Wypowiedzi
-
.Marcin Dolecki edytował(a) ten post dnia 21.01.12 o godzinie 19:39
-
Najchętniej podjąłbym prace w branży chemicznej lub pokrewnej, inną alternatywą byłoby zajęcie, w którym mógłbym wykorzystać moje zamiłowanie do pisania. Łatwo nawiązuję kontakty i szybko uczę się nowych umiejętności.
Dziękuję z góry za wszelkie propozycje oraz sugestie. -
Oba kierunki ukończone na UW. Szukam pracy w firmie chemicznej lub z pokrewnej branży, niekoniecznie laboratoryjnej.
Lubię pisać (słyszę nierzadko, że nieźle mi to wychodzi), łatwo nawiązuję kontakty, szybko się uczę nowych umiejętności (ostatnio np. przygotowywania obszernych protokołów z Rady Naukowej IHN PAN, gdzie pracuję, a co wymaga odwoływania się do różnych dokumentów prawnych.)
Lubię czytać literaturę w językach obcych: angielskim, niemieckim i rosyjskim.
Dziękuję z góry za wszelkie propozycje oraz sugestie. -
Interesuje mnie praca w firmie chemicznej, niekoniecznie w laboratorium, również np. w dziale Public Relations.
Lubię pisać, łatwo nawiązuję kontakty, szybko uczę się nowych umiejętności.
Obecnie pracuję w Instytucie Historii Nauki PAN (gdzie obroniłem pracę doktorską z historii chemii fizycznej), jednak szukam bardziej przyszłościowego zajęcia.Marcin Dolecki edytował(a) ten post dnia 16.12.11 o godzinie 17:09 -
I ja także :)
-
Witam!
Skończyłem filozofię oraz chemię, ponadto jestem doktorem "egzotycznej" w naszym kraju dziedziny, jaką jest historia nauki (ściślej: historia chemii). Obecnie jestem adiunktem, jednakże w moim instytucie jestem zobowiązany przebywać jedynie kilka godzin w tygodniu, toteż szukam innej jeszcze pracy (której nie chciałbym jednak traktować jako "dodatkowej", gdyż byłaby dla mnie równie ważna jak praca naukowa. Przede wszystkim szukam pracy w branży chemicznej oraz pokrewnych (kosmetyczna, spożywcza, farmaceutyczna), jednakże byłbym zainteresowany także innymi rodzajami działalności - np. redakcyjną, czy też PR, nie wykluczam również innych ciekawych ofert. Zwykle szczerze angażuję się w to, co robię.
Mam dosyć różnorodne zainteresowania - m. in. nauka języków obcych (szczególnie cenię niemiecki - za jego precyzję i elegancję oraz rosyjski - za jego piękno), historia (m. in. historia Etiopii - ten przedmiot wybrałem jako egzaminacyjny w moim przewodzie doktorskim - jako dziedzinę dodatkową, filozofia. Uprawiam także turystykę rowerową, zwiedziłem na moim rowerze już całkiem sporą część Europy.
Zastanawiam się, która z form aplikowania jest bardziej skuteczna - tradycyjnie listem czy elektronicznie (można również zastosować w pewnych przypadkach obie formy). Być może ktoś z Was doradzi mi jakieś ciekawe miejsce, gdzie mogę złożyć aplikację. Będę bardzo wdzięczny za wszelkie sugestie.
Marcin Dolecki