Wypowiedzi
-
Panie Michale, czy organizujecie Panstwo regularne zbiorki rzeczy dla osob potrzebujacych?. Jakis czas temu przekazywalam meble oraz ubrania pod wskazane adresy, jednak stracilam kontakt z osoba bardziej zorientowana w tego typu dzialalnosci. Bede wdzieczna za udzielenie mi informacji. Pozdrawiam serdecznie MJ
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wycieczki LAST MINUTE. NOWE OFERTY KAżDEGO DNIA
-
Karolina K.:
Małgorzata J.:
Andrzej Marek B.:
Małgorzata J.:
Wtrącę swoje zdanie. Pewnie to, że wchodząc na rynek, niezbyt dokładnie zbadali preferencje smakowe polaków w czekoladach, i wprwadzili produkty popularne w innych krajach, a u nas nie przyjęte. Może nie było testów w reprezentatywnej grupie konsumenckiej, nieważne. Na pewno dotyczy to początku Cadberego w Polsce, długo przed zakupem Wedla. Pamiętam te czasy bo byłem wtedy ASM w FMCG i widziałem ile się marnowało produktów na półkach i kasy w reklamie.
a może Starbucks weźmie pod uwagę polskie kubki smakowe i ichniejsza kawa będzie bliższa polskim gustom?
Tak przecież zrobiła Coca-Cola wchodząc na obce rynki, to samo dotyczy czekolady Cudbury.
Ja będę pierwszą klientką Sturbucksa w Poznaniu ;)Karolina K. edytował(a) ten post dnia 06.11.07 o godzinie 16:58
bardzo zaciekawilo mnie stwierdzenie dotyczace Cadbury... co dokladnie ma Pani na mysli?
pozdrawiam
mj
Dziekuje za komentarz.
Oczywiscie z wiadomych powodow znam historie wprowadzania produktow Cadbury na rynek polski, jednak konkretnie interesowalo mnie, co poprzedniczka miala na mysli.
Pozdrawiam serdecznie
MJ
Dziękuję za wyręczenie :) dokładnie to miałam na myśli. liczę, że Starbucks nie popełni tego samego błędu.
:)) Zgadzam sie, ze Starbucks powinien przeprowadzic badania konsumenckiei zebrac dane ktore, pokaza czy faktycznie wprowadzenie niezmodyfikowanego produktu bedzie wskazane. Konieczne jest sprawdzenie jak przedtawiaja sie preferencje konsumentow w naszym regionie, do smaku i postrzegania marki/kawy (serwowanej w takim a nie innym miejscu). Niestety nie znam danych, zalozen i celow, wiec ciezko mi wnioskowac.
Niewatpliwie Starbucks rozszerzajac swoja dzialalnosc o kolejny rynek, bedzie musial zastanowic sie nad dopasowaniem strategii marki do polskich realiow.
Mam nadzieje, ze zostala przeprowadzona doglebna analiza strategiczna, ktora pomogla przy tworzeniu planu wprowadzenia nowej marki;). Z mila checia bede obserwowala.
Pozdr
MJ -
Andrzej Marek B.:
Małgorzata J.:
Wtrącę swoje zdanie. Pewnie to, że wchodząc na rynek, niezbyt dokładnie zbadali preferencje smakowe polaków w czekoladach, i wprwadzili produkty popularne w innych krajach, a u nas nie przyjęte. Może nie było testów w reprezentatywnej grupie konsumenckiej, nieważne. Na pewno dotyczy to początku Cadberego w Polsce, długo przed zakupem Wedla. Pamiętam te czasy bo byłem wtedy ASM w FMCG i widziałem ile się marnowało produktów na półkach i kasy w reklamie.
a może Starbucks weźmie pod uwagę polskie kubki smakowe i ichniejsza kawa będzie bliższa polskim gustom?
Tak przecież zrobiła Coca-Cola wchodząc na obce rynki, to samo dotyczy czekolady Cudbury.
Ja będę pierwszą klientką Sturbucksa w Poznaniu ;)Karolina K. edytował(a) ten post dnia 06.11.07 o godzinie 16:58
bardzo zaciekawilo mnie stwierdzenie dotyczace Cadbury... co dokladnie ma Pani na mysli?
pozdrawiam
mj
Dziekuje za komentarz.
Oczywiscie z wiadomych powodow znam historie wprowadzania produktow Cadbury na rynek polski, jednak konkretnie interesowalo mnie, co poprzedniczka miala na mysli.
