Wypowiedzi
-
Marzena sprawdzałem stronę, którą podałaś i ceny rzeczywiście są niskie!!! A Salamanca jest miejscem, do którego również chcę wybrać się na kurs...Ile byłaś na kursie? Zapisywałaś się przez net czy już na miejscu? Gdzie mieszkałaś i jak wyglądają ceny, jeżeli chodzi o zakwaterowanie i codzienne drobne wydatki??? Pozdrawiam.
-
Hej! Czy ktoś z Was jechał na kurs z Cervantes Escuela Internacional? Jest fajny półroczny kurs za 3 tys. euro i się zastanawiam...ktoś wie coś więcej na ten temat? Pozdrawiam.
-
Hej, mój temat pracy magisterskiej związany jest właśnie z tym zagadnieniem. Mam do Was ogromną prośbę - jeśli znacie jakieś materiały (książki, artykuły, linki w j. polskim i angielskim), byłbym bardzo wdzięczny o wrzucenie czegoś na ten temat...Pzdr.
-
Ania i koniecznie opowiedz później jak było!:D
-
Ania, mogłabyś zdradzić więcej szczegółów dot. kursu, na który się zapisałaś??? Skąd kurs, gdzie lecisz itp.? Jesteś z Warszawy tak jak ja, więc miałbym większe rozeznanie przed swoim wyjazdem... Pozdrawiam.
-
Ok. Planuję taki długi kurs, żeby mieć pewność nauczenia się języka oraz perspektywę jak najdłuższego pozostania w Hiszpanii, ale może wezmę krótszy kurs, a kaskę która by mi pozostała, wydałbym na normalny pobyt i jak piszesz "naukę na ulicy":D Ja jestem nawet chętny na dłuższy pobyt w Hiszpanii, bo po magisterce chcę gdzieś trochę pomieszkać poza Polską (najlepiej w Hiszpanii). Szkoda tylko, że Hiszpania tonie w kryzysie i z pracą nie jest najlepiej...
-
Agnieszka, dzięki wielkie za informacje. Malaga oczywiście, że koniecznie...:D Fajnie, że hiszpański jest już od samego początku. Dzięki za radę z Polakami, mam nadzieję, że żadnego nie spotkam:D A to można podczas kursu przenieść się np. po 3 miesiącach do innego miasta..?
-
Aldona, dzięki za słowa otuchy! Jeszcze jestem w trakcie pisania magisterki, a później może się zdecyduję, bardzo bym chciał...Podobają mi się 3 kierunki - Salamanca, Malaga i Valencia.
I jeszcze jedno, ja już podstawy j, hiszpańskiego mam, a wyjeżdżając może za pół roku mój hiszpański byłby trochę lepszy..., ale co z osobami, które w ogóle nie znają j. hiszpańskiego? Ok, uczą się od początku, ale czy w takim razie początkowo lekcje odbywają się trochę w języku angielskim? Dobrze rozumiem??? Pozdrawiam:D -
Hej, mam pytanko. Uczę się hiszpańskiego od roku na indywidualnych lekcjach...Sprawdzałem ostatnio szkoły językowe w hiszpanii i mam szalony pomysł, żeby wyjechać do takiej szkoły na rok...To sporo pieniędzy, ale mam jakieś oszczędności:D Czy uważacie, że warto wykonać taki ruch?