki. Salvar w hiszpańskim oznacza ratownik, choć w tym przypadku ratować to trzeba głównie jego.
Słownik w zależności od sytuacji przewiduje:
Cielaczek - bo śmiesznie kłusuje na spacerach,
Wieśniak - bo pochodzi ze wsi, ale i ze względu na jego destrukcyjną fantazję,
Futrzak - bo futra mu nie brak,
Młody - bo najmłodszy członek rodziny,
był jeszcze Parówek - po kastracji trochę się waga wymknęła spod kontroli, już wracamy do normy ;-)