Wypowiedzi
-
Bez wahania polecam najlepszego pediatrę/immunologa w mieście - prof. dr Krzysztof Zeman - my jesteśmy pod jego opieką prv i jest super - bardzo bardzo mądry facet kochający dzieciaczki. Jesteś zainteresowana?
-
Jakub Polewski:
Wariant 1, ale ja bym poczekał na Twoim miejscu aż przyjęte zostanie nowe Studium Uwarunkowań i K.Z.P. To powinno nastąpić na pocz. przyszłego roku, chyba, że jakieś bzdury będą chcieli przemycać urzędnicy i sp. TEREN. Wtedy się może przeciągnąć.
Zaufania. Sądzę, że to jedno z szybciej powstających studiów ever. Na razie idzie przed terminami. Mua! -
Stanisław Kowalski:
Ale czy te k.wy nie odnosiły się do tych, którzy płytę ściagnęli z netu?
Rozumiem rozgoryczenie artysty.
Oprócz "ściągających" większość rozumie rozgoryczenie - to jasne, żenująca jest forma w jakiej rozgoryczenie okazał. Małe to osiągnięcie wpaść w szał i nie panować nad emocjami, a może się mylę... -
No z tym/tą kupichą to koleżanka chyba lekko przesadziła :).
Jezu, przecież nie porównałam Kaziola do Kupichy, tylko nowych odbiorców jego muzyki do odbiorców muzyki w/w... Ja się naprawdę na KULCIe wychowałam, w zasadzie jestem fanem totalnym, stąd ten jad! Fakt, po "kurwach marnych" nieco zwątpiłam. I tak mi to trwa...Małgorzata Grodzicka-Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 10.11.09 o godzinie 15:07 -
Ja bym tego do Kupichy raczej nie porównywał:) Nie rozumiem dlaczego takie larum ze marysie i baranka zaśpiewał...Piotr W. edytował(a) ten post dnia 10.11.09 o godzinie 11:37
Nie znoszę Marysi, nie znoszę... ;-) -
Widać było po Kaziku
mega zmęczenie trasą, głos zdarty, ale bez przesady napruty nie był, może troszkę dziabnięty a to różnica...
Hmmm... no to może... skoro nie ma siły na trasę, to niech się grzeje na Kanarach, sama nie wiem... Taka na przykład Tina Turner jakoś miała siłę - w jego wieku i później... (nie, nie jestem jej oddaną fanką). Biedny. Mógł nie wychowywać rzeszy wyznawców :-) Sama nie wiem co robić. Chyba jednak za rok pójdę. Albo nie. Nie wiem. Ale wierzcie mi, że chciałabym, żeby było dobrze...Małgorzata Grodzicka-Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 09.11.09 o godzinie 23:08 -
Helena C.:
No ja po wczorajszym koncercie jestem zdegustowana....zero szacunku dla fanów od Kazika.. :(
Napruty , mylił się, miał dziwne teksty....utwory " nie koncertowe"...
Szkoda :(
Dokładnie!! Nareszcie ktoś kto czuje to co ja po koncercie w Łodzi... No, umówmy się - nie chodzę na KULT dla Baranka - a tym bardziej dla Marysi... Brr... Kiedy usłyszałam Gdy nie ma dzieci - nie uwierzyłam, a kiedy za sek tłum rozpoczął szał szczęścia na dźwięk swojej "ulubionej melodii"... pomyślałam,że z widoku Kupichy też by się pewnie ucieszył... Wybaczcie. Jasna cholera - o problemach gastrycznych też słyszałam 17 razy i jakoś Kaziol nie trafił tym w moje poczucie humoru... Na bisach nadrobił, ale to mało, nieprawdaż? -
Przykre jest, że taki przeciętny Polak woli zaglądać sąsiadom do zupy, zazdrości i wietrzyć mroczne układziki zamiast samemu wziąć się za siebie i coś porobić.
Oj tak.. Każde, ale to każde działanie jest pt podejrzane.. Powinniśmy się w ogóle nie rozwijać - tak dla świętego spokoju.. Uuuuuu... -
No, ja tonę wciąż w żalu... Ale oby w Stodole było OK ! Trzymam kciuki. Kaziol, podnieś się.
-
W Łodzi to samo. Nie dawał specjalnie rady. Nie wiem czy coś mu "było", ale energia na poziomie marnym. Serio - kpiny... Dopiero bisy były coś warte - trochę mało... Mit młodości pada... Eeeeeeeech... Łatwo nie jest.
-
Tak - byle do piątku!!
-
Dorota C.:
Potwierdzam, fachowe rzemiosło.
