Wypowiedzi
-
Niema innej opcji. Albo Nadawca jest zleceniodawcą produkcji mailingu, albo Agencja, zajmująca się opracowaniem graficznym i merytorycznym mailingu i czasami również właśnie produkcją. Jedni i drudzy zlecają to zazwyczaj do zewnetrznych lettershopów (są to firmy, które produkują mailingi) lub przekazują to do wewnętrznych działów, które zajmują się tego typu pracami. No może jeszcze niekiedy Domy Mediowe, maja na to wpływ, co i gdzie się produkuje, ale ja osobiście się z takim modelem nie spotkałem. A w jakim celu szukasz takiej informacji.
-
Kalkulator gramatury pakietu mailingowego.
http://www.lettershop.pl/kalkulator/kalkulator_new.html
Liczy gramaturę 1 sztuki mailingu, od której oblicza się później opłatę pocztową
http://www.cennik.poczta.lublin.pl/ -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Marketing
-
Komentarz do rękawicy bokserskiej.
To bardzo dobry pomysł na promocję, którego autorzy, wykorzystali znane techniki tradycyjnej, pocztowej korespondencji marketingowej. Bez względu na to, czy pomysł ostatecznie się Panu podobał, czy nie, to proszę zwrócic uwagę, że Pamięta Pan tą akcję i podejrzewam, że również pamięta Pan nazwę firmy. To, że nic Pan od nich nie kupił, to już zupełnie inna kwestia. Pomysłodawcy tej promocji wykorzystali podstawową zasadę direct mailingu, że pudełka adresaci otwierają w 100%, co znacząco podwyższa response. Gdyby wysłali podobne treści w kopercie, w formie ulotek, folderów listów, podejrzewam, ze o akcji nie pamiętałby Pan tak dobrze, a gdyby przesłali to mailem, to myślę, że nawet nie przeczytałby Pan oferty. Do korespondencji B2B wykorzystuje się raczej tradycyjną pocztę. Przynosi o wiele większe rezultaty. -
Witam,
miałem kilka razy przyjemność organizować loterie od strony losowań i wysyłki nagród. To nie jest trudne, jednak w Polsce istnieje przekonanie, że loterie to skomplikwany i czasochłonny proces, dlatego w porównaniu z zachodem, mało dzieje się u nas w tym temacie. Może gdyby uprościć trochę proces organizowania loterii (mam tu na myśli urzędową papierologię i ministerialne zgody), wówczas może wzrosłoby zainteresowanie tego typu formą promocji. Obecnie mam wrażenie, że opracowuje się mechanizmy konkursowe w taki spoób, żeby nie były zakwalifikowane pod loterie, tylko właśnie pod konkurs, co nie wymaga już pozyskiwania różnego rodzaju zgód. Niestety ma to przełożenie na poziom samej promocji. Loterie jednak mają chyba lepszy odbiór i są bardziej czytelne dla adresatów.
Abstrachując od tematu, szkoda że tak niewiele dzieje się na forum marketingu bezpośredniego. Tu powinno grzmieć i huczeć od różnego rodzaju tematów, a tu cisza. Ja jestem miłośnikiem mailingów pocztowych i moge o nich bardzo długo. Więc jak ktoś ma ochotę, to zapraszam do dyskusji -
Odnośnie nadajników Bluetooth i innych narzędzi do komunikacji bezpośredniej, zapraszam do zapoznania się z naszą ofertą.
http://directchannel.pl