Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty i psychologia rozwoju
-
Temat bardzo na czasie, bo połowa maili, które otrzymuję zaczyna się od "witam". Pytałam o ten jakże popularny obecnie zwrot na innym, dużo mniej aktywnym forum, dlatego cieszę się, że tutaj ten temat się rozwinął.
Zostało już ustalone, że witać to mogą gospodarze, ale nadal nie znalazłam skutecznej alternatywy dla "witam". Było wspomnienie o "dzień dobry", ale językoznawcy nie polecają tej formy, bo nigdy nie wiadomo, kiedy wiadomość zostanie odczytana.
Szanowny Panie/Szanowna Pani - często sugerowane przez polonistów - brzmią jak dla mnie trochę oficjalnie. Są takie osoby w naszym życiu, do których nie wypada rzucić luźnego "hej", ale też nie będzie w dobrym guście użycie bardzo formalnego zwrotu. Jak zatem wtedy zaczynać? Panie.../Pani..? A co jeśli jest to osoba w naszym wieku, z którą nie jesteśmy per pan, ale też nie łączą nas bliższe kontakty, co wtedy?
Myślę, że popularność słowa "witam" wynika właśnie z braku alternatyw bądź po prostu niewiedzy o nich. -
Moje pasje.. dużo tego, może dlatego, że krąg moich zainteresowań jest nieskończenie wielki? A może to z miłości do świata i natury? Wymienię 3 oczywiste i proste sprawy. Kocham:
-biegać (w zasadzie nie tak dawno odkryta miłość, ale nadal intensywna i szczera)
-muzykę (zawsze, wszędzie, do wszystkiego)
-książki psychologiczne i rozwojowe (to one w dużym stopniu ukształtowały moją świadomość)
I na koniec: kocham moje koty, które budzą mnie wczesnym rankiem, abym mogła przez cały dzień owe pasje realizować ;)
Małgorzata Mostowska edytował(a) ten post dnia 16.09.12 o godzinie 15:25 -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Emisja głosu a wizerunek
-
O szeroko rozumianym kreowaniu wizerunku z naciskiem na rozwój osobisty.
http://purestyle.pl/
zapraszam :) -
Nigdy w zasadzie nie możemy mieć 100% pewności co do kłamstwa i warto rozpatrywać konkretne gesty w kontekście całej sytuacji, tzn czytać zdaniami, a nie słowami (czyli całą serią gestów).
Udało mi się raz "złapać" kolegę na kłamstwie, wpierał mi , że coś zrobi, ale za każdym razem kiedy mówił "tak, zrobię" zamykał na sekundę oczy. W końcu przyznał się, że w ogóle nie miał zamiaru tego zrobić, a mówił tak, bo chciał żebym dała mu spokój :)
Napisałam ostatnio krótki wpis w tym temacie, dla chętnych podaję linka:
http://purestyle.pl/jak-rozpoznac-ze-ktos-klamie/ -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Emisja głosu a wizerunek
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Zdrowie i Uroda
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Klub Rozwoju Osobistego
-
"Przestałem marzyć, jak człowiek nie marzy, umiera." Słowa Ryśka Riedla idealnie oddają istotę marzeń, dzięki którym świat staje się piękniejszy.
Marzę o wszechogarniającym wewnętrznym poczuciu szczęścia i jednocześnie totalnego spokoju, nad którym cały czas pracuję.
Z kolei z rzeczy materialnych marzy się mi jakiś piękny Aston Martin. Na początku tej drogi jest BMW X6, ale to w zasadzie tylko przystanek do AM. ;)
Pozdrawiam wszystkich rozmarzonych :) -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty i psychologia rozwoju
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Zdrowie i Uroda
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Rozwój osobisty
-
A ja trochę niekomercyjnie, zapraszam na moją nową stronę/blog związaną z tematyką stylu (także tego życiowego), wizerunku
i samodoskonaleniem. Każdego, kogo interesuje rozwój osobisty
zapraszam na http://purestyle.pl :)Małgorzata Mostowska edytował(a) ten post dnia 14.08.12 o godzinie 21:28