Ja polecam państwa Czechlewskich na Franciszkańskiej 99. Raczej nikt na nich nie narzekał, kto skorzystał:) -
Proponuję najpierw zadzwonić ( nie jestem pewna frezowania )do "Sobieradka" przy Kasprzaka lub Tuwima oraz Fachman & Soltul (kiedyś przy ul.Kopernika, dziś znalazłam adres: Kilińskiego 78, telefon: (042) 630-60-35 ). Mam wrażenie, że w Sobieradku większa szansa na frez, ale trzeba spr. W Mikomax mogą być super terminy długie... Powodzenia :-)
-
Odetchnęłam z ulgą... KULT kocham, ale po "Marysi" do HuRRa jak do jeża... Jutro kupuję płytę. Bałam się bardzo, ale teraz nie mogę się doczekać...Małgorzata Grodzicka-Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 02.10.09 o godzinie 22:41
-
Izabela Roksana F.:
Co Ty, technikę ma super ;-)
Zgadzam sie z tym - Hirek zrobil sobie kiedys reklame i teraz to wszystko dziala na zasadzie poczty pantoflowej, ale moim zdaniem nie jest to zadna rewelacja...
Bez wątpienia warto chociaż raz odwiedzić Hirka lub Sławka, super faceci. Sławek ostro uzależnia. Chociaż przyznam, że od jakiegoś czasu zdarza mi się go zdradzać... Pozdrawiam :-) -
Aleksander Blumski:
Oczywiście, że tak. I nic tego nie usprawiedliwia, błagam... Idea szerzenia sztuki z miłości do artysty to wątpliwa. Nie chce puszczać w sieci - jego sprawa. Nie stać cię na płytę - nie kupuj. Na szczęście nie jest to lek ratujący życie, nie musisz go mieć.
W tym temacie jestem radykalny. Nielegalne ściąganie muzyki to nic innego jak nowoczesna kradzież. Jak mi coś kradną też jestem zły. Jak kradzież usprawiedliwiają pseudożyczliwi to tym pseudożyczliwym mówię nie.
Szkoda tylko zszarganych nerwów Kaziola... -
Tymoteusz D.:
W związku z nową płytą wyszła nie zła lipa na kult.forum.
W sumie zgadzam się z wypowiedzią z tego blogu:
http://depeszazimmermana.blogspot.com/2009/09/nowa-pyt...
oj tak. celnie. poczytajcie sobie
guru nam się rozsypał... szkoda. -
Filip Sokołowski:
Małgorzata Grodzicka-Kowalczyk:
Filip Sokołowski:
Czy strefa ochrony konserwatorskiej może stanowić obowiązujące ustalenie planu zagospodarowania przestrzennego?
Ja uważam, że nie bo plan nie może ustalać czegoś co zostało już ustalone odrębnymi przepisami, ale opinie słyszałem różne. Jak to jest Waszym zdaniem?
Zgodnie z ust o ochronie zabytków plan jest jedną z form ochrony zabytków - zdecydowanie więc tak. Co do zabytków ustalonych przepisami odrębnymi - warto w planie je po prostu wskazać - tylko tyle. Pzdr
No właśnie, sprawa rozbija się o to jaką formą ochrony objęty jest dany zabytek. Jeśli znajduje się np. w rejestrze to jest on chroniony z mocy odrębnych przepisów, natomiast jeśli jest w ewidencji gminnej to należy objąć go ochroną poprzez MPZP. Wracając jednak do tego "wspominania" o zabytkach np. będących w rejestrze to zastanawia mnie jedna rzecz. Przecież to wspomnienie to treść informacyjna, a takich się do uchwał nie wpisuje - taką treść można wprowadzić jedynie na rys. Zatem może po prostu zaznaczyć na rysunku, a w tekście wpisać, ze dla ochrony obiektów będących w rejestrze zabytków, obowiązują przepisy odrębne (???)
Dokładnie tak - chodzi o informację, że dla danego obiektu obowiązują p. odrębne. Są oczywiście rożne szkoły dot. stopnia "czystości" ustaleń planu, życie pokazuje jednak, że warto wspomnieć o zjawiskach nie stanowiących ustaleń planu - dla pewności, że zostaną uwzględnione w dalszej procedurze...
A jakie macie dośw z nowym rozporządzeniem o war tech - budynki i ich usytuowanie? Co myślicie o sytuowaniu budynków w granicach lub oddalonych min 1,5 m od granicy z dz sąsiednią? Ja trochę nie mam pomysłu na tę odległość - z czego może wynikać? -
Filip Sokołowski:
Czy strefa ochrony konserwatorskiej może stanowić obowiązujące ustalenie planu zagospodarowania przestrzennego?
Ja uważam, że nie bo plan nie może ustalać czegoś co zostało już ustalone odrębnymi przepisami, ale opinie słyszałem różne. Jak to jest Waszym zdaniem?
Zgodnie z ust o ochronie zabytków plan jest jedną z form ochrony zabytków - zdecydowanie więc tak. Co do zabytków ustalonych przepisami odrębnymi - warto w planie je po prostu wskazać - tylko tyle. Pzdr -
oczywiście - niech grają chłopaki. długo. dla mnie pomarańczowa to trochę jak gwiazdka - ważny czas w roku... energia na kilka miesięcy. do zob ;-)
- 1
- 2