Wypowiedzi
-
Ja w piątek oddałam się w ręce (i nożyczki) Pawła Trzaski (Kurnik5).Wyszłam z salonu bardzo zadowolona.
Po domowym myciu i po teście (wykonanie: moje, sposób: suszenie suszarką, narzędzia dodatkowe: brak) fryzura nadal świetna. włosy wręcz same się okładają.
Zobaczymy jak będzie przy kolejnych wizytach w jego salonie (http://www.kurnik5.pl/)- ale na dziś jak najbardziej jestem na tak.
ps.
zdjęcie profilowe stare jak świat- to nie TA fryzura :)Małgorzata Dzwonkowska edytował(a) ten post dnia 29.11.09 o godzinie 17:18