Wypowiedzi
-
Najlepiej dać miskę maku wymieszanego z piaskiem.
Niech przebiera.
Jak sobie z tym poradzi, da sobie radę z każdym zadaniem...;-DD
Ale też zawsze można przeczytać jego porfolio. -
Michał Pijet:
Małgorzata Kowalczyk:
Ja umiem!
Odezwę się kiedyś po poradę :)
Biorę 5 zeta za godzinę.
Może to i drogo, ale zapewniam, że warto. Z takim botem trzeba umieć odpowiednio rozmawiać ;) -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Marketing
-
Michał Pijet:
Umie ktoś się z nią umówić?
- Mówi, że nie chodzi na randki
Dlaczego?
- Musi pracować a nie randkować
Potem jak pytam o czas wolny, weekend, odpoczynek to rozkłada ręce kobita :)
Ja umiem!
(przytaczam rozmowę mniej więcej tak jak szła)
Ja: umówimy się na kawę?
Pani: nie chadzam na randki, zresztą nie znamy się zbyt dobrze
J: to tylko kawa
P: o co dokładnie Ci chodzi
J: czarny napój
P: ja inaczej widzę kolory niż ludzie, ale nie ma takiego, który by mi się nie podobał
J: czyli jesteśmy omówieni?
P: My to znaczy ty i oni
J: Ty i ja
P: serio ty?
J: tak:
P: okej
summa summarum, przyjeżdżam po nią o 19.00 ;DDDD
hyhy -
Olaboga! A mi kawał opowiedziała ;)
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Marketing
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Marketing
-
Super pomysł na firmę! Trzymam kciuki za powodzenie! ;)
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy APSURT House
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy APSURT House
-
Mistrzowskim przykładem PP jest obecność marki Apple w popularnej amerykańskiej kreskówce „Simpsonowie”.
Polecam artykuł http://www.spidersweb.pl/2008/12/simpsonowie-prowy-suk... -
Do mnie nie przemawia.
Raz: odwołuje się do najniższych pobudek (chęć zemsty).
Dwa: kreuje w społeczeństwie negatywne postawy (donoszący nie są ludźmi o poczuciu uczciwości, chcą się jedynie zemścić).
Trzy: akcenty w przekazie są zaskakująco przesunięte. Nie pokazuje się tu sedna problemu, jakim jest nielegalne oprogramowanie, lecz możliwości wykorzystania tej informacji do realizacji własnych celów.
Cztery: pobudki niektórych bohaterów są naprawdę – delikatnie mówiąc – zaskakujące. Nie wierzę, że na krzyczącego szefa, puszczającego kantem męża nie ma innej rady, niż donos.
Pięć: pomija się zupełnie fakt, że upadek firmy, to nie tylko kara po łapkach dla właściciela. To także dziesiątki miejsc pracy pracowników, którzy zostaną – jak jedna z bohaterek kampanii – pozbawiona środków do życia. Przypuśćmy, że jedna z osób, które w ten sposób straciły pracę jest równie zawzięta i odwiedza skarbówkę, uprzejmie donosząc, że poprzedni donosiciel nie rozliczył się z czegoś tam.
Boszzz, mechanizm podobny jak w „Życzeniu Śmierci” I, II, III (itd.) ;DDD
Summa summarum: jestem na nie. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Marketing
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Copywriters Group
-
Kampania płatków Crunchy - nie mam pojęcia, jakie jest przesłanie tego spota: na początku pojawia się chyba z 10 facetów (profesor, pan Jasiu portier, instruktor, były facet etc., etc.) potem laska nad miską płatów śniadaniowych wyznaje "Trzeba mieć zdrowie, żeby być kobietą".
Zdrowie do czego??? ;-))) -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Copywriters Group
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy CopyWriting
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Komunikacja werbalna i niewerbalna
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Copywriters Group
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy APSURT House
- 1
- 2