Pozdrawiam serdecznie
MJ -
a może Starbucks weźmie pod uwagę polskie kubki smakowe i ichniejsza kawa będzie bliższa polskim gustom?
Tak przecież zrobiła Coca-Cola wchodząc na obce rynki, to samo dotyczy czekolady Cudbury.
Ja będę pierwszą klientką Sturbucksa w Poznaniu ;)Karolina K. edytował(a) ten post dnia 06.11.07 o godzinie 16:58
bardzo zaciekawilo mnie stwierdzenie dotyczace Cadbury... co dokladnie ma Pani na mysli?
pozdrawiam
mj -
Znak Unii jest opatentowany (mozna oczywiscie sprawdzic w urzedzie patentowym)... i oczywiscie czasami jest wolno i powoli to jednak nie ryzykowalabym uzycia identyfikacji unijnej w swoim logotypie !.
W przedstawionej propozycji widzimy dodatkowo ingerencje w znak graficzny.
Proponuje zerknac na konkurencje. Pojawiaja sie elementy spojne ex. gwiazdki, nawiazujace do znaku, ktory cieszy sie zaufaniem konsumenckim/spolecznym ale jednak stanowia one odrebny logotyp.W zestawieniu ze soba widzimy roznice miedzy nimi.
http://www.cfeu.pl/
http://www.europoint.com.pl/
http://www.szkolenia-unijne.pl/tiki-index.php
pozdr
mj -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy DREAMTEAM
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy DREAMTEAM
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy DREAMTEAM
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Jack Trout
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy DREAMTEAM
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy DREAMTEAM
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy DREAMTEAM
-
Patryk P.:
:)
zgodnie z Polską tradycją to AntykPol lub Renowex ;) -
Gdy wiemy, ze 30+ oraz majetni, to juz cos...
ale zastanowcie sie:
jacy chcecie byc,
co chcecie dac (produktowo, emocjonalnie)
jakie jest otoczenie konkurencyjne
jacy chcecie byc w tym otoczeniu
Precyzyjniej okreslcie TG.
Nie rekomendowalabym nazwy antykpol itp.
Wybralabym raczej bardziej "prestizowa" nazwe
ktora sugerowalaby, ze u was mozna kupic cos innego, ze nie jestescie dla wszystkich.
Pozdr -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Kobiety Przedsiębiorcze
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Kobiety Przedsiębiorcze
-
Bardzo dobrze, ze wspomialas, ze jest to zel na problemy z kregoslupem dla osob powyzej 35 roku zycia, gdyz pierwsza rzecza, ktora przyszla mi do glowy byl lek wspomagajacy koncentracje do TG: 18-25 lat. Jakze rozne bylby to komunikacje:)). Jezeli chodzi o roznego rodzaju adaptacje, to trzeba zachowac wyczucie. Jedne rzeczy mozna wykozystac, innych zas nie. Najczesciej dochodzi do tego typu rozwiazan z powodu braku funduszy. Nalezy jednak pamietac, ze czesto zle komunikowany produkt rzuca cien na dalsze zycie marki. Mysle, ze produkt tego typu powinien miec wiarygodna i czytelna (kierowany jest do osob doroslych) komunikacje. Jest to produkt funkcjonalny tak wiec key visual powinien jasno mowic o benefitach.
-
Mam wrazenie, ze poruszyles bardzo delikatna kwestie...
-Zaszwe trzeba byc dobrze przygotowanym-to "wspomaga" pewnosc siebie oraz gotowosc do polemiki. Trzeba rozwazyc wszelkie za i przeciw projektu. Zarzad bedzie mial pewnie takie same watpliwosci lub pytania co Ty, gdy popatrzysz z boku na swoj projekt.
-Zawsze gdy staje oko w oko z zarzadem i jestem przygotowana na powyzsze-...nastawiam sie na wygranie :). Mam tu na mysli, ze wiele tkwi w samym nastawienu do sprawy. Jesli sami nie jestesmy czegos pewni, chociaz by tego, ze chcemy podjac ryzyko..to nic dobrego z tego nie wychodzi.
Mysle, ze wazne jest znac czlonkow zarzadu, ale jesli nawet tak nie jest, ...wszystko da sie zrobic. Jesli ludzie widza osobe z ktora moga rozmawiac... jest juz dobrze.
-Idac za slowami Witka - pewnych rzeczy nie da sie przeskoczyc na forum zarzadu. Lepiej to zrozumiec.....
Pozdrawiam
MJ
- 1
- 2