Wypowiedzi
-
Super. Gdzie, w jakie dni, o której, kogo poszukujecie (wiekowo, płciowo, głosowo, muzycznie) itp. itd.
Trzeba przyznać, że dość ciekawe połączenie :) -
"Komisja" oceniała chyba na podstawie fotografii. Niestety, przykro jest o tym mówić, ale poziom nie zachwycił po raz kolejny. Niech ktoś mi łaskawie wytłumaczy co się dzieje, że nie można wyłonić 10 osób/zespołów, które sobą coś reprezentują, mają talent, charyzmę i głos. Przecież jest tyle dobrych wokalistów w naszym kraju. Już się przyzwyczaiłam do tego, że Polska nie przechodzi nawet do finału konkursu. Osobną sprawą są problemy sprzętowe, które stały się już chyba tradycją polskich eliminacji.
Po prostu jest mi przykro. -
Postanowiłam dodać nieco świeżego powiewu i napisać coś od siebie. Uważam, że najnowsza płyta jest genialna. Moja druga ulubiona ever zaraz po miseducation of lauryn hill. Całe elements of freedom są po prostu miooooooooooodzik. Mój ulubiony kawałek to (pewnie żadna to niespodzianka) Empire State of Mind (ale!) Part II. Czyli oczywiście, lub też nie, bez Jaya-Z. Nie twierdze, że wersja z nim jest zła, ta jest po prostu lepsza. Dynamit. Cudowna. Nieprawdopodobna.
I to właśnie byłam ja i moja opinia :) -
Jestem zachwycona. Oczywiście są elementy przesady, jak np. ten nienaturalny księżyc czy chwilami zbyt patetyczna muzyka, ale w tym szaleństwie jest metoda. Nazwałabym klimat filmu jako taki... modern gothic. (nie trzeba się z tym zgadzać :) )
Podoba mi